Doktor de Rosier: Jestem psychiatrą. Potwierdzam, że w środę też miałem problem z wystawieniem recepty

Źródło:
TVN24
Doktor de Rosier: Jestem psychiatrą. Potwierdzam, że w środę też miałem problem z wystawieniem recepty
Doktor de Rosier: Jestem psychiatrą. Potwierdzam, że w środę też miałem problem z wystawieniem receptyTVN24
wideo 2/18
Doktor de Rosier: Jestem psychiatrą. Potwierdzam, że w środę też miałem problem z wystawieniem receptyTVN24

Zaufanie do zawodu lekarza jest podważane przez ministra zdrowia - mówił w TVN24 doktor nauk medycznych Artur de Rosier, przewodniczący Komisji Etyki Lekarskiej Naczelnej Rady Lekarskiej. Potwierdził, że w środę on również miał problem z wystawieniem recepty na niektóre leki psychotropowe. Odniósł się także do słów rzecznika resortu zdrowia, który mówił osobach "zażywających środki psychotropowe".

W piątek minister zdrowia Adam Niedzielski ujawnił, że lekarz Piotr Pisula, który w czwartkowym materiale "Faktów" TVN mówił o problemach pacjentów, którzy stracili dostęp do recept, przepisał na siebie określone leki. Minister podał publicznie imię i nazwisko lekarza. Ministra skrytykowało za to wielu przedstawicieli środowiska lekarskiego. Niedzielski oświadczył, że działał "w obronie dobrego imienia Ministerstwa Zdrowia, ale przede wszystkim w obronie interesów pacjenta". W jego ocenie "nie doszło do naruszenia jakichkolwiek przepisów".

CZYTAJ WIĘCEJ: Będzie zawiadomienie do prokuratury po wpisie ministra zdrowia

Działanie ministra komentował w TVN24 doktor nauk medycznych Artur de Rosier, psychiatra, przewodniczący Komisji Etyki Lekarskiej Naczelnej Rady Lekarskiej.

- Ja jestem lekarzem psychiatrą, w związku z tym leki psychotropowe to jest właściwie większość, a może i wszystkie leki, jakie na co dzień przepisuję. Muszę potwierdzić, że w minioną środę również miałem problem z przepisywaniem leków psychotropowych niektórym pacjentom - poinformował.

- Potwierdzam, że te problemy z wypisywaniem leków - nie wszystkich psychotropowych, tylko tych uzależniających - w tę środę były i niestety niektórym pacjentom musiałem to tłumaczyć, odesłać ich na czas późniejszy, spodziewając się, że ta sytuacja się poprawi, bo ona się poprawiła i dzisiaj rzeczywiście te leki wypisywać mogę już bez przeszkód - wyjaśniał doktor Artur de Rosier.

"Jest podważane zaufania do zawodu, jaki reprezentujemy"

Mówił, że "leki psychotropowe to są wszystkie te, które działają poprzez ośrodkowy układ nerwowy, między innymi na funkcje psychiczne". - Zaliczamy do nich też leki przeciwdepresyjne, leki przeciw schizofrenii, leki nasenne, leki przeciwlękowe, całą pulę leków. Natomiast te leki, których ograniczenie - zresztą słusznie - ma się w przestrzeni tej internetowej odbyć, to są leki o działaniu uzależniającym, które stanowią tylko pewien wycinek, tylko pewien procent leków psychotropowych - tłumaczył.

- To, na co został narażony doktor Pisula (...), to jest znowu kwestia niezrozumienia pojęcia tego, czym są leki psychotropowe. Ja nawet jako biegły niejednokrotnie na sali sądowej tłumaczę, że jeżeli ktoś z powodu jakichś zaburzeń psychicznych wymaga leczenia i te leki przyjmuje i je bierze, oczywiście w systemie terapeutycznym, nie nadużywając ich, to znaczy, że funkcjonuje lepiej. Stosowanie leków psychotropowych to jest stosowanie nie po to, żeby pacjenta odurzać, nie po to, żeby funkcjonował gorzej, ale po to, żeby funkcjonował lepiej - podkreślał psychiatra.

Jak dodał, "mrożące dla lekarzy jest to, co się stało, bo w tej chwili jest podważane zaufania do zawodu, jaki reprezentujemy". - Tajemnica lekarska w nazwie ma "lekarska", ale to jest prawo pacjenta - wskazał.

De Rosier: słuchając konferencji rzecznika, już się boję jechać do gabinetu

Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz na konferencji prasowej zorganizowanej w poniedziałek powiedział między innymi, że "tylko w jednym szpitalu pacjentów, którzy przebywają na tak zwanym detoksie z powodu zażywania środków psychotropowych przepisanych na receptę, jest około 140". - W tym samym szpitalu, to jest duży szpital psychiatryczny, tylko do połowy tego roku przyszło 105 pacjentów na detoks. Czyli widzimy, że ten rok tylko w jednym szpitalu pobije rekordy pacjentów, którzy po zażyciu środków psychotropowych uzależnili się od nich - mówił.

- Słuchając przed chwilą konferencji rzecznika Ministerstwa Zdrowia, już się boję jechać dzisiaj do gabinetu - skomentował w TVN24 de Rosier.

- Pan rzecznik prasowy powiedział dzisiaj o liczbie osób zażywających leki psychotropowe. Ale to znaczy też, że zażywają leki przeciwdepresyjne. To nie znaczy, że to są leki uzależniające. Powiedział pan rzecznik, że tacy pacjenci wymagają leczenia w oddziałach leczenia uzależnień. Nie dotyczy to wszystkich leków psychotropowych. Jest bardzo dużo mitów z tym związanych. Ja się boję już teraz, że pacjenci z depresją, którzy otrzymują leki, które absolutnie nie są uzależniające, będą się bali, że oni będą wymagali teraz leczenia odwykowego, co nie jest prawdą - dodał.

Andrusiewicz: usłyszeliśmy, że nie było takiego problemu

- Kontaktowaliśmy się z placówkami medycznymi, w tym z największą placówką szpitalną w Poznaniu i usłyszeliśmy, że nie było takiego problemu - powiedział Andrusiewicz na konferencji.

Poinformował, że ministerstwo sprawdziło w systemie informatycznym e-Zdrowie, czy doktor Piotr Pisula próbował tego dnia wystawić receptę swojemu pacjentowi. - Tego dnia, kiedy ukazał się materiał w "Faktach" TVN, ani jednej recepty dla swojego pacjenta nie próbował wystawić, natomiast próbował i zdołał wystawić ją sobie - mówił rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Przyznał, że "część podmiotów notuje problem" z wystawianiem recept. Przekonywał, że jest to związane albo z niezaktualizowanym oprogramowaniem, albo z brakiem wiedzy lekarza, jak używać systemu.

Autorka/Autor:ads//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium