Polacy za najbardziej wpływowe osoby w kraju uznają polityków - tak przynajmniej wynika z sondażu GFK Polonia dla "Rzeczpospolitej". Według ankietowanych, największy wpływ na nasze życie ma Donald Tusk, drugie miejsce przypadło ex aequo dwóm prezydentom, a zarazem dwóm Lechom - Kaczyńskiemu i Wałęsie.
GFK Polonia zapytała Polaków "Kto jest najbardziej wpływową osobą w Polsce?". "Wyścig o wpływy" zdecydowanie wygrał obecny premier. Zebrał aż 51 procent głosów, wyprzedzając Kaczyńskiego i Wałęsę o 14 punktów procentowych. Na uwagę zasługuje zdobywca czwartego miejsca - ankietowani przyznali je dziennikarzowi Tomaszowi Lisowi.
W pierwszej dziesiątce rankingu znaleźli się też duchowni: prymas Józef Glemp, kard. Stanisław Dziwisz oraz o. Tadeusz Rydzyk. W czołówce są także prof. Zbigniew Religa, Jarosław Kaczyński i Władysław Bartoszewski.
Biznes kuleje
Dziwi fakt, że Polacy za wyjątkowo mało wpływowych ludzi uznają ludzi showbiznesu i biznesu. Pierwszy z przedsiębiorców, Jan Kulczyk, znalazł się w tym rankingu dopiero na 34. miejscu. Ryszard Krauze rzutem na taśmę wskoczył do czołowej "pięćdziesiątki" (jest 47.).
Inne nazwiska wpływowych Polaków i ich pozycje: Leszek Balcerowicz (18. - bezpośrednio wyprzedza Andrzeja Leppera), Anna Fotyga (43.) i Jacek Kurski (50. - tuż przed swym bratem Jarosławem z "Gazety Wyborczej", a ten z kolei o jedno "oczko" wyprzedza... Jerzego Urbana).
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24