Matka Ewa od ładnej pracy

"Ukraina? Państwo Islamskie? Polska powinna być jak kobieta"
"Ukraina? Państwo Islamskie? Polska powinna być jak kobieta"
tvn24
Ewa Kopacz z pielęgniarkami. Warszawa, 2008 r.tvn24

Gdy nie ulegała farmaceutycznemu lobby w sprawie szczepionek, albo kiedy z fotela marszałka studziła temperament posłów, wielu widziało w Ewie Kopacz polską Margaret Thatcher. "Wie pan, ja jestem kobietą" - powiedziała w piątek. I wystarczyło by z "żelaznej" stała się "emocjonalną". A z "damy" - "mamą". Zaniemówiły nawet feministki.

Prawie 12 lat urzędowania Margaret Thatcher na czele brytyjskiego rządu powinno oswoić Europejczyków z obrazem kobiety na tym stanowisku. Oswoiło tak sobie, bo fakt wyboru szefowej - a nie szefa - rady ministrów nadal odnotowywany jest przez media jako swojego rodzaju ciekawostka warta podkreślenia. Czy włoska "Corriere della Sera" po wyborze Donalda Tuska na fotel szefa polskiego rządu pisała siedem lat temu "mężczyzna na czele Polski"? Nie. A kilka dni temu właśnie takim tytułem, tyle że odpowiednio dopasowanym płciowo, zachęcała do przeczytania tekstu o Ewie Kopacz - 15. polskim premierze wolnej Polski i dopiero drugiej kobiecie na tym stanowisku. "Dama z żelaza" - charakteryzowali Kopacz włoscy dziennikarze, czym przywoływali skojarzenia właśnie z "żelazną damą" Thatcher. Pierwsza wiceprzewodnicząca Platformy była już zresztą porównywana do niej wiele razy. Ale czy słusznie?

Premier z żelaza

O emocjach Thatcher Brytyjczycy wiedzą do dzisiaj tylko tyle, że ich nie okazywała. W mit obrosło już to, jak często i jak skutecznie młoda "pani T." musiała gryźć się w język, gdy zdobywała dopiero względy wśród torysów, gdzie seksistowskie poglądy i uwagi były rzeczą powszechną. Później słyszała je coraz rzadziej, a jeśli już, to w innym kontekście - na przykład gdy w latach 80. przylgnęła do niej łata "jedynego prawdziwego mężczyzny wśród europejskich premierów". "Żelazna Dama" denerwowała się ponoć jedynie przed ważnymi wystąpieniami, a o jej emocjonalnych reakcjach Brytyjczycy rozpisywali się szerzej tylko dwa razy: kiedy w1985 r. udzielała wywiadu i na wspomnienie o swoim ojcu zaczęła płakać oraz gdy w listopadzie 1990 r. - zmuszona do rezygnacji z dalszego przewodzenia Partii Konserwatywnej - trzaskała drzwiami biura przy Downing Street 10. O "słabości wynikającej z kobiecości" nigdy nie mówiono też w przypadku Angeli Merkel. I ona czytała o sobie, że "jest mężczyzną w spódnicy" oraz oglądała okładki, na których jej twarz miała przypominać twarz cyborga.

Okładka "New Statesman" z 2012 r.New Statesman

"Danish tasty", czyli "Gucci Helle"

Tyle, ile w ostatnich kilku dniach mówi się o kobiecości i matczynym języku Ewy Kopacz nie dyskutowało nawet kilka lat temu na Islandii, kiedy Jóhanna Sigurðardóttir - pierwsza osoba na stanowisku premiera, która zadeklarowała homoseksualną orientację - brała ślub ze swoją wieloletnią partnerką. Zawarcie związku spotkało się wtedy z dużą krytyką, tyle tylko, że najczęściej podnoszony zarzut dotyczył forsowania "pod siebie" zmian w prawie (małżeństwa osób tej samej płci zostały zalegalizowane podczas rządów Sigurðardóttir). Bardziej ze swojej kobiecości tłumaczyć musiała się obecna premier Danii Helle Thorning-Schmidt, na której pupę podczas jednego ze szczytów unijnych gapił się Silvio Berlusconi, a opisujący incydent dziennikarze "The Sun" pisali o niej "Danish tasty". Zresztą szefowa duńskiego rządu przydomków ma więcej. Ze względu na sympatię do drogich torebek często przedstawia się ją jako "Gucci Helle".

