Najwięcej wielbicieli literatury jest wśród mieszkańców woj. śląskiego. A przynajmniej to oni najliczniej w kraju korzystają ze zbiorów bibliotek. W zeszłym roku biblioteki publiczne odwiedziło tam prawie 1 mln osób. Zaraz za Śląskiem plasują się Dolnośląskie i Mazowieckie.
Takie dane zebrane przez Bibliotekę Narodową dyrektor Biblioteki Śląskiej w Katowicach prof. Jan Malicki. Podkreślił, że statystyki nie obejmują bibliotek szkolnych, pedagogicznych i parafialnych, które także mają niemałą grupę czytelników.
Na Śląsku - żywa tradycja książki
Śląskie plasuje się na pierwszym miejscu, zarówno jeśli chodzi o liczbę czytelników, wielkość bibiotecznych księgozbiorów, jak i liczbę wypożyczanych książek - poinformował prof. Malicki. Jego zdaniem, taki wynik ma co najmniej dwa powody. – Jeden to tradycja książki na Śląsku, a drugi to ogromne dążenie do kształcenia - wyjaśnił. Jak dodał, w woj. śląskim mieszka wielu studentów. - Z bibliotek korzystają bardzo często ci, którzy się uczą – zauważył prof. Malicki.
W zeszłym roku księgozbiór bibliotek publicznych w województwie śląskim wynosił łącznie prawie 17 milionów woluminów.
Brakuje dotacji na zakup nowości
Kondycja finansowa śląskich bibliotek jest zróżnicowana. Największe kłopoty dotyczą funduszy na zakup nowości. A właśnie one najbardziej przyciągają czytelników do bibliotek.
Dal przykładu: najchętniej wypożyczane w zeszłym roku były książki z cyklu o Harrym Potterze.
Inne poczytne pozycje bibliotekarze udostępniają w bibliotekach cyfrowych - ale to może dotyczyć wyłącznie książek nie obwarowanych juz prawem autorskim. Działającą od dwóch lat Śląską Bibliotekę Cyfrową odwiedziło dotychczas ponad 2,6 mln internautów.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu