Jestem przeciwny dzieleniu ciała Jana Pawła II. Należy je zostawić i nie tykać. Są inne pamiątki, które mogą być relikwiami - powiedział w wywiadzie dla TVN24 kardynał Stanisław Dziwisz. I dodał: - Widzę Ojca Świętego jako patrona Trzeciego Tysiąclecia.
Metropolita krakowski mówiąc o pożegnaniu z Ojcem Świętym podkreślił, że miało ono inny charakter, bo nie było na zawsze. – To było pożegnanie człowieka, który udał się w podróż - mówił. - Pozostał głęboko w moim sercu i pamięci. Tak jak w sercu i pamięci wszystkich rodaków. Bo był kochany i jest kochany. Może ta miłość jest teraz bardziej dojrzała i się pogłębia - podkreślał.
I jednocześnie wspominał: - Bałem się tej chwili, kiedy Ojciec Święty odejdzie, ale on nas przygotował na to. Przygotował nas swoim spokojem i odchodzeniem, to nam się udzielało. Głęboko wierzył że idzie do Domu Ojca. Nie czuliśmy pustki, ale ból tak. Codziennie doświadczamy obecności Jana Pawła II. On jest z nami w inny sposób. Zwracam się do niego, żeby wymodlił u Pana Boga łaskę. I pomógł rozwiązać sprawy, i one się rozwiązują – dodał.
O służbie Ojcu Świętemu mówił: - To był wyjątkowy przywilej, służba człowiekowi, który został powołany przez Boga. Chciałem świadczyć o roli jaką pełnił i jaką nadal pełni Ojciec Święty.
"Dla nas Jan Paweł II jest święty"
Kardynał Dziwisz podkreślał, że otoczenie Jana Pawła II, kiedy jeszcze nie był biskupem, już myślało on nim, że jest święty. - Dojrzewał do świętości, to była wielka ciągłość, on nie stał się świętym w Watykanie, był nim od początku. Tak mówią również koledzy z jego liceum i gimnazjum wadowickiego oraz koledzy z seminarium. Był radosny, pogodny, koleżeński, a równocześnie jakiś inny, jakiś głębszy w swoich wypowiedziach i zachowaniach.
Metropolita krakowski pytany, czy beatyfikacja Jana Pawła II powinna nastąpić rychło, odpowiedział: - Nie spieszymy się. On i tak jest dla nas święty. Ważne, żeby dobrze przygotować proces beatyfikacji, kanonizacji, żeby nie było wątpliwości. Ten proces ma ukazać jego świętość. O BEATYFIKACJI CZYTAJ WIĘCEJ
Kardynał Dziwisz podkreślił, że z beatyfikacji cieszyłby się cały świat. Ponieważ Jan Paweł II był bardzo ceniony przez wyznawców innych religii.
Pytany, czyim patronem mógłby być Ojciec Święty, odpowiedział: Praw człowieka i praw narodów - Trzeciego Tysiąclecia, nowej ewangelizacji. Ale papieżowi Benedyktowi XVI nie będę podpowiadał, prowadzi go Duch Święty.
mac ram
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24