Suchocka i Gronkiewicz-Waltz: polityka bez twarzy kobiety

A jak to było u nas? - Nie przypominam sobie, żeby Hanna Suchocka, kiedy w 1992 r. zostawała premierem, prezentowała "kobiecość" jako dominującą w swoim sposobie myślenia. Nie eksponowała jej, ponieważ zdawała sobie sprawę, że to po prostu infantylne - zauważa dr Marek Kochan, językoznawca i wykładowca retoryki. W 1995 r. jedyną kandydatką w wyborach prezydenckich była Hanna Gronkiewicz-Waltz. Kampanię prowadziła pod hasłem "Zaopiekujmy się Polską". - Próbowała odróżnić się od innych kandydatów odwołując się do tego, że jest kobietą, ale ona robiła to bardzo subtelnie. Ten element ani wtedy ani później nie był zresztą dominujący w jej retoryce - wskazuje Kochan.

Domy, którymi rządzą kobiety...

To właśnie zarzuty o posługiwanie się "płciowymi stereotypami" pojawiają się dzisiaj najczęściej w kontekście wypowiedzi Ewy Kopacz. Zaczęło się nie tak źle, kiedy przyszła premier podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim, gdy odbierała nominację na premiera, stwierdziła, że "domy, którymi rządzą kobiety, wychodzą na tym dobrze". Później było gorzej. Przedstawiając w piątek swoich ministrów Kopacz odwoływała się do tego, że "ładnie współpracują" (to o Grzegorzu Schetynie") albo "kochają ludzi" (o Cezarym Grabarczyku). Kilka godzin później w internecie pojawiły się pierwsze memy-wizytówki, stworzone na podstawie tych charakterystyk. "Jestem mężczyzną i też uciekam do domu kiedy się boję", "gdy nie mam porządnego kija w ręku nie podchodzę do ludzi wymachujących ostrymi narzędziami" - to już internetowe komentarze do wypowiedzi przyszłej premier na temat bieżącej polityki zagranicznej. Kopacz stwierdziła m.in. że "Polska powinna być jak rozsądna kobieta".

Niefrasobliwość czy głupota?

- Oceniam tę wypowiedź jako bardzo niemądrą. Ktoś, kto jest premierem powinien oceniać niebezpieczeństwa dla kraju nie z pozycji kobiety czy mężczyzny tylko z pozycji osoby odpowiedzialnej za państwo i w związku z tym szukającej najlepszych rozwiązań. Stanowisko, że "kiedy jest niebezpiecznie, to należy schować się w domu", jest nonsensowne bez względu na to, czy mówi to kobieta czy mężczyzna. To wypowiedź niegodna premiera, bez względu na płeć - mówi Kochan.

- Zawsze kiedy samemu, będąc na takim stanowisku, mocno akcentuje się płeć, to jest to dużym błędem. Jako przywódca nie powinna mówić o dzieciach i chowaniu się do domu. To pokaz niefrasobliwości przywódczej - dodaje dr Jacek Wasilewski, medioznawca zajmujący się także retoryką i erystyką.

Język, który mówi sam?

Obaj zgadzają się też, że Kopacz nie panuje nad swoim językiem - zwłaszcza w sytuacji, gdy pytanie jest dla niej zaskakujące. - Jeśli ta retoryka byłaby używana świadomie, to można by mówić o tym, że Ewa Kopacz kokietuje środowiska lewicowe czy feministyczne. Ale nie wydaje mi się, by tak było. Mam bowiem nieodparte wrażenie, że to język mówi Ewą Kopacz, a nie Ewa Kopacz mówi językiem - stwierdza Kochan. Nieco inny pogląd na tę kwestię ma dr Sergiusz Trzeciak, politolog i specjalista ds. marketingu politycznego, autor książki "Drzewo wyborcze, czyli jak wygrać wybory". Według niego Kopacz celowo posługuje się swoją kobiecością, bo liczy na elektorat domagający się zwiększenia roli kobiet w polityce. Jest tylko jeden problem. - Robi to nieudolnie, o czym przekonaliśmy się w piątek. Emocje są nie tyle potrzebne, ile konieczne w polityce. Ale trzeba umiejętnie je uwalniać - zauważa.

"Jeśli przestanie szarżować, może na tym wygrać"

I właśnie w tej nieudolności tkwić ma największy problem "kobiecego języka" przyszłej premier, ale też szansa dla niej. Jeśli z wyborcami zacznie rozmawiać spokojniej, to według językoznawców na dotychczasowej retoryce może nawet wygrać. - Jest takie oczekiwanie, by w polityce było więcej empatii, a mniej agresji. I to może się udać pani premier, jeśli sprawniej zacznie posługiwać się "kobiecymi argumentami"- uważa Trzeciak. - Jeżeli ograniczy się do symbolicznego zaznaczania "kobiecych" zalet, to rzeczywiście może tak być - przyznaje Wasilewski.

Opozycja też ma język

Ale, co zgodnie podkreślają wszyscy komentatorzy, łatwo nie będzie, bo kobiecą retoryką - tyle że w negatywnym kontekście - posługiwać może się przeciwko Kopacz także opozycja. To właściwie dzieje się już od jakiegoś czasu. "Stanowcza, charakterna, czasem histeryczna kobita" - pisał o przyszłej premier w swojej książce "Kulisy Platformy" Janusz Palikot. Łata "histerycznej kobiety" przylgnęła do Kopacz jeszcze w czasach, gdy szefowała ministerstwu zdrowia. Jej współpracownicy przyznawali, że zdarzało się wybuchać podczas narad, trzaskać drzwiami, rzucać papierami i płakać. Ostatnio Jarosław Gowin, tłumacząc dlaczego wolałby, aby Kopacz nie stawała na czele rządu, mówił: "To nie jest osoba najbardziej samodzielna politycznie i najbardziej stabilna emocjonalnie". - Z punktu widzenia opozycji rysowanie obrazu Ewy Kopacz jako osoby niestabilnej emocjonalnie jest uzasadnione - twierdzi Trzeciak. Jak przekonuje, środowiska prawicowe nie zrezygnują z tego argumentu, chociaż najmocniejszym zarzutem może i tak okazać się ten dotyczący braku samodzielności.

- Najłatwiej zdezawuować kobietę nie używając argumentów rzeczowych a skupiając się na jej wyglądzie albo na tym, że jest niesamodzielna "bo takie przecież są kobiety" - przekonuje z kolei politolog SWPS Agnieszka Durska. - Gdyby Ewa Kopacz była mężczyzną, to te argumenty by nie padały. Bo kiedy facet trzaska drzwiami, to jest "charyzmatyczny", a kobieta "rozchwiana emocjonalnie" - dodaje.

Feministka matka Polka

Na razie jednak opozycja nie musi atakować Kopacz jej "kobiecością" zbyt mocno. Bo szefowa przyszłego rządu swoimi wypowiedziami i niekonsekwencją wyręcza polityków innych ugrupowań. W piątek z jednej strony tłumaczyła, że w ministerstwach znajdzie się więcej kobiet na kierowniczych stanowiskach "bo są do tego przygotowane". Z drugiej - mówiąc o konflikcie na Ukrainie - przemawiała językiem "matki Polki". Wprowadziła tym w konsternację środowiska feministyczne, których oczekiwania chwilę wcześniej starała się zaspokoić. - Powiedziała głupotę. Ale należy jej to wybaczyć, bo żyje teraz w potwornym stresie - rzuca krótko Agnieszka Graff, publicystka "Krytyki Politycznej", feministka i członkini Rady Programowej Kongresu Kobiet. Pytanie, czy Ewie Kopacz nad tym stresem - i przy okazji językiem, którym chciałaby rozmawiać z wyborcami - uda się zapanować. Gdy do wyborów parlamentarnych zostanie mniej niż rok, czasu na "prostowanie" kolejnych wpadek już nie będzie. A - jak twierdzi dr Marcin Zaborski, specjalista m.in. w zakresie komunikacji - przestawienie się z języka marszałka Sejmu na język premiera nie jest czymś do załatwienia w jeden weekend. - W jej przypadku może być to naprawdę długa droga - przewiduje Zaborski.

Autor: Łukasz Orłowski (l.orlowski@tvn.pl)//plw,rzw / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał dziś do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli wnioski o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej europosłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Bodnar wystąpił z wnioskami o uchylenie immunitetów Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi

Bodnar wystąpił z wnioskami o uchylenie immunitetów Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi

Źródło:
tvn24.pl

Przyczyną zatrucia prawie 30 osób kąpiących się w ostatnim czasie nad jeziorem Zagłębocze (Lubelskie) były noworowirusy, wywołujące tak zwaną jelitówkę - poinformował w poniedziałek sanepid. Zaapelował jednocześnie o przestrzeganie zasad higieny osobistej.

Kąpali się w jeziorze, prawie 30 osób się zatruło. Sanepid o przyczynie

Kąpali się w jeziorze, prawie 30 osób się zatruło. Sanepid o przyczynie

Źródło:
PAP

Nawet dożywocie grozi 48-latkowi, który włamał się do jednego z domów w Środzie Wielkopolskiej i ranił młotkiem 84-latkę oraz jej syna. Kobieta zmarła w szpitalu, a jej syn, wikariusz z parafii w Dąbrówce, wciąż jest hospitalizowany. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował 3-miesięczny tymczasowy areszt wobec mężczyzny.

