Wariant omikron może być groźny dla dzieci - ostrzega pediatra i specjalistka chorób zakaźnych doktor hab. n. med. Ewelina Gowin. W sobotę w TVN24 wyjaśniała, jakie objawy występujące u dzieci powinny zaniepokoić rodzica i zasugerować, że dziecko może przechodzić zakażenie koronawirusem. - Szczepienie niewątpliwie wpływa na przebieg zakażenia - zaznaczyła specjalistka.
Na jakie objawy u dzieci należy zwracać uwagę, aby rozpoznać odpowiednio wcześnie zakażenie wariantem omikron? Wyjaśniała to doktor hab. n. med. Ewelina Gowin, pediatra i specjalistka chorób zakaźnych z Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego Szpitala św. Józefa w Poznaniu.
Na co zwrócić uwagę u dzieci?
- W tej chwili mamy do czynienia z takim dosyć typowym przebiegiem zakażenia, czyli główna prezentacja to objawy ze strony dróg oddechowych - kaszel, katar, ból gardła, utrzymująca się gorączka. To, co powinno na pewno budzić niepokój rodziców, to trudności w oddychaniu, nasilony kaszel oraz przedłużająca się gorączka. Gdy ta gorączka trwa dłużej niż pięć dni, to rzeczywiście trzeba się zwrócić o pomoc do lekarza, dlatego że może być tutaj już jakieś nadkażenie bakteryjne - powiedziała.
CZYTAJ WIĘCEJ: Omikron - jak rozpoznać, czy go mam? Początkowe objawy przypominają zwykłe przeziębienie - Objawy ze strony przewodu pokarmowego, czyli bóle brzucha, wymioty często towarzyszą wszelkim infekcjom wirusowym u dzieci, tak że to również może być objaw zakażenia wirusem SARS-CoV-2 wariantem omikron. Przede wszystkim zwykle dzieciom jednak towarzyszy temu gorączka, jest dominującym objawem - mówiła ekspertka.
Wpływ szczepień na przebieg zakażenia
Doktor Gowin stwierdziła, że na swoim oddziale w szpitalu nie obserwuje, aby pacjenci łagodniej przechodzili zakażenie omikronem. - Po pierwsze, my nie robimy sekwencjonowania i nie wiemy, jakim wariantem dzieci są zakażone. Możemy wnioskować na podstawie okresu, kiedy dzieci są hospitalizowane, czyli zakładamy, że dzieci, które w tej chwili znajdują się na oddziale, to prawdopodobnie zakażone są wariantem omikron. Wcale nie obserwujemy łagodniejszego przebiegu - opisywała.
- Zapalenia płuc nadal się pojawiają i ciężkie zapalenia płuc z wysiękiem w opłucnej - dodała. Przypomniała, że populacja dzieci wciąż w dużej mierze nie jest zaszczepiona przeciwko COVID-19.
Odpowiedziała też na pytanie, jak przebiega choroba u dzieci zaszczepionych. - Na szczęście co do dzieci, które są zaszczepione, nie mamy dokładnych informacji, bo się z nimi nie musimy widywać. W naszym szpitalu nie mieliśmy dotychczas konieczności hospitalizacji dziecka zaszczepionego z powodu ciężkiego przebiegu zakażenia SARS-CoV-2. To są pacjenci, których znamy z teleporad, którzy dzwonią do nas, że otrzymali wynik dodatni, jest katar, trochę bólu gardła, gorączka. I to są rzeczywiście tego typu objawy, tak że szczepienie niewątpliwie wpływa na przebieg zakażenia - podsumowała.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock