Szkoła o. Rydzyka nie dostanie 15,3 mln euro z Unii Europejskiej. Minister nauki wykreśliła ją z listy inwestycji kluczowych - podaje "Gazeta Wyborcza".
Nową listę rekomendowanych projektów, na której nie ma już szkoły o. Rydzyka, podpisała dzisiaj przed południem minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka (PO) - pisze "GW" na portalu gazeta.pl. Rzecznik resortu, Katarzyna Dziedzik zapewnia, że ministerstwo nie kierowało się uprzedzeniami wobec Radia Maryja, o co w przeszłości oskarżał je szef rozgłośni. - Ministerstwo nie odnosi się w swojej rekomendacji do żadnego wniosku indywidualnie, w związku z czym nie ma mowy o żadnych uprzedzeniach - mówi Dziedzik.
Tylko dwa projekty z 32 Z 32 inwestycji na nowej liście pozostały jedynie dwa duże projekty - powyżej 50 mln. euro, ponieważ zostały zgłoszone Komisji Europejskiej. Jak wskazuje resort, ich wycofanie wymagałoby negocjacji z KE. To: Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz Wydziały Chemii, Biologii, Matematyki, Fizyki i Informatyki Uniwersytetu Gdańskiego. Pozostałe projekty, które nie znalazły się w wykazie, będą mogły ubiegać się o pieniądze w konkursie. Lista projektów kluczowych to wykaz specjalnych inwestycji, ważnych dla rozwoju kraju, które poza konkursem dostaną dotację z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. W sierpniu zeszłego roku ogłosiła go minister rozwoju Grażyna Gęsicka (PiS).
Nie będzie milionów euro na nowy gmach szkoły Uczelnia o. Rydzyka - Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu - znalazła się w gronie renomowanych szkół wyższych z całego kraju. Dostała 15,3 mln euro na Inkubator Nowoczesnych Technologii na rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego. A konkretnie - na budowę gmachu Wydziału Informatyki i wyposażenie sal laboratoryjnych. W grudniu nowy rząd postanowił zweryfikować wykaz. Lista Kudryckiej trafi teraz do ministerstwa rozwoju, które podejmie ostateczną decyzję w sprawie dotacji i ogłosi pełen wykaz - wraz ze zweryfikowanymi inwestycjami drogowymi i w ochronie środowiska - pod koniec stycznia lub na początek lutego.
Źródło: gazeta.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24