Matka księdza nie żyje, za duchownego modlą się parafianie. 48-latek przyznał się do winy

Matka księdza nie żyje, za duchownego modlą się parafianie. 48-latek przyznał się do winy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Polacy w minionym roku spędzili ponad 26 milionów dni na zwolnieniach lekarskich od psychiatrów. W 2020 roku liczba ta wynosiła jeszcze 23,8 miliona dni. Zaburzenia psychiczne, między innymi depresja, znajdują się w czołówce przyczyn L4 w naszym kraju. Paweł Żebrowski z ZUS w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wyjaśnia, jakie prawa i obowiązki wynikają z tytułu przebywania na L4 właśnie od psychiatry i czy różnią się one od tych wystawionych przez pozostałych lekarzy.

Czy na zwolnieniu od psychiatry można wyjechać na wakacje?

Czy na zwolnieniu od psychiatry można wyjechać na wakacje?

Źródło:
tvn24.pl

Kim Dzong Un osobiście nadzorował ewakuację około pięciu tysięcy mieszkańców miejscowości dotkniętych powodzią - przekazano w reżimowych północnokoreańskich mediach. Opublikowano w nich też propagandowe zdjęcia, na których widać dyktatora patrzącego na powódź z okien swojego luksusowego samochodu.

Luksusowy SUV Kim Dzong Una w wodzie. Dyktator miał tak nadzorować ewakuację

Luksusowy SUV Kim Dzong Una w wodzie. Dyktator miał tak nadzorować ewakuację

Źródło:
PAP

Co najmniej osiem osób zostało pchniętych nożem w Southport w północno-zachodniej Anglii - poinformowały brytyjskie służby ratunkowe. Trafiły do trzech szpitali, w tym do dziecięcego. Policja przekazała, że ​​zatrzymała mężczyznę po "poważnym incydencie".

Atak nożownika w Southport. Wiele osób jest rannych

Atak nożownika w Southport. Wiele osób jest rannych

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Prokuratura Okręgowa w Koszalinie poinformowała, że 76-letni głuchoniemy usłyszał zarzut zabójstwa 66-letniego obywatela Czech. Mężczyzna nie przyznał się do winy. W czynnościach prokuratorskich uczestniczył tłumacz języka migowego. Podejrzanemu grozi dożywocie.

Nie żyje zaatakowany nożem Czech. 76-latek usłyszał zarzut zabójstwa

Nie żyje zaatakowany nożem Czech. 76-latek usłyszał zarzut zabójstwa

Źródło:
PAP

Podczas trwających ćwiczeń RIMPAC 2024 amerykańskie wojsko zatopiło okręt wielkości lotniskowca pojedynczą, niedrogą bombą kierowaną. Specjalnie zmodyfikowana bomba zrzucona została z supernowoczesnego bombowca B-2 Spirit. Ćwiczenie było uważnie śledzone zwłaszcza przez Pekin. W chińskich mediach rządowych uznano je za "świadczące o obawach USA i ich sojuszników z powodu rozwoju i siły chińskiej potęgi morskiej".

Jedną bombą zatopili okręt wielkości lotniskowca. Pokaz potęgi "latającego skrzydła"

Jedną bombą zatopili okręt wielkości lotniskowca. Pokaz potęgi "latającego skrzydła"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Bon energetyczny startuje 1 sierpnia, zatem zbliża się termin składania wniosku o ten dodatek osłonowy. Będą one przyjmowane od początku sierpnia do 30 września. Natomiast wypłata, zgodnie z deklaracjami ministerstwa klimatu, powinna nastąpić pod koniec 2024 roku.

Nawet 1200 zł od 1 sierpnia. Startuje nowy dodatek

Nawet 1200 zł od 1 sierpnia. Startuje nowy dodatek

Źródło:
tvn24.pl

Do sieci wyciekły dane osobowe klientów apteki internetowej Nowa Farmacja. Jak poinformowano, naruszenie objęło między innymi nazwiska, adresy wysyłki i e-mail, numery telefonów, a nawet listę zakupionych produktów. Nowa Farmacja ostrzega, że dane osobowe, które wyciekły mogą zostać wykorzystane do prób wyłudzeń.

Wyciekły dane z polskiej apteki. Ważny komunikat dla klientów

Wyciekły dane z polskiej apteki. Ważny komunikat dla klientów

Źródło:
tvn24.pl

Siedmiolatka z mamą zwiedzała stolicę. Wycieczkę na prom przerwało ukąszenie osy. Na szyi dziecka pojawił się rumień. Pomogli jej strażnicy miejscy i ratownicy medyczni.

Usłyszeli dramatyczny krzyk kobiety. Towarzyszyła jej zapłakana kilkuletnia dziewczynka

Usłyszeli dramatyczny krzyk kobiety. Towarzyszyła jej zapłakana kilkuletnia dziewczynka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W masowej wyobraźni Powstanie Warszawskie jest czarno-białe, bo takie są zdjęcia z tamtego okresu. Ale przecież niebo było niebieskie, drzewa zielone, pył po bombardowaniu szary, a krew czerwona. Z okazji 80. rocznicy zrywu ukazał się album zawierający 100 fotografii z 1944 roku, które zostały pokolorowane. Trafią też na plenerową wystawę na ogrodzeniu Łazienek Królewskich.

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wojskowy Instytut Medyczny, z którym związany jest ppłk Piotr Szymański, wszczyna postępowanie dyscyplinarne po tym, jak w sieci pojawiło się nagranie, na którym żołnierz wyzywa i szarpie się z kilkoma osobami w restauracji. Zachowanie oficera potępił także szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Wulgarne zachowanie oficera. Wojskowy Instytut Medyczny wszczyna postępowanie dyscyplinarne

Wulgarne zachowanie oficera. Wojskowy Instytut Medyczny wszczyna postępowanie dyscyplinarne

Źródło:
PAP

"Świętowała" urodziny trzyletniego syna i zasnęła, mimo że w mieszkaniu była czwórka dzieci. Jedno z nich wypadło przez otwarte okno. Trzylatka zauważyli sąsiedzi i to oni zaalarmowali służby. 34-latka wydmuchała 2,8 promila alkoholu. Grozi jej nawet 5 lat pozbawienia wolności. 

Trzylatek wypadł przez okno. W mieszkaniu pijana matka z trójką dzieci

Trzylatek wypadł przez okno. W mieszkaniu pijana matka z trójką dzieci

Źródło:
tvn24.pl

Tragiczny wypadek w miejscowości Dąbie Kujawskie na Kujawach i Pomorzu. W zderzeniu na skrzyżowaniu drogi powiatowej samochodu ciężarowego z osobowym zginęły dwie osoby.

Tragedia na skrzyżowaniu. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na skrzyżowaniu. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Okręgowa w Krośnie (Podkarpacie) wyjaśnia przyczyny i okoliczności śmierci 33-letniego mężczyzny, który zmarł w budynku Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie. Śledztwo toczy się pod kątem niedopełnienia obowiązków przez policjantów z brzozowskiej komendy oraz nieumyślnego spowodowania śmierci.

33-latek zmarł w budynku komendy policji

33-latek zmarł w budynku komendy policji

Źródło:
tvn24.pl

Do siłowej interwencji kontrolerów w szczecińskim autobusie doszło 27 lipca. Na nagraniu opublikowanym w internecie można zobaczyć, że między pasażerem, który miał nie mieć biletu, a dwoma kontrolerami doszło do wymiany zdań i przepychanek. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego oświadczył, że cała sprawa jest wyjaśniana. Zapowiedziano, że mają być "wprowadzone jeszcze bardziej szczegółowe procedury".

"Puśćcie mnie!" Kontrolerzy siłą przetrzymywali pasażera. Nagranie

"Puśćcie mnie!" Kontrolerzy siłą przetrzymywali pasażera. Nagranie

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Włoska Gwardia Finansowa skonfiskowała majątek rosyjskiego biznesmena wyceniany na 41 milionów euro - przekazała w poniedziałek agencja Ansa. Rosjanin jest podejrzewany o skorumpowanie urzędników państwowych szacowane na 60 milionów dolarów.

Rosjanin stracił fortunę. Nowa akcja Gwardii Finansowej

Rosjanin stracił fortunę. Nowa akcja Gwardii Finansowej

Źródło:
PAP

Państwowa Komisja Wyborcza zwróciła się do premiera z prośbą o przekazanie danych dotyczących zawiadomień skierowanych do prokuratury po przeprowadzonych audytach instytucji publicznych. Dotyczy to spraw, które mogą skutkować odrzuceniem sprawozdania finansowego komitetu wyborczego. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów potwierdziła, że wysłała do PKW już odpowiedź.

Łamanie prawa w kampanii wyborczej. KPRM potwierdza wysłanie listu

Łamanie prawa w kampanii wyborczej. KPRM potwierdza wysłanie listu

Aktualