Mierzony, ważony i kłuty, na kozetce i na bieżni, a do tego z portfelem lżejszym o 2800 złotych – bycie politycznym harcownikiem wymaga poświęceń. Poseł Janusz Palikot na oczach kamer przeprowadził kompleksowe badanie. Wynik: mało testosteronu, dużo cholesterolu, poza tym - okaz zdrowia.
Byłem blisko prezydenta. Nigdy by mi do głowy nie przyszło pomyśleć, że prezydent mógłby mieć takie problemy zr
Poseł PO, który od tygodni domaga się upublicznienia raportu o stanie zdrowia głowy państwa, sam poddał się badaniu pod okiem kamery programu TVN. Wyniki w programie analizował Zbigniew Religa. Jak zaznaczył, niezbyt chętnie.
- Jest mi głupio analizować przed kamerą badania pana Palikota, bo to są sprawy bardzo osobiste - wyznał w programie prof. Religa - Jest coś takiego, jak życie prywatne. Zdrowie jest sprawą prywatną - uważa kardiochirurg. Palikot przy swoim zdaniu pozostał. - Chodzi o wprowadzenie pewnego standardu w polskiej polityce. Poddaję się badaniom i tego samego oczekuję od prezydenta. Każda osoba publiczna piastująca ważne stanowisko w administracji państwowej powinna przedstawić stan swojego zdrowia przed objęciem urzędu - uważa poseł.
Wysoki cholesterol, niski testosteron
Sam Palikot - jak pokazały badania - na pełnienie publicznych stanowisk się nadaje. Stan zdrowia posła jest nieomal idealny. Choć kilka wskaźników może niepokoić.
- Jest pan zdrów - zdiagnozował Religa - musi pan jednak uważać na cholesterol. Jest znacznie podwyższony. Profesor zalecił Palikotowi zmianę diety oraz przyjmowanie leków obniżających stężenie cholesterolu. Drugi problem to niski wskaźnik testosteronu posła.
Czarny PR
Skoro powiedziało się "a", to trzeba również powiedzieć "b". Uważam, że takie powinny być standardy w przypadku obejmowania ważnych funkcji publicznych. Ja bym wolał, żeby wyborcy wiedzieli, że mam np. chorobę weneryczną, niż żebym miał ją ukrywać jp
- Byłem blisko prezydenta - mówił Religa - Nigdy by mi do głowy nie przyszło pomyśleć, że prezydent mógłby mieć takie problemy. Odbieram tego człowieka zupełnie inaczej.
Poseł Palikot ripostował: - Prezydent zrywa Szczyt Weimarski a kancelaria uzasadnia to tym, że źle się poczuł. Prezydent ma problemy z wyraźnym mówieniem, skacze z wątku na wątek. To uzasadnia moje pytania.
Z przytoczonego przez Andrzeja Morozowskiego i Tomasza Sekielskiego sondażu wynika, że większość społeczeństwa nie popiera działań Janusza Palikota. Uważa posła PO za niekompetentnego polityka, zbyt chętnie posługującym się "czarnym PR".
kaw, eq//mat
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Palikot w rękach lekarzy\tvn24