Przymus szczepionek trudny w egzekucji. Sąd swoje. Rodzice swoje

[object Object]
Mimo postanowienia sądu rodzinnego nie udało się wykonać szczepień ochronnych u wcześniaka z BiałogarduSebastian Napieraj | 15 NA ŻYWO / tvn24
wideo 2/5

Co jest ważniejsze? Prawa pacjenta czy obowiązkowe zabiegi u noworodka po porodzie? Obie wartości są jednakowo ważne - zgodnie mówią prawnicy różnych specjalności. Gdy jednak dochodzi do sporu między rodzicami a lekarzami, rozstrzyga go sąd. Przy porodzie wcześniaka w Białogardzie procedura zadziałała wręcz wzorcowo. Tyle że rodzice zabrali dziecko i oddalili się ze szpitala.

W szpitalu w Białogardzie w ubiegłym tygodniu przyszedł na świat wcześniak. Według informacji rzecznika prasowego szpitala "rodzice niemowlęcia od chwili porodu nie wyrażali, w tym również na piśmie, zgody na podejmowanie przez personel medyczny podstawowych czynności medycznych".

Sprzeciw rodziców i wniosek do sądu

Rodzice mieli sprzeciwiać się przeprowadzeniu takich czynności, jak "osuszenie dziecka, ogrzanie pod napromiennikiem ciepła, wytarcie z mazi płodowej, kąpiel dziecka w oddziale, podanie witaminy K domięśniowo lub doustnie, szczepienia ochronne, ewentualne dokarmianie dziecka, gdyby tego wymagało, wykonanie badań przesiewowych, profilaktyka zakażenia przedniego odcinka oka (inaczej zabieg Credego)".

Procedury okołoporodowe
Procedury okołoporodoweProcedury okołoporodowe | tvn24.pl

W dniu porodu szpital złożył wniosek do sądu rodzinnego w Białogardzie, aby to sąd wyraził zgodę na przeprowadzenie tych czynności. Lekarze uzasadniali, że "większość z tych zaniechań może rzutować na możliwość pogorszenia stanu zdrowia dziecka, w tym możliwość zgonu".

Sąd częściowo i tymczasowo ograniczył władzę rodzicielską rodziców wcześniaka. Postanowienie ograniczało władzę rodziców nad dzieckiem tylko w zakresie decydowania o świadczeniach medycznych w opiece okołoporodowej. Zgody na przeprowadzenie czynności medycznych wobec dziecka miał udzielić kurator wyznaczony przez sąd.

Najważniejszy był czas
Najważniejszy był czastvn24

Według relacji rzecznika szpitala niespełna godzinę po dostarczeniu postanowienia sądu do szpitala, rodzice opuścili placówkę, wsiedli do samochodu i odjechali. Szpital zawiadomił policję.

Wiedza internetowa a wiedza medyczna

Z rozeznania lekarzy - położników, neonatologów, pediatrów - wynika, że coraz częściej rodzice nie chcą, albo z oporami poddają swe nowo narodzone dzieci obowiązkowym czynnościom poporodowym. Z rezerwą podchodzą do obowiązku szczepień, ale też do konieczności innych zabiegów. Kwestionują wiedzę lekarzy, posiłkując się tym, co wyczytali w internecie.

- Coraz częściej rodzice bardziej wierzą w internet, niż w to co usłyszą na oddziale - ubolewała dziś w TVN24 profesor Barbara Królak-Olejnik z kliniki neonatologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. - Na naszym oddziale często przeprowadzamy bardzo długie rozmowy z rodzicami, żeby przekonać ich do tego, co jest potrzebne i niezbędne dla bezpieczeństwa życia małego dziecka. Ci są przygotowani internetowo, np. przeczytali, że jeżeli czegoś nie poda się noworodkowi, to przecież nic się nie stanie. Tymczasem te informacje przekazują zazwyczaj ci, u których po porodzie rzeczywiście nic się nie stało. Natomiast my z medycznego doświadczenia wiemy, że jest inaczej.

