43 działaczy opozycji antykomunistycznej zostało w czwartek w Warszawie odznaczonych Krzyżami Wolności i Solidarności przyznanymi przez prezydenta na wniosek Instytutu Pamięci Narodowej. Uroczystość odbyła się w 31. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.
Wśród 43 uhonorowanych działaczy opozycji demokratycznej byli m.in. Zygmunt Błaż, po 13 grudnia 1981 r. prowadzący charytatywną działalność na Podkarpaciu, działacz krakowskiego ugrupowania niepodległościowego "Zamek", organizator akcji "Katyń... pamiętamy" czy Stanisław Deja, który dzień po wprowadzeniu stanu wojennego zorganizował w kopalni "Janina" w Libiążu protest przeciwko zatrzymaniu przez milicjantów jednego z członków Solidarności.
Odznaczono również Leszka Lisieckiego zaangażowanego w druk i kolportaż nielegalnych wydawnictw, przewodniczącego Tajnej Komisji Międzyzakładowej w gdańskiej stoczni oraz Stanisława Krzysztofa Wajsbergera - prawnika udzielającego od 1980 r. porad uczestnikom strajku okupacyjnego w Pomorskich Zakładach okrętowych "Warma" w Grudziądzu.
Wśród wyróżnionych znalazł się także Włodzimierz Andrzej Zatorski, obecnie benedyktyn z opactwa w Tyńcu, a w latach 70. działacz duszpasterstwa akademickiego przy kościele św. Michała w Gliwicach.
Nagrodą jest wolna Polska
Prezydent podziękował odznaczonym w imieniu swoim i całej Polski za to, czego dokonali dla ojczyzny. - Ale tak naprawdę największą nagrodą, która nas spotkała, to jest właśnie wolna Polska - zaznaczył.
- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy mieli wtedy odwagę walczyć o wolność, ponosić tego konsekwencje oraz mieli odwagę marzyć o tym, że to wszystko dobrze się skończy - powiedział prezydent.
Prezes IPN Łukasz Kamiński powiedział, że poprzez wręczenie Krzyży Wolności i Solidarności Rzeczpospolita dziękuje opozycjonistom za ich zaangażowanie w walkę z komunizmem.
- To odznaczenie ma głęboką symbolikę i piękną historię. Nawiązuje do Krzyża Niepodległości przyznawanego w czasach II RP wszystkim tym, którzy przyczynili się odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 r., a potem walczyli o kształt jej granic - mówił Kamiński.
Ryzykowali życie i wolność dla ojczyzny
Dyrektor Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN Rafał Leśkiewicz przypomniał, że inicjatorem powołania wręczonych odznaczeń był Krakowski Komitet Solidarności.
Jak wyjaśnił, Krzyż Wolności i Solidarności został ustanowiony uchwałą sejmową z 24 czerwca 2010 r., w celu "uhonorowania bohaterów walki z reżimem komunistycznym z lat 1956-1989".
- Ustanowienie tego odznaczenia było związane z 30. rocznicą powstania NSZZ "Solidarność" (...) Jest ono wręczane wszystkim tym, którzy dla odzyskania niepodległości i suwerenności państwa polskiego byli gotowi z własnej woli ryzykować utratę życia, zdrowia i wolności - podsumował Leśkiewicz.
Ceremonia wręczenia Krzyży Wolności i Solidarności odbyła się w stołecznym Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki.
Autor: zś//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24