Na "konie pociągowe" się nie nadają? Cztery razy mniej kobiet niż mężczyzn na "jedynkach"

Kobiety na "konie pociągowe" w wyborach się nie nadają?
Kobiety na "konie pociągowe" w wyborach się nie nadają?
tvn24.pl
W wyborach do PE 44 proc. kandydatów to kobiety. Tylko 20 proc. jest "jedynkami"tvn24.pl

W tegorocznych wyborach do europarlamentu startuje dwa razy więcej kobiet niż poprzednim razem - 44 proc. To spora zmiana, zawdzięczana przede wszystkim ustawie parytetowej. Problem w tym, że na pierwszych miejscach list wyborczych - a to one przecież dają największe szanse na wygraną - reprezentacja pań jest niezwykle skromna. Na "jedynkach" jest ich zaledwie 20 proc. - Jeśli idzie o konia pociągowego, to chyba zdecydowanie lepsi są panowie - komentuje Beata Kempa, jedyna "jedynka" Solidarnej Polski.

WYBORY DO EUROPARLAMENTU 2014 - CZYTAJ RAPORT SPECJALNY

ZOBACZ, JAK GŁOSOWAĆ W WYBORACH DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO

W wyborach do Parlamentu Europejskiego z Polski startuje 557 kobiet. To 44 proc. wszystkich 1279 kandydatów biorących udział w wyścigu do Brukseli.

W żadnym z okręgów wyborczych liczba startujących kobiet nie przewyższa liczby mężczyzn. Najskromniejszą reprezentację panie mają w woj. małopolskim i świętokrzyskim (okręg nr 10) - 41 proc. Najwięcej kandydatek znajdziemy na listach w woj. wielkopolskim (okręg nr 7) - 47 proc.

W żadnym z okręgów liczba kobiet nie jest większa od liczby mężczyzntvn24.pl

Samoobrona najmniej kobieca. Na drugim biegunie Zieloni

Spośród 13 komitetów wyborczych najmniej kobiet na swoich listach mają Samoobrona - 37 proc., Polskie Stronnictwo Ludowe - 40 proc. oraz Ruch Narodowy - 41 proc.

Niewiele lepiej sytuacja wygląda w Platformie Obywatelskiej, w której kobiety na listach zajmują 42 proc. Z taką samą sytuacją mamy do czynienia w przypadku Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke oraz Demokracji Bezpośredniej.

Najwięcej pań znajduje się w szeregach Europy Plus Twojego Ruchu - dokładnie 50 proc. oraz Zielonych - 49 proc.

Ugrupowania po raz pierwszy biorące udział w wyborach - Polska Razem Jarosława Gowina i Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro - wystawiły po 43 proc. reprezentantek. Z kolei na listach politycznych wyjadaczy - Prawa i Sprawiedliwości i koalicji Sojuszu Lewicy Demokratycznej-Unii Pracy - znajdziemy kolejno 44 proc. i 46 proc. kobiet.

Prawo nakazuje, by na listach było co najmniej 35 proc. kobiettvn24.pl

Tylko 26 kobiet to "jedynki"

W porównaniu do poprzednich wyborów liczba kobiet na listach wzrosła niemal dwukrotnie - w 2009 roku wynosiła bowiem jedynie 24 proc. (306 kobiet na 1301 kandydatów). Ale tak duża zmiana jest efektem nie tylko dobrej woli partii politycznych, ale również przyjętej w 2010 roku ustawy o parytetach. Nakazuje ona, by na każdej liście wyborczej było co najmniej 35 proc. kobiet.

Tyle, że sama obecność na liście nie gwarantuje wygranej i zdobycia euromandatu. Jednym z najważniejszych czynników jest pozycja, jaką na niej zajmuje kandydat. A największą szansę na wyborczy sukces dają "jedynki".

Okazuje się jednak, że na 130 list wyborczych zarejestrowanych w całym kraju kobiety na pierwszych miejscach znajdują się tylko 26 razy - to zaledwie 20 proc. wszystkich "jedynek". Najmniej kobiet w skali kraju na szczycie list odnajdziemy w okręgu nr 11, czyli w woj. śląskim - zaledwie 9 proc. Najwięcej - 30 proc. - w okręgu nr 10, czyli woj. małopolskim i świętokrzyskim.

