Trzeba uczynić wszystko, żeby rząd przestał rządzić, bo rządzi, źle, ale to bardzo źle - powiedział w piątek Jarosław Kaczyński po odrzuceniu wniosku o wotum nieufności dla gabinetu Donalda Tuska. Szef PiS nie wykluczy, że jego partia złoży kolejny wniosek o wotum nieufności.
- To jest przegrana tych, którzy dzisiaj nie zdobyli się na odwagę - komentował odrzucenie wniosku o wotum nieufności Kaczyński.
- Dzisiaj, byłby to prezent także dla pań, moglibyśmy mieć dobrego premiera. Jeśli go nie ma, to tylko dlatego, że zwyciężyły względy partykularne - dodał.
"To najgorszy rząd od 23 lat"
Szef PiS powiedział, że akcja odwoływania gabinetu Donalda Tuska nie zostanie zakończona.
- To najgorszy rząd od 23 lat. Trzeba uczynić wszystko, żeby przestał rządzić, bo rządzi, źle, ale to bardzo źle - podkreślił.
Co dalej z "projektem Gliński"?
Kaczyński powiedział, że możliwe, że jego partia wróci do wniosku o wotum nieufności. Kiedy? - Nie da się opisać przyszłości, może być różnie - odparł lakonicznie. - W żadnym wypadku nie będziemy brali na siebie odpowiedzialności za trwanie tego rządu - dodał.
Zauważył przy tym, że jego zdaniem miejsce dotychczasowego kandydata PiS na premiera technicznego, prof. Piotra Glińskiego "w polskiej polityce jest już trwałe".
- Będziemy wszystko robić - oczywiście jeśli będzie tak jego wola - żeby tak właśnie było (by prof. Gliński pozostał kandydatem na premiera technicznego - red.). Ale w gruncie rzeczy to jest pytanie do niego, bo to nie jest członek naszej partii - dodał.
Autor: nsz//bgr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24