"To nieprawda, że mężczyźni nie robią nic w domu" - brzmi napis na plakacie Amnesty International, na którym mężczyzna zmywa krew z podłogi. W ten sposób organizacja chce przypomnieć o problemie przemocy domowej i zaapelować o ratyfikację konwencji Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy kobiet i przemocy domowej.
AI przypomina, że ustawa ratyfikacyjna Konwencji antyprzemocowej trafiła do Sejmu w czerwcu. Odbyły się dwa czytania, jednak komisje parlamentarne: sprawiedliwości i praw człowieka oraz spraw zagranicznych zdecydowały 24 września o przekazaniu konwencji do dalszych analiz pod kątem zgodności z konstytucją, mimo że tekst przeszedł już analizy na różnych etapach prac. Nie wiadomo, kiedy ustawa ratyfikacyjna ponownie trafi na posiedzenie Sejmu.
- Ratyfikacja i wcielenie w życie postanowień Konwencji zbliżą nas do realizacji podstawowego obowiązku państwa, jakim jest zapewnienie nam życia wolnego od dyskryminacji i przemocy - mówi Draginja Nadaždin, Dyrektorka Amnesty International Polska.
Międzynarodowy dzień przemocy
Konwencja w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy ze względu na płeć i przemocy domowej, przyjęta w Stambule w 2011 roku przez 47 państw członkowskich Rady Europy, jest pierwszym dokumentem europejskim tej rangi poświęconym tej tematyce. We wtorek obchodzony był Międzynarodowy Dzień Przeciwko Przemocy ze względu na Płeć od 1981 roku. Rozpoczął on coroczną światową kampanię 16 dni przeciwdziałania przemocy ze względu na płeć, która potrwa do 10 grudnia - Dnia Praw Człowieka.
Autor: nsz//rzw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Amnesty International