Obowiązek szczepień nie tylko teoretyczny

Lekarze w Polsce powinni przeprowadzać zabiegi u dzieci, które są obowiązkowe z mocy prawa, np. szczepienia ochronne przeciw chorobom zakaźnym. Muszą jednak również przestrzegać praw pacjenta. Jednym z kluczowych praw pacjenta jest wyrażenie zgody na jakiś rodzaj terapii. W imieniu dzieci, które nie ukończyły 16. roku życia, zgody takiej udzielają rodzice. Obowiązki lekarza czasami stają w konflikcie z prawami pacjenta. I do takiej sytuacji doszło właśnie w szpitalu w Białogardzie, co przyznaje prokuratura.

- Nastąpiła tu kolizja stron uprawnionych do opieki nad noworodkiem: rodziców i lekarzy. Lekarze, którzy przyjęli poród byli także gwarantem zdrowia tego dziecka. Zaistniała wątpliwość prawna, kto tutaj ma naprawdę zadecydować. Wątpliwość tę rozstrzygnął sąd rodzinny. Natomiast rodzice uchylili się od tego - tłumaczy Roman Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.

Prokurator Ryszard Gąsiorowski o sprawie wcześniaka z Białogardu
Prokurator Ryszard Gąsiorowski o sprawie wcześniaka z Białogardutvn24

To, co należy zrobić z noworodkiem zaraz po narodzinach, np. podać witaminę K, wykonać zabieg Credego, ściśle określa rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie standardów opieki okołoporodowej.

- Wobec tych zabiegów rozporządzenie używa określenia "należy wykonać". "Należy" oznacza tyle, co trzeba, więc na lekarza nałożony jest obowiązek. Lekarz nie może się z niego nie wywiązać. Jeżeli rodzice odmawiają poddania dziecka obowiązkowym zabiegom, lekarz nie ma innego wyjścia, musi zawiadomić sąd - mówi nam Małgorzata Supera, adwokat specjalizująca się w sprawach rodziny i opieki nad dziećmi.

Prawo każe lekarzowi zwrócić się do sądu

Lekarz, choć ma obowiązki nałożone przez prawo, nie ma jednak takiej władzy nad pacjentem, że może zrobić coś bez jego zgody lub bez zgody opiekuna małoletniego pacjenta.

W przypadku, gdy opiekunowie dziecka nie zgadzają się na zabieg, a jest on niezbędny dla usunięcia niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego rozstroju zdrowia, lekarz może wykonać takie czynności po uzyskaniu zgody sądu opiekuńczego. Tak stanowi ustawa o zawodzie lekarza (art. 34 ust. 6). Lekarze z Białogardu wystąpili więc do sądu rodzinnego. Zgodnie bowiem z wiedzą medyczną zaniechanie np. podania witaminy K, może prowadzić do niekontrolowanych krwotoków wewnętrznych zagrażających życiu.

- Lekarze najbardziej boją się masywnych krwawień do ośrodkowego układu nerwowego, które zagrażają życiu dzieci, narażają mózg dziecka na uszkodzenie. Mogą wygasić ośrodek oddechowy albo ośrodek sterujący układem krążenia. Może się to skończyć śmiercią albo mózgowym porażeniem dziecięcym. Jeżeli rodzice nie zgadzają się na podanie dziecku witaminy K, to nie zagrażają zdrowiu, tylko zagrażają życiu swoich dzieci - mówi prof. Barbara Królak-Olejnik.

Wśród lekarzy nie ma jednak zgody, jak egzekwować obowiązek szczepień czy obowiązkowych procedur po porodzie. Krajowa konsultant w dziedzinie neonatologii uważa na przykład, że lekarze z Białogardu zbyt pochopnie zwrócili się do sądu.

- W moim przekonaniu, tu nie było powodu do zgłaszania tego aż do sądu rodzinnego, tylko trzeba było cierpliwie z rodzicami rozmawiać - mówi prof. Ewa Helwich.

Tyl, że sąd w Białogardzie, wydając postanowienie, uznał, że lekarze mieli podstawę, by zwrócić się do sądu. Gdyby było inaczej, wniosek szpitala zostałby oddalony. Sąd zasięgnął opinii neonatologa i hepatologa.

Podanie wit. K było konieczne - twierdzi sąd
Podanie wit. K było konieczne - twierdzi sądtvn24

Choć lekarze uzyskali postanowienie sądu w ciągu jednego dnia, szpital w Białogardzie nie podał wcześniakowi witaminy K i nie wykonał dwóch obowiązkowych szczepień. Rodzice zabrali dziecko i opuścili szpital.

Obowiązkowe szczepienia dzieci w pierwszych dwóch latach życia
Obowiązkowe szczepienia dzieci w pierwszych dwóch latach życiaObowiązkowe szczepienia dzieci w pierwszych dwóch latach życia | tvn24.pl

Rodzicom grozi nie tylko dalsze ograniczenie praw

Prawnicy, z którymi rozmawialiśmy, podkreślają, że z chwilą wydania przez sąd prawomocnej decyzji o przeprowadzeniu zabiegu u małego pacjenta, brak zgody rodziców przestaje obowiązywać. Dla lekarzy wiążące jest to, co postanowił sąd. Rodzice, którzy mimo postanowienia sądu uniemożliwiają czynności medyczne, narażają się na dwa rodzaje odpowiedzialności prawnej: rodzinną i karną.

- Jeżeli mimo postanowienia sądu opiekunowie nadal uniemożliwiają terapię, sąd ma obowiązek ponownie zająć się taką sprawą z urzędu. Może na przykład ograniczyć władzę rodzicielską w jeszcze większym stopniu. Tylko że sprawy opieki nad dziećmi są bardzo trudne i delikatne. Bo na czym może polegać dalsze ograniczenie praw rodzicielskich? Na ustanowieniu kuratora. Ale dozór takiego kuratora będzie polegał na tym, że będzie on przychodził do rodziców i pytał, czy już wykonali obowiązkowe szczepienia. W Polsce w praktyce nie zdarzyło się jeszcze, żeby kurator w asyście policji siłą zabierał dziecko na szczepienia. Rodziłoby to bardzo złe skutki dla psychiki dziecka, rzutujące na dalsze życie - tłumaczy adwokat Małgorzata Supera.

Odpowiedzialność karna, jaka grozi rodzicom, stanie się realna, jeżeli prokuratura wykaże, że zabierając dziecko ze szpitala wbrew woli lekarzy, narazili jego zdrowie lub życie. Prokuratura Rejonowa w Białogardzie wszczęła dziś dochodzenie, biorąc za podstawę artykuł Kodeksu karnego, który stanowi, że kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a jest osobą, na której ciąży obowiązek opieki nad narażoną osobą, podlega karze od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie noworodka
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie noworodkatvn24

Na razie prokuratura chce odnaleźć rodziców. Następnie będzie chciała ustalić, czy zabranie dziecka ze szpitala zagrażało zdrowiu lub życiu dziecka.

Anna Lesiak-Grzywińska, adwokat zajmująca się sprawami rodzinnymi, mówiła w TVN24, że rodzice nie musieli uciekać ze szpitala, narażając się na odpowiedzialność karną. Mogli złożyć zażalenie na postanowienie sądu.

- Postanowienie o ograniczeniu władzy rodzicielskiej nie jest postanowieniem natychmiast wykonalnym. Ono może być zaskarżone i jest wykonalne dopiero po uprawomocnieniu się - tłumaczy Lesiak-Grzywińska.

Szczepienia obowiązkowe, ale nie da się zaszczepić dziecka siłą

Nasi rozmówcy zauważają, że przypadek dziecka z Białogardu w dramatyczny sposób pokazuje, jak trudno jest przy braku zgody rodziców wyegzekwować obowiązek szczepień, czy obowiązek zadbania o zdrowie dziecka zaraz po porodzie. Choć lekarze i sąd zadziałali w tym przypadku błyskawicznie, to rodzice i tak postawili na swoim.

- Pod tym względem rzeczywiście należy uznać, że nieprzekonanych rodziców, nawet najdoskonalsze prawo, szybko działający lekarze i sprawne sądy, nie zmuszą do wykonania szczepień lub innych zabiegów u dziecka. Rodziców należy wychowywać do rodzicielstwa już od najmłodszych lat, bo gdy jako dorośli utwierdzą się w jakichś przekonaniach, to ich doprowadzenie do zmiany jest niezwykle trudnym zadaniem - komentuje adwokat Małgorzata Supera.

Autor: jp/sk

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24