Bogatynia zmaga się ze skutkami powodzi, ale sytuacja w mieście bardziej przypomina tę po wojnie. Mieszkańcom pomaga wojsko. Blisko 500 żołnierzy zabezpiecza wały i mostem powietrznym z Wrocławia i Zgorzelca dostarcza żywność z wojskowych zasobów.
Mieszkańcy Bogatyni zabrali się za sprzątanie po powodzi. Pomagają im strażacy i wojsko. Do walki z żywiołem skierowano łącznie 750 żołnierzy. 460 uczestniczy w akcji, a blisko 250 jest gotowych, by w każdej chwili wspomóc kolegów.
4 śmigłowce latają, 4 w odwodzie
Wojsko zorganizowało most powietrzny - z lotniska we Wrocławiu i w Zgorzelcu latają cztery śmigłowce z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej i na bieżąco dostarczają żywność z wojskowych zasobów. Kolejne cztery maszyny czekają w pogotowiu na lotnisku w Tomaszowie Mazowieckim. Po południu przetransportują pomoc organizacji humanitarnych m.in. PAH i Caritas. Będzie to m.in. żywność, środki czystości, telefony i woda.
Główna droga prowadząca do Bogatyni jest zniszczona. Do miasta można dostać się od strony Niemiec, natomiast od strony Czech przyjeżdżają pojazdy ratunkowe i transporty żywności.
Wojsko przekazało poszkodowanym ponad 5 ton żywności i prawie 8 tysięcy kompletów pościeli. Wojsko planuje też uruchomienie kuchni, gdzie będą wydawane ciepłe posiłki.
Pomagają w sprzątaniu
Ponieważ na terenach dotkniętych powodzią brak jest wody pitnej do Bogatyni i okolic wysłane zostały trzy cysterny z wodą, która zostanie dostarczona bezpośrednio do poszkodowanych.
Żołnierze pomagają też w sprzątaniu po przejściu fali. Razem z mieszkańcami wynoszą muł, zniszczone sprzęty. Eksperci, w tym żołnierzy wojsk inżynieryjnych oszacowują straty i planują miejsca rozmieszczenia tymczasowych przepraw, które mają zastąpić zniszczone mosty.
Pomoc żołnierzy docenił w TVN24 burmistrz Bogatyni Andrzej Grzmielewicz. - Wojsko bardzo nam pomaga - przyznał.
Służba więzienna w pełnej gotowości
Mieszkańcom zalanych terenów pomagają również więźniowie.
- W tym momencie powodzianom pomaga kilkudziesięciu skazanych w kilku miejscach w woj. Dolnośląskim – mówił podczas konferencji prasowej minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Dodał, że przy uprzątaniu skutków powodzi więźniowie będą pomagać tak długo, jak będzie trzeba.
- Magazyny służby więziennej są w gotowości aby tam, gdzie będzie to potrzebne dostarczyć np. koce, materace, żywność. Do dyspozycji lokalnych władz przekazany też został ośrodek wypoczynkowy w Kulach, gdzie już zabezpieczyliśmy 30 miejsc noclegowych – wyliczał minister.
jk//kdj/k
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24