Barbara Nowacka i Katarzyna Kotula według neo-KRS nie są ministrami, bo składając przysięgę użyły feminatywów. To prowadzi upolitycznioną Radę do wniosku, że obecny rząd "nie jest organem tożsamym do Rady Ministrów, o jakiej stanowi Konstytucja".
Upolityczniona Krajowa Rada Sądownictwa wydała komunikat podsumowujący zakończone w piątek dziesięciodniowe posiedzenie. W jednym z punktów neo-KRS przekonuje, że trzy członkinie obecnego rzadu "nie objęły urzędu ministra" ze względu na sposób wygłoszenia przez nie przysięgi.
KRS twierdzi, że "Rada Ministrów powołana 13 grudnia 2023 r. nie jest organem tożsamym do Rady Ministrów, o jakiej stanowi Konstytucja", a w jej pracach "biorą udział osoby, które nie objęły urzędu ministra w trybie art. 151 Konstytucji RP, a które roboczo można określić mianem komisarzy działów".
"Ministra" czy "minister"?
"Nieprawidłowy skład Rady Ministrów wynika z braku złożenia ślubowania zgodnie z konstytucyjną treścią roty ślubowania przez Ministra Edukacji Barbarę Nowacką i Ministra ds. Równości Katarzynę Kotulę, które w miejsce słów 'obejmując urząd ministra (…)' wypowiedziały słowa: 'obejmując urząd ministry' oraz wobec wypowiedzenia przez Marzenę Okłę-Drewnowicz, że obejmuje Urząd Ministra ds. Polityki Społecznej w sytuacji, gdy postanowieniem Prezydenta RP została powołana na stanowisko ministra ds. polityki senioralnej" - przekonuje neo-KRS.
"Każda z osób powołanych w skład Rady Ministrów w obecności Prezydenta RP zobowiązana była do złożenia roty przysięgi zgodnie z brzmieniem art. 151 Konstytucji" - dodała w komunikacie upolityczniona Rada.
Prezes Rady Ministrów, wiceprezesi Rady Ministrów i ministrowie składają wobec Prezydenta Rzeczypospolitej następującą przysięgę: "Obejmując urząd Prezesa Rady Ministrów (wiceprezesa Rady Ministrów, ministra), uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem." Przysięga może być złożona z dodaniem zdania "Tak mi dopomóż Bóg".
Źródło: tvn24.pl