W 30. rocznicę tragicznej śmierci działacza podziemia Jana Samsonowicza, w kościele św. Mikołaja w Gdańsku zostanie dziś odprawiona msza św. w jego intencji.
Od początku swojej opozycyjnej działalności był w kręgu zainteresowania SB. W latach 70. i 80. rozpracowywany w sprawach operacyjnych: "Dominik", "Medyk" i "Samson".
Jako działacz podziemia, uczestnik spotkań działaczy "S" i współorganizator pomocy dla zagrożonych aresztowaniem działaczy (organizował wielomiesięczne pobyty w szpitalach), był internowany 13 grudnia 1981 w Ośrodku Odosobnienia w Strzebielinku i Iławie.
Powieszony na płocie
Został zwolniony 16 lipca 1982. Od tego momentu był nieustannie inwigilowany. 30 czerwca 1983 r. znaleziony martwy. Powieszono go na płocie przy stadionie Klubu Sportowego Stoczniowiec.
Poszlaki wskazywały na działania osób trzecich w celu upozorowania samobójstwa. Nadzywczajna komisja sejmowa umieściła nazwisko Samsonowicza na liście ofiar przestępczych działań MSW w czasie stanu wojennego.
Ostatecznie sprawa jego śmierci nigdy nie została wyjaśniona.
Samsonowicz został pośmiertnie odznaczony w roku 2006 Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Msza św. w intencji Samsonowicza ropocznie się w kościele św. Mikołaja w Gdańsku o godz. 17.30.
Autor: MAC/iga / Źródło: tvn24.pl, encyklopedia solidarności
Źródło zdjęcia głównego: archiwum rodzinne