Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli ukraść dwa świerki w punkcie sprzedaży choinek w Olsztynie. Według policji, w trakcie przeszukania mieszkania jednego z nich, skradzione drzewko stało już ubrane w świąteczne ozdoby. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty wymuszenia rozbójniczego. Grozi im do 10 lat więzienia.
Wydarzenia rozegrały się w niedzielę wieczorem w jednym z punktów sprzedaży bożonarodzeniowych drzewek na terenie Olsztyna.
- Dwóch mężczyzn, grożąc pobiciem, wymusiło od właściciela sklepu dwa świerkowe drzewka. Z łupem uciekli w nieznanym kierunku - poinformował sierżant Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Zdążył już przyozdobić skradzioną choinkę
Pokrzywdzony sprzedawca zaalarmował olsztyńskich policjantów, którzy natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców. Kilkanaście minut po zdarzeniu jeden z mężczyzn został zauważony i zatrzymany przez policjantów na przystanku komunikacji miejskiej. Miał przy sobie skradziony świerk. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Olsztyna. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
- Policjanci szybko ustali dane personalne i miejsce przebywania drugiego z podejrzanych. Funkcjonariusze weszli do mieszkania 22-letniego mężczyzny, w którym znaleźli drugie ze skradzionych drzewek. Ku ich zdziwieniu świerk ubrany był już w świąteczne ozdoby - dodał Jurkun.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut wymuszenia rozbójniczego. Grozi za to kara do 10 lat więzienia. Zastosowano wobec nich dozór policyjny.
Autor: nina/ks / Źródło: TVN24 Białystok
Źródło zdjęcia głównego: KMP Olsztyn