W Polsce Polacy na pewno są faworytami. Pytanie, jak jest w Szkocji - powiedział Mariusz Czerkawski. Goście "Faktów po Faktach" TVN24 oceniali na antenie TVN24 szanse naszej reprezentacji w meczu Polska - Szkocja.
Zdaniem Jerzego Dudka dobrze, że piłkarze i trener bardzo spokojnie reagują i tonują nastroje. - Ja słucham ekspertów, którzy mówią, że jak wygramy dzisiejszy mecz, to jesteśmy już jedną nogą na mistrzostwach Europy. A jednak jeszcze dużo pracy przed nami- podkreślił.
- Jesteśmy w historycznej euforii, mam nadzieję, że tak zostanie do końca listopada, kiedy mamy ciężki mecz z Gruzją. Piłkarze wiedzą, że wiele ciężkich chwil przed nimi - powiedział wielokrotny reprezentant Polski.
Zdaniem Mariusza Czerkawskiego nasza drużyna jest dobrze przygotowana. - Uważam, że drużyna, którą widzieliśmy w sobotę i którą zobaczymy dzisiaj to jest już inna drużyna, to są osoby, które spędziły dużo czasu za granicą, grają w dobrych klubach. Widzieliśmy ich profesjonalizm - zaznaczył. I dodał: - Jeszcze daleka droga (do Mistrzostw Europy - red.), nikt nie uważa ich za faworytów, ale chodzi o walkę, o bieganie po boisku. Zawodowstwo przenika z tych zawodników, oni są obyci, to jest wiele lat pracy za granicą, powoli będziemy widzieli tego rezultaty - ocenił.
"Oczekiwania są jeszcze większe"
- Myślę, ze Polacy mają jeszcze większe ciśnienie, ponieważ, muszą wygrać dzisiaj ten mecz, po niedzielnej wygranej oczekiwania są jeszcze większe. Wszyscy na to liczą - zauważył z kolei Marek Saganowski.
Zawodnik Legii Warszawa zaznaczył jednak, że nasza drużyna powinna poradzić sobie z presją. - Przez to, że grają w takich klubach i z tą presją w każdym tygodniu walczą, myślę, że sobie poradzą i wygramy dzisiaj 2 bramkami - stwierdził.
Na pytanie, kto dzisiaj będzie królować na boisku, Saganowski odparł, że "to jest obojętne, kto strzeli gola, ważne, żeby Polacy wygrali".
- W Polsce Polacy na pewno są faworytami, pytanie jak jest w Szkocji, w Szkocji jest poważne ciśnienie na to, że to oni muszą przyjechać ze zwycięstwem - powiedział Czerkawski.
"Szkoci głodni awansu"
Saganowski przypomniał, że Szkoci są głodni awansu, bo od lat nie grali w Mistrzostwach Europy. - Oni na pewno się rzucą, nie przyjechali tu, żeby się bronić. Polacy mogą pozwolić sobie na to, że jeśli dzisiaj przegrają, to nikt im nie powie złego słowa, bo wygrali z mistrzami świata. Nikt nie odbierze chłopcom zwycięstwa historycznego - zaznaczył.
Jerzy Dudek podkreślił natomiast, że futbol szkocki jest oparty na defensywie. - Oni grają zdeterminowany futbol, nadrabiają w ten sposób braki w wyszkoleniu technicznym, to jest prosty futbol - powiedział. I dodał: - Ja myślę, że dużo więcej my musimy zaoferować w napadzie, pressingu. Albo będzie łatwy mecz na 3:0, albo remis ze wskazaniem na Szkocję - podsumował.
Autor: eos/kka / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24