"Ojciec Rydzyk nie wygra już żadnych wyborów"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w 5. rocznicę katastrofy smoleńskiej dziękował "zaangażowanym w odkrywanie prawdy". - Jak zawsze w polskiej historii mogliśmy liczyć na Kościół - powiedział, dziękując kard. Stanisławowi Dziwiszowi za decyzje o pochowaniu pary prezydenckiej na Wawelu. Wymienił także hierarchów m.in. abp. Stanisława Gądeckiego, a także księży m.in. ojca Tadeusza Rydzyka. - Bez ojca Rydzyka ta sprawa, o którą zabiegamy, o którą walczymy, byłaby nie do wygrania - powiedział.

Gronkiewicz-Waltz w "Faktach po Faktach" sceptycznie odniosła się do angażowania Kościoła w kampanię prezydencką. Stwierdziła, że namowy o. Rydzyka zostaną odebrane "tak wyraźnie politycznie, że nawet ludzie, którzy chodzą do kościoła, wybiorą swojego kandydata na prezydenta".

Prezydent stolicy przewiduje, że "zacięta walka" o fotel prezydencki będzie trwała do samego końca pomiędzy Bronisławem Komorowskim a Andrzejem Dudą. Wyjaśniła, że reprezentują oni największe partie polityczne.

- Prezydent Komorowski ma szerokie zaufanie wykraczające poza elektorat partyjny - stwierdziła jednak Gronkiewicz-Waltz.

Wiceszefowa Platformy Obywatelskiej była pytana także o zbliżającą się kampanię parlamentarną. Stwierdziła, że nie będzie jej brakować w kampanii byłego premiera Donalda Tuska.

- Premier Ewa Kopacz daje sobie świetnie radę. Ma wysokie poparcie, wysokie zaufanie jak na premiera rządu, który w trudnym momencie przejął stery - oceniła. - Jest zdeterminowana, pracowita - dodała.

Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że popiera pomysł wprowadzenia Polski do strefy euro, ale za kilka lat. - Nie dzisiaj, ale kiedy Unia uporządkuje swoje sprawy i będzie bezpieczna - zaznaczyła.

I argumentowała: - Strategicznie (euro - red.) oczywiście daje stabilizację, nie ma zmienności kursów i jest możliwość bardziej bezpiecznego funkcjonowania.

Autor: pk/ja/kwoj / Źródło: tvn24