Dziennikarskie śledztwo ujawnia oszustwo małej śląskiej firmy, która wraz ze współpracującymi z nią spółkami w ciągu ostatnich lat wykazała zdumiewająco duży obrót surowcem szklanym. Firma miała przerobić na piasek kwarcowy ponad 20 procent krajowej stłuczki szklanej. Jak pisze "TP", dane z dokumentacji nie znajdują jednak potwierdzenia w rzeczywistości.
Ciężarówki tu nie jeżdżą
Jak lokalna firma w małej miejscowości, bez zaplecza transportowego, miałaby osiągać obroty znacznie przewyższające wykazywane przez największe huty szklane w kraju? Wątpliwości potwierdzają mieszkańcy, którzy nie potwierdzają, by do zakładu zjeżdżały ciężarówki ze szkłem.
Można przypuszczać, że działalność śląskiej firmy nie jest jedynym przypadkiem tego typu praktyk. - Rozmiary zjawiska i sposób działania oszustów sprawiają, że proceder nosi znamiona przestępczości zorganizowanej - potwierdza w rozmowie z "Tygodnikiem" Roman Jaworski, zastępca Głównego Inspektora Ochrony Środowiska.
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu