Miller grozi działaczom, ale na kampanię Ogórek daje tylko milion

Leszek Miller o kampanii Magdaleny Ogórek
Leszek Miller o kampanii Magdaleny Ogórek
tvn24
Leszek Miller: zarząd SLD wspiera kampanię Magdaleny Ogórektvn24

Leszek Miller postanowił przypomnieć działaczom SLD, gdzie ich miejsce. Szef Sojuszu, zdenerwowany, że partia nie podziela jego entuzjazmu co do kandydatury Magdaleny Ogórek na prezydenta, sięgnął po argument siły. Nie chce za to sięgnąć głębiej do kieszeni. Na jej kampanię wyborczą Sojusz przeznaczy 1 mln zł. Pieniądze będą pochodzić z kredytu bankowego.

Sytuacja w ostatnich dniach w SLD była bardzo dynamiczna. We wtorek Leszek Miller wezwał do siebie Magdalenę Ogórek. Cel spotkania: porozmawiać o narastającą niechęci wobec niej i wymyślić sposób, by wszyscy działacze zaangażowali się w jej kampanię. Następnego dnia odbył się zarząd partii. Dyskutowano o tym samym.

Problem jest rzeczywiście poważny. Tak zwane partyjne doły mają wątpliwości wobec niej. Mówi nam jeden z polityków SLD: - Nie ma mobilizacji. Ona nie dociera do naszego aktywu. Jest odklejona od Sojuszu.

Jak relacjonuje, Miller - mimo że sam długo nie rozmawiał z Magdaleną Ogórek - stara się przekonać do niej działaczy Sojuszu. Każdy z nich to przecież powinien być jeden głos oddany na kandydatkę SLD. Teraz takiej gwarancji nie ma.

Dobra mina do złej gry

Sama Magdalena Ogórek stara się robić dobrą minę do złej gry. W środę po zarządzie partii zapewniała, że na przykład proces zbierania podpisów (każdy kandydat musi uzbierać 100 tys.) idzie dobrze. Jeden z polityków: – Ciekawe, gdzie? W Małopolsce, Bydgoszczy, czy Szczecinie na pewno nie. Rozmawiałem z działaczami z tych terenów. Są wściekli, że w czasie kampanii Ogórek cały czas gra na siebie, nie promuje SLD.

W partii panuje bowiem przekonanie, że kandydatka powinna podczas wyjazdów i konwencji podkreślać, że stoi za nią SLD. Wybory prezydenckie w Sojuszu traktuje się jako trampolinę do parlamentarnych. Tymczasem działacze obawiają się, że Ogórek zbierze elektorat, który potem nie zagłosuje na nich.

Zresztą struktury SLD od początku kampanii były rozżalone na Magdalenę Ogórek. Mimo że była zaproszona, nie przyszła na spotkanie przewodniczących rad powiatowych w lutym. Działacze spodziewali się, że zostanie im przedstawiona jako kandydatka partii na najważniejszy urząd w państwie.

Kwaśniewski dzwoni do Millera

Nie tylko w regionach jest opór przeciwko niej. Dziś w otoczeniu Magdaleny Ogórek poza Leszkiem Millerem, nie widać żadnej znanej twarzy. – Politycy Sojuszu nie krytykują jej publicznie, ale też nie palą się do jej wspierania – mówi poseł SLD.

Inny dorzuca: - Ogórek nawet nie prosi znanych polityków, by jej pomogli.

Według naszych informacji, Aleksander Kwaśniewski zadzwonił do Leszka Millera i skrytykował go za wystawienie Magdaleny Ogórek. Powiedział, że popełnił błąd, że zrobił to bez porozumienia z partią.

Jedna z osób, która była wymieniana jako kandydat na prezydenta, też krytycznie wyraża się o Ogórek. - To nie jest ta sama Magda, która była sekretarką w biurze SLD. Tamta była sympatyczną dziewczyną, ta jest harpią. Nie wiem, która z nich jest prawdziwa – mówi. I dodaje: - Ona nie ma ogólnej wiedzy, poglądów. Dlatego nie wychodzi do mediów.

Waniek: pani Ogórek nie jest przygotowana

Danuta Waniek, jedna z niewielu osób, które zgadzają się porozmawiać pod nazwiskiem, może dlatego, że nie uczestniczy w bieżącej działalności partii, mówi wprost: - Przyzwyczajona jestem do tego, że w kampanii prezydenckiej udział biorą wielcy gracze. Ci, którzy byliby poważnymi kandydatami, stwierdzili, że nie warto startować. Zdziwiło mnie, że nawet Leszek Miler nie chciał kandydować. A pani Ogórek z przyczyn obiektywnych nie jest na to przygotowana.

– Podejrzewam, że może być problem z zaangażowaniem się członków Sojuszu. Oni jej nie znają. Ogórek nie przekroczy 10 proc. w wyborach. To jest wyciąganie królika z kapelusza – stwierdza była szefowa kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, która w 1995 roku kierowała jego kampanią wyborczą.

Oburzenie w partii miało też wywołać ostatnie spotkanie Magdaleny Ogórek z Karoliną i Tomaszem Elbanowskimi, znanymi z konserwatywnych poglądów. Mimo że Sojusz, podobnie jak Elbanowscy, deklaruje konieczność przeprowadzenia referendum w sprawie obowiązku szkolnego sześciolatków, to działacze obawiają się, iż wizerunkowo mogło ono zaszkodzić SLD.

Do rozmowy doszło w związku z inicjatywą ustawodawczą firmowaną przez Elbanowskich, którą w czwartek odrzucił Sejm. Miała ona dać rodzicom wybór, kiedy ich dzieci mają rozpocząć naukę szkolną – w wieku 6 czy 7 lat.

Może pomoże spotkanie ze studentami

Zmianę postrzegania Magdaleny Ogórek miało przynieść środowe posiedzenie zarządu SLD. Joanna Senyszyn relacjonuje je tak: – Zastanawialiśmy się nad sposobem komunikowania z wyborcami podczas spotkań z nimi.

Inny polityk dodaje jednak, że nie było przyjemnie. - Powiedziała wprost, że Ogórek musi się douczyć – mówi.

Senyszyn tłumaczy, że mogła zostać źle zrozumiana. – Ponieważ prowadzę wykłady z marketingu politycznego to zaprosiłam kandydatkę, by spotkała się ze studentami – kwituje.

Czy do tego dojdzie, nie wiadomo. Pretensje co do zaangażowania SLD miała natomiast sama kandydatka. Według naszych informacji, stwierdziła, że gdyby miała taki budżet jak Andrzej Duda z PiS (ok. 10 mln zł według PAP), wygrałaby wybory.

Już wiadomo, że podobnymi środkami nie będzie dysponować. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, Sojusz Lewicy Demokratycznej przeznaczy na razie milion złotych na jej kampanię prezydencką. Na ten cel zaciągnięty zostanie kredyt bankowy.

Póki co Magdalena Ogórek przechodzi do drugiej fazy kampanii. - Będą bezpośrednie spotkania z wyborcami na terenie kraju – mówi Tomasz Kalita, rzecznik sztabu kandydatki.

W najbliższą niedzielę Ogórek jedzie do Zielonej Góry. Docelowo ma odwiedzić wszystkie 16 województw.

Bitwa życia

Tymczasem po zarządzie słychać w Sojuszu, że wybory prezydenckie dla Leszka Millera stały się jedną z najważniejszych politycznych bitew. Bo od nich będą zależały wybory parlamentarne.

Trudno się więc dziwić, że jego stanowisko się utwardza. W środę można było usłyszeć od niego m.in. że „po raz kolejny pani Ogórek uzyskała poparcie całego zarządu krajowego, jak i wszystkich organizacji wojewódzkich wszystkich struktur SLD”.