Najmniej kobiet na "jedynkach" jest w woj. śląskim (okręg nr 11)tvn24.pl

Trzy partie bez damskich "lokomotyw"

Pod względem ilości kobiet otwierających listy najgorzej wypadają Polska Razem Jarosława Gowina, Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego oraz Samoobrona - te partie na "jedynce" nie wystawiły żadnej kobiety (ugrupowania Korwin-Mikkego i Gowina zarejestrowały listy we wszystkich 13 okręgach, Samoobrona w dwóch).

Natomiast tylko po jednej kobiecie na pierwszym miejscu listy znajdziemy u Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Ruchu Narodowego (wszystkie partie mają listy w każdym z 13 okręgów).

Jedną kobietę na szczycie listy ma także Demokracja Bezpośrednia, ale w związku z tym, że zarejestrowała się w tylko 6 okręgach, "kobieca" średnia w jej przypadku wynosi 17 proc.

Przykładem za to świecą Zieloni - aż w 80 proc. przypadkach to panie są tam "lokomotywami" (w 4 na 5 okręgach wyborczych, gdzie mają zarejestrowane listy).

Na niemal połowie list - 46 proc. - panie znajdują się na pierwszym miejscu u Platformy Obywatelskiej i Europy Plus Twojego Ruchu (w 6 na 13 okręgów). Z kolei koalicja Sojusz Lewicy Demokratycznej-Unia Pracy na "jedynkach” swoich list postanowiła wystawić 38 proc. pań - zajmują one pierwsze miejsca w 5 z 13 zarejestrowanych okręgów.

LISTA KOBIET NA "JEDYNKACH" WSZYSTKICH KOMITETÓW WYBORCZYCH:

Polskie Stronnictwo Ludowe: Jolanta Fedak (o. 13) Samoobrona: - Platforma Obywatelska: Barbara Kudrycka (o. nr 3), Danuta Hubner (o. nr 4), Julia Pitera (o. nr 5), Agnieszka Kozłowska-Rajewicz (o. nr 7), Elżbieta Łukacijewska (o. nr 9), Róża Thun (o. nr 10) Ruch Narodowy: Marta Cywińska (o. nr 2) Demokracja Bezpośrednia: Joanna Bachlej (o. nr 10) Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke: - Polska Razem Jarosława Gowina: - Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro: Beata Kempa (o. nr 12) Prawo i Sprawiedliwość: Anna Fotyga (o. nr 1) Sojusz Lewicy Demokratycznej-Unia Pracy: Anna Kalata (o. nr 5), Weronika Marczuk (o. nr 6), Krystyna Łybacka (o. nr 7), Joanna Senyszyn (o. nr 10), Lidia Geringer de Oedenberg (o. nr 12) Partia Zieloni: Elżbieta Jachlewska (o. nr 1), Agnieszka Grzybek (o. nr 4), Monika Paca (o. nr 11), Ewa Koś (o. nr 13) Europa Plus Twój: Dorota Gardias (o. nr 1), Kazimiera Szczuka (o. nr 2), Wioletta Kowalska (o. nr 3), Ewa Wójciak-Pleyn (o. nr 6), Barbara Nowacka (o. nr 8), Marta Niewczas (o. nr 9)

Trzy partie na "jedynkach" nie wystawiły żadnej kobiety, kolejne cztery - tylko po jednejtvn24.pl

"Same poprosiły o niższe miejsca", "mężczyzna lepszym koniem pociągowym"

- Bardzo nad tym ubolewam - mówi w rozmowie z tvn24.pl Jarosław Gowin, szef Polski Razem, pytany o brak kobiet na "jedynkach" list jego partii. - Pierwotnie przewidywaliśmy, że w trzech okręgach na "jedynkach" będą panie, ale w dwóch przypadkach same kandydatki poprosiły o niższe miejsca - nie czuły się na siłach być lokomotywami list. W trzecim z okręgów zgłoszona kandydata ze względów osobistych musiała wycofać się w ogóle z wyborów - tłumaczy.

A jak PSL tłumaczy obecność tylko jednej kobiety na szczycie swoich list? - Podstawową przesłanką, którą kierowaliśmy się wybierając osoby na "jedynki" nie było to, czy ktoś jest mężczyzną czy kobietą, tylko doświadczenie, kompetencje i praca. To decydowało, a nie płeć - przekonuje Krzysztof Kosiński, rzecznik PSL.

Natomiast jedyna "lokomotywa" PSL - Jolanta Fedak - zwraca uwagę, że w okręgu, w którym startuje (nr 13) na "jedynce" nie ma żadnej kobiety z pozostałych sejmowych partii. - W okręgu, w którym największe szanse mają duże partie, kobiety nie są wystawiane - wyjaśnia nam. I dodaje: - Duża ilość wystawionych kobiet do PE nie gwarantuje, że będą one miały cokolwiek do powiedzenia - stwierdza.

Inna osamotniona "lokomotywa" - Beata Kempa z SP (okręg nr 12) - mówiąc o skąpej reprezentacji kobiet na "jedynkach" w swoim ugrupowaniu podkreśla: - Rzecz nie jest w ilości, a w jakości. Kandydatów dobiera się w zależności od tego, jaką mają wagę w okręgu. Akurat u nas tak wyszło.

- "Jedynka" jest zawsze tzw. koniem pociągowym, a jeśli idzie o konia pociągowego, to są chyba zdecydowanie lepsi panowie - ocenia dalej.

Jak argumentuje, w rozmowach z kobietami słyszy często, że te nie chcą iść do polityki, bo jest ona brudna i brutalna, a one do takiego świata się nie nadają. - On jest rzeczywiście brudny i brutalny. Ja mam innych charakter, jestem zatarta w bojach, mnie średnio ruszają fanaberie panów - podsumowuje.

Po tym, gdy jedna z europosłanek została ministrem, w PE zasiada 10 Polek - to 20 proc. deputowanych z naszego krajutvn24.pl

Polki na szarym końcu Europy

Ile kobiet dostanie się do Parlamentu Europejskiego zdecydujemy 25 maja. W poprzednich wyborach z Polski bilety do Brukseli zdobyło 11 kandydatek - około 22 proc. wszystkich startujących.

Obecnie w europarlamencie na 755 deputowanych 36 proc. to kobiety. Najwyższym odsetkiem swoich przedstawicielek może pochwalić się Finlandia (62 proc.), Dania (54 proc.) czy Chorwacja, Estonia, Malta i Słowacja (po 50 proc.).

Polska znajduje się na szarym końcu. Wyprzedza nas tylko Luksemburg, który do PE jako deputowanych wysłał tylko 17 proc. europosłanek.

Autor: Natalia Szewczak/ ola/zp / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Joe Biden powiedział w piątkowym wywiadzie dla telewizji ABC, że nie wycofa się z wyścigu o prezydenturę i zapewniał o swoim dobrym stanie zdrowia, ale agencja Reutera zwraca uwagę, że nie przekonał części krytyków.

Wywiad "potwierdził poważne obawy". Komentarze po rozmowie z Bidenem

Wywiad "potwierdził poważne obawy". Komentarze po rozmowie z Bidenem

Źródło:
Reuters, PAP

Podoficerka izraelskiej armii służąca w jednostce wywiadowczej 8200 ostrzegła, że terroryści Hamasu czekają tylko na rozkaz i są w pełni przygotowani do wielkiego ataku na Izrael. Ostrzegała, że zamierzają porywać ludzi i wzywała do ochrony cywilów. Choć wojsko miało kilka dni na reakcję, jej alarm dowódcy zignorowali - poinformowała telewizja Kanał 12.

Media: "W" wiedziała i podniosła alarm kilka dni przed 7 października. Dowódcy ją zignorowali

Media: "W" wiedziała i podniosła alarm kilka dni przed 7 października. Dowódcy ją zignorowali

Źródło:
PAP

W Iranie odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Były minister zdrowia, reformista Masud Pezeszkian zwyciężył, pokonując konserwatystę Saida Dżalilego - poinformowało irańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Irańczycy zagłosowali w drugiej turze. Są wyniki

Irańczycy zagłosowali w drugiej turze. Są wyniki

Źródło:
PAP

Ustąpiłbym tylko wtedy, gdyby Bóg Wszechmogący powiedział mi, że nie mam szans, by wygrać z Trumpem - powiedział w piątkowym wywiadzie dla telewizji ABC Joe Biden, odnosząc się do możliwości wycofania się z wyścigu o prezydenturę. Bagatelizował obawy zgłaszane przez polityków własnej partii i wykluczył poddanie się dodatkowym badaniom medycznym.

Biden w wywiadzie dla ABC: nie posłuchałem instynktu, to była zła noc

Biden w wywiadzie dla ABC: nie posłuchałem instynktu, to była zła noc

Źródło:
PAP, Reuters

Władze w Budapeszcie nagle odwołały spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgier i Niemiec. Resort niemieckiej dyplomacji wyraził "zdumienie" tym zachowaniem.

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Źródło:
Reuters, PAP

Patrząc wyłącznie na liczbę zdobytych mandatów, Partia Pracy odniosła w wyborach do brytyjskiej Izby Gmin wielkie zwycięstwo, ale dokładniejsza analiza pozwala dostrzec rysy, które z czasem mogą stać się problemem dla nowego premiera Keira Starmera.

Gorzki posmak wielkiego zwycięstwa. Wybory w Wielkiej Brytanii w liczbach

Gorzki posmak wielkiego zwycięstwa. Wybory w Wielkiej Brytanii w liczbach

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Sobota będzie gorącym dniem - na terenie prawie całej Polski obowiązują alarmy przed upałem. W drugiej połowie dnia spiekota może również przynieść niebezpieczne zjawiska pogodowe.

Uwaga na skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Uwaga na skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Viktor Orban spotkał się w Moskwie z Władimirem Putinem. Lider Partii Pracy Keir Starmer został nowym premierem Wielkiej Brytanii. Z kolei polityk Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 6 lipca.

Orban w Moskwie, Starmer premierem Wielkiej Brytanii. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Orban w Moskwie, Starmer premierem Wielkiej Brytanii. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych w wyniku eksplozji butli z helem w samochodzie w Limie, stolicy Peru - informują lokalne media. Sprawę bada policja. Butle z helem są używane do napełniania balonów.

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Źródło:
expreso.com, larepublica.pe

Podzielić zachodnie społeczeństwa i "zaszczepić strach" - tak wygląda obecny plan Rosji i jej najnowszej odsłony wojny informacyjnej prowadzonej przeciwko demokracji. Dziennikarze portalu The Insider i tygodnika "Der Spiegel" dotarli do dokumentów rosyjskiej agencji wywiadu zagranicznego (SWZ FR). Wynika z nich, że Rosjanie skupiają się na publikowaniu fałszywych informacji i podszywają się pod radykalne europejskie i ukraińskie siły polityczne. 

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Źródło:
PAP

Odpowiednie pismo dziś, jutro wystosuję do Prokuratury Krajowej. Powinno zostać wszczęte śledztwo i wniosek o uchylenie immunitetu - zapowiedział w "Tak jest" wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Chodzi o orzeczenie NSA z czerwca stwierdzające, że decyzja byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie przygotowania wyborów korespondencyjnych rażąco naruszyła prawo.

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Sąd rejonowy umorzył postępowanie w sprawie nastolatka, który na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy wepchnął pod tramwaj 15-letnią Emilię.

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

Źródło:
tvn24.pl, Radio PiK

Z powodu pożarów, do których dochodzi w całej Kalifornii, 30 tysiącom mieszkańców tego amerykańskiego stanu nakazano ewakuację. Wysoka temperatura utrudnia walkę z ogniem. W piątek blisko połowa mieszkańców USA była objęta ostrzeżeniami związanymi z upałami.

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Źródło:
PAP, Reuters

W Hiszpanii trwa fala upałów. Na skutek udaru cieplnego w ostatnich dniach zmarły dwie osoby - poinformowały lokalne media.

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Źródło:
ENEX, diariodesevilla.es, wetteronline.de, tvnmeteo.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl