W związku z aktami dywersji, do których doszło w ubiegłym tygodniu na kolei, szefowie MON, MSWiA oraz Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w środę zapowiedzieli operację "Horyzont". Prezydent podpisał postanowienie o użyciu wojska do pomocy policji w ramach operacji, ta rozpoczęła się dziś o północy i potrwa do 28 lutego 2026 roku.
Generał Kukuła o operacji "Horyzont"
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła podczas konferencji prasowej podkreślał, że "ostatnie wydarzenia są najlepszym dowodem, że żyjemy w czasach, kiedy bezpieczeństwu musimy poświęcać zdecydowanie więcej uwagi". - Intencje Federacji Rosyjskiej pozostają niezmienne, a wydarzenia ostatnich tygodni wytyczają szeroki horyzont potencjalnych zdarzeń, które mogą mieć miejsce - dodał.
Gen. Kukuła mówił też, że "noc, stanowiąca naturalną zasłonę do tego typu działań, przez najbliższe tygodnie będzie bardzo długa". Przekazał, że "operacja 'Horyzont' będzie realizowana przez wydzielone siły i środki Wojska Polskiego ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych oraz z dowództwa komponentu cyberprzestrzeni". Operacja dowodzona będzie przez Dowódcę Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych generała Macieja Klisza.
Operacja "Horyzont" - najważniejsze informacje
- Do udziału w operacji zaangażowanych ma być nawet 10 tysięcy żołnierzy.
- W operacji udział będą brali żołnierze z różnych rodzajów wojsk - w tym Wojsk Obrony Terytorialnej, Wojsk Specjalnych, Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni, a także wojsk inżynieryjnych czy dronowych oraz funkcjonariusze służb podległych MSWiA, przede wszystkim z policji.
- Wojska będą wydzielane do monitorowania tych miejsc, które zostaną uznane przez służby za wyjątkowo wrażliwe i wyjątkowo podatne, będą też na bieżąco reagować na doniesienia służb o możliwych zagrożeniach.
- Priorytetem ma być monitorowanie najważniejszych węzłów komunikacyjnych.
- Służby będą dozorować z powietrza, patrolować i demonstrować obecność.
- W planie są również "aplikacje raportujące", z których będą mogli korzystać obywatele, oraz szkolenia dla pracowników instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej.
Operacja "Horyzont" - cele
MON wśród głównych celów operacji wymienia:
- wzmocnienie bezpieczeństwa poprzez wspólne patrole;
- ochronę infrastruktury
- przeciwdziałanie aktom dywersji;
- zwiększenie obecności służb w przestrzeni publicznej;
- podnoszenie odporności społecznej na dezinformację.
"Wszyscy uczestniczymy w tym"
Generał broni Krzysztof Król, asystent szefa Sztabu Generalnego WP generała Wiesława Kukuły, w czwartek podkreślił, że wszyscy żołnierze muszą być i są przygotowani na wszelkiego rodzaju scenariusze. - To jest częścią naszego profesjonalizmu wojskowego - powiedział generał. Jak wskazał, w misję zaangażowane są - poza wojskiem - także Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, policja oraz Służba Kontrwywiadu Wojskowego. - Wszyscy uczestniczymy w tym jako jedno państwo i instytucje mundurowe, zabezpieczając i przygotowując zabezpieczanie infrastruktury krytycznej - zaznaczył.
Patrole w krytycznych miejscach
Generał Król dodał, że w planach są również m.in. piesze patrole żołnierzy, wspólne z funkcjonariuszami innych służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo wewnętrzne. - Patrole będą nie tylko na samych szlakach, ale także na węzłach komunikacyjnych, i, jak myślę, także na niektórych dworcach - powiedział. Wskazał na przykład Francji i Belgii, które po tragicznych zamachach terrorystycznych rozmieszczały uzbrojonych żołnierzy w miejscach publicznych największych miast.
- Do pewnego stopnia nasza operacja będzie wyglądała w taki sposób. Musimy pokazać, że wojsko jest gotowe również do zapewnienia bezpieczeństwa tej krytycznej infrastruktury kolejowej, a także drogowej - powiedział generał. - Musimy być po prostu widoczni. Ta widoczność jest także elementem całej tej operacji, ponieważ jej celem jest przede wszystkim zapobieganie i odstraszanie ewentualnych terrorystów finansowanych i motywowanych przez naszych adwersarzy ze wschodu, żeby nie dopuszczać do jakichkolwiek ataków na naszą infrastrukturę - zaznaczył gen. Król.
Tysiące żołnierzy przy kolei?
Rzecznik Sztabu Generalnego WP płk Marek Pietrzak zwrócił uwagę, że rozpoczęcie operacji "Horyzont" nie oznacza, że od piątku na dworcach i w innych miejscach przy kolei pojawią się tysiące uzbrojonych żołnierzy. Jak tłumaczył, misja została zaprojektowana w taki sposób, by wykonać ją jak najefektywniej.
Autorka/Autor: wac//az
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP