12-letni chłopiec poszukiwany od kilku dni w całej Polsce odnalazł się cały i zdrowy - poinformował w piątek oficer prasowy Komendy Policji Warszawa-Mokotów aspirant sztabowy Robert Koniuszy.
Dodał, że policjanci będą ustalać dlaczego chłopiec tak długo przebywał poza domem. - Najważniejsze, że chłopiec cały i zdrowy dotarł do rodziców - podkreślił.
- Został odnaleziony na terenie Ursusa, rozpoznała go jedna z pasażerek autobusu, dzięki współpracy z ZTM. Policjanci przekazali chłopca rodzicom, cały i zdrowy wraca do domu - powiedział Koniuszy.
Chłopiec wyszedł z domu przy ulicy Nowoursynowskiej we wtorek 16 maja o godzinie 17.30. Od tamtej pory nie kontaktował się z rodziną. Chłopiec nie wziął ze sobą telefonu.
- Dziękujemy za współpracę przy poszukiwaniach chłopca mediom, które szeroko informowały o jego zaginięciu, a także Zarządowi Transportu Miejskiego, który również aktywnie włączył się w akcję - powiedział Koniuszy.
Zaginięcie i poszukiwania w całej Polsce
Chłopca poszukiwali policjanci w całej Polsce, sprawdzane były m.in. placówki medyczne, noclegownie. Poszukiwaniom nadano pierwszy, czyli najwyższy priorytet. Jak informowała wówczas policja, nie było podejrzenia tzw. porwania rodzicielskiego. Rodzinę określano jako zwyczajną, policja nie miała również informacji o problemach wychowawczych z dzieckiem czy kłopotach w szkole.
Autor: bpm/tr / Źródło: tvn24, KSP, PAP
Źródło zdjęcia głównego: archiwum