Skoro jest dobrze, to po co tak ostra wypowiedź? - Nikt kto nie popiera Magdaleny Ogórek nie będzie miał żadnych szans współpracy z SLD w wyborach parlamentarnych i nie znajdzie się na żadnej wspólnej liście SLD – zapowiada Miller.

Autor: Joanna Miziołek / Źródło: TVN24/PAP

Pozostałe wiadomości

Burzowy sobotni wieczór w części kraju. W miejscowości Radgoszcz (Wielkopolska) wiatr poderwał dmuchany zamek, cztery osoby zostały poszkodowane. W Kiełbicach (Zachodniopomorskie) ewakuowano kilkudziesięciu harcerzy przebywających na obozie.

W Zachodniopomorskim ewakuacja, w Wielkopolsce cztery osoby poszkodowane

W Zachodniopomorskim ewakuacja, w Wielkopolsce cztery osoby poszkodowane

Źródło:
TVN24, PAP

Wizyta premiera Węgier Viktora Orbana w Kijowie to był gest, który miał niewątpliwie poprawić jego wizerunek wewnątrz Unii Europejskiej. Ale przekaz, jaki wysłał z Ukrainy, był dokładnie przekazem putinowskim - stwierdził w "Faktach po Faktach" Jerzy Marek Nowakowski, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego, były ambasador na Łotwie i w Armenii. Marek Ostrowski, dziennikarz tygodnika "Polityka" powiedział, że Orban ewidentnie szkodzi sprawie Europy.

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Dla Kijowa pieredyszka, dla Putina raport

Źródło:
TVN24

To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, komentując problemy z wyborem przez PiS marszałka w Małopolsce, gdzie ma większość w sejmiku. - To nie jest tak, że to się wydarzyło nagle. To jest taki długotrwały proces, którego w tej chwili widzimy spektakularny koniec - stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska (KO).

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę w obwodzie rówieńskim na zachodzie Ukrainy ciężarówka transportująca ropę zderzyła się z minibusem. Nie żyje 14 osób, w tym sześcioletnie dziecko. Przeżyła tylko jedna osoba - donosi Reuters, powołując się na miejscowe służby ratunkowe.

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Cysterna zderzyła się z minibusem. Przeżyła tylko jedna kobieta

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

2 lipca w Katowicach z okna na trzecim piętrze budynku mieszkalnego wypadł 2,5-letni chłopiec. Przeżył, ale z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie jego stan poprawia się. Policja apeluje: mając dzieci w domu, zadbajmy, żeby okna i drzwi były zawsze zabezpieczone, to sprawa życia i śmierci. Historie ku przestrodze.

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Mając dzieci, należy zamykać okna w domu. Ciekawość malucha może doprowadzić do tragedii

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na zalewie Wióry (woj. świętokrzyskie) doszło do tragicznego wypadku. Wstępne ustalenia policji mówią o tym, że 12-letni chłopiec i 44-latek spadli z materaca do wody, gdy podczas skrętu doszło do zderzenia z drugim skuterem. Dziecko było reanimowane, jego życia nie udało się uratować.

12-latek utopił się, spadł z materaca ciągniętego przez skuter wodny

12-latek utopił się, spadł z materaca ciągniętego przez skuter wodny

Źródło:
tvn24.pl

17-latka w Skorzęcinie (Wielkopolskie) utonęła w sobotę po tym, jak wyskoczyła z rowera wodnego do jeziora bez kapoku.

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

Źródło:
PAP

Pogoda na jutro. Nocą przez Polskę wędrować będą burze z ulewami i porywistym wiatrem. Gwałtowne zjawiska prognozowane są także na niedzielę 7.07, kiedy termometry pokażą od 21 do 31 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - niedziela 7.07. Nocna wędrówka ulewnych opadów

Pogoda na jutro - niedziela 7.07. Nocna wędrówka ulewnych opadów

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najpierw pojechał do Ukrainy, gdzie jeszcze świeża jest krew ofiar rosyjskiego imperializmu. Później jedzie ściskać prawicę komuś, kto za tę krew ofiar odpowiada - mówił w sobotę marszałek Sejm Szymon Hołownia. Ocenił, że "jest w tym coś okrutnego". Premier Donald Tusk spytał, "czy ktoś czuje się bezpieczniej po rozmowie Orbana z Putinem".

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

"Jest w tym coś okrutnego", "czy ktoś czuje się bezpieczniej?"

Źródło:
PAP

Burza tropikalna Beryl zmierza w stronę Teksasu, a jej dotarcie do amerykańskiego lądu prognozowane jest na poniedziałek. Przedtem może ona przybrać na sile i ponownie stać się huraganem, choć już nie tak silnym, co można było zaobserwować w ostatnich dniach na Karaibach. Tam wciąż trwa usuwanie skutków silnego wiatru i ulewnych opadów.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NHC

Premier Węgier Wiktor Orban poleciał w piątek do Moskwy w drodze na szczyt Organizacji Państw Turkijskichej w Azerbejdżanie. Dawniej Władimir Putin mógł postrzegać takie zachowanie jako upokorzenie, ale teraz jest mu to na rękę - ocenił w Dmytro Tużanski, ukraiński politolog, szef Instytutu Strategii Środkowoeuropejskiej w Użhorodzie.

Taki gest byłby kiedyś upokorzeniem dla Putina

Taki gest byłby kiedyś upokorzeniem dla Putina

Źródło:
PAP

Zdobyć szczyt Śnieżki to nie lada wysiłek, ale zrobić to, mając na sobie pełny strażacki ekwipunek - to dopiero wyczyn. "Strażak na szlak" to pomysł na wsparcie pozyskiwania szpiku. Na szczyt strażacy wchodzą w grupach po 100 osób. Celem jest nie tylko zbieranie funduszy dla Fundacji DKMS, ale również zwiększenie świadomości społecznej.

Strażacy z ekwipunkiem wspinają się na Śnieżkę, żeby promować dawstwo szpiku

Strażacy z ekwipunkiem wspinają się na Śnieżkę, żeby promować dawstwo szpiku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Victoria Starmer jest żoną nowego brytyjskiego premiera, Keira Starmera. Jednym z wątków wspominanych w tym kontekście przez media są jej polsko-żydowskie korzenie. Do jej pochodzenia nawiązał w sobotę szef polskiego rządu Donald Tusk.

Żona nowego brytyjskiego premiera ma związki z Polską. Kim jest Victoria Starmer?

Żona nowego brytyjskiego premiera ma związki z Polską. Kim jest Victoria Starmer?

Źródło:
PAP, tvn24.pl, BBC

Przed fałszywymi stronami podszywającymi się pod portal rządowy ostrzega zespół cyberbezpieczeństwa w Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). Dodaje także, że oszuści "zachęcają do wybrania banku, w którym posiadamy rachunek" i próbują wyłudzić dane logowania.

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Podszywają się pod portal rządowy. "Zachęcają do wybrania banku"

Źródło:
tvn24.pl

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rodzice trzymiesięcznego chłopca, u którego "stwierdzono liczne obrażenia mózgu powstałe na przestrzeni co najmniej kilku tygodni", usłyszeli zarzuty znęcania się fizycznego nad dzieckiem i spowodowania ciężkich obrażeń. To 35-letnia adwokatka i 37-letni lekarz. Ich pełnomocnik przekazał, że nie przyznali się do stawianych zarzutów.

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Na razie nie widać końca gorącej, ale i burzowej pogody. Po upalnym weekendzie poniedziałek przyniesie trochę niższą temperaturę, ale od wtorku znów popłynie do nas zwrotnikowe powietrze. Termometry w kolejnych dniach pokażą nawet 34 stopnie Celsjusza. Wrócą też gwałtowne zjawiska.

Krótka przerwa od upału, po niej nawet 34 stopnie

Krótka przerwa od upału, po niej nawet 34 stopnie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi horror "MaXXXine", trzecia części trylogii Ti Westa. Wspomniała także o ekscentrycznych ubraniach Eltona Johna, które trafiły na aukcję.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl