Na południu kraju pada śnieg. Śliskie i gdzieniegdzie nieodśnieżone jezdnie w połączeniu z porannym pośpiechem w drodze do pracy mogą skończyć się tak, jak w Kamiennej Górze na Dolnym Śląsku. Kierowca stracił panowanie nad samochodem i wpadł mieszkańcom przydrożnej posesji do ogródka.
Na szczęście samochód nie naruszył konstrukcji domu. Zatrzymał się tuż przed nim. Nikomu nic się nie stało. Policja ponawia apele o ostrożną jazdę.
W południowych regionach od rana pada śnieg, a razem z nim sypią się skargi kierowców. Wiele dróg było rano nieodśnieżonych. Jedną z takich nagrał wczesnym rankiem internauta tvn24.pl z Rzeszowa.
Niebezpiecznie w Małopolsce Opadów śniegu można spodziewać się nadal głównie na południu i wschodzie kraju. - Najmocniej popada w Małopolsce - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Termometry na wschodzie Małopolski pokażą -4 stopnie i będzie to najniższa temperatura w kraju. Najwyższa, trzy stopnie na plusie, wystąpi na Wybrzeżu Zachodnim. Północna część Polski powinna być słoneczna.
Meteorolodzy ostrzegają także przed silnym, powodujący zawieje i zamiecie śnieżne wiatrem, ale obawiać się go powinni jedynie mieszkańcy Małopolski.
Niewielkie opady śniegu mogą także utrudniać podróż kierowcom w stolicy. Nie powinny być one jednak uciążliwe - uspokajają meteorolodzy. Temperatura będzie spadać. W sobotę może dojść do sześciu stopni poniżej zera.
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24