"Niezłomnemu rycerzowi RP". Kaczyński odebrał medal

Uroczystość odbyła się podczas Kongresu Ruchu Społecznego im. Lecha Kaczyńskiego, który odbywa się w Krakowie.

Duma i zobowiązanie

Kaczyński przyznał, że "do ostatniej chwili nie wiedział o tej nagrodzie". - Jest to wyróżnienie naprawdę zaszczytne, ze względu na patrona - ks. Jerzego Popiełuszkę. To niezwykła postać w dziejach polskiego Kościoła. To jeden z bohaterów polskiej wolności. To jeden z tych, którym zawdzięczamy tę wolność - stwierdził prezes PiS.

Zaznaczył, że "przez wiele lat był parafianinem parafii, w której żył i pracował ks. Jerzy Popiełuszko". - Byłem też stałym bywalcem słynnych mszy za ojczyznę. To, że dziś będę mógł mieć ten order w swoim domu i będę mógł go pokazać swojej mamie i w innym sensie swojemu bratu jest dla mnie czymś niezwykłym - podkreślił Kaczyński.

Prezes PiS podkreślił też, że "dziś w Polsce potrzebna jest zmiana władzy". - Ale dziś zmiana władzy oznacza nie tylko kolejne przetasowanie, ale mam nadzieję, oznacza też tę bardziej zasadniczą zmianę. Chcemy realizować testament Lecha Kaczyńskiego, wcielać w życie wszystko, co jest jego dziedzictwem. Żeby to uczynić do końca, w skali całego kraju, musimy po prostu zwyciężyć. I to możliwie szybko - podkreślił Kaczyński.

I dodał, że pierwszy warunek zwycięstwa, to "wierzyć w zwycięstwo". - Nie da się zwyciężyć, jeśli się w zwycięstwo nie wierzy - powiedział prezes PiS.

18 kwietnia mija druga rocznica pogrzebu pary prezydenckiej na Wawelu. W ramach jej obchodów o godz. 17.30 odbędzie się na Wawelu msza święta. Po niej uczestnicy przejdą ze Wzgórza Wawelskiego na pl. św. Idziego pod Krzyż Katyński.

Źródło: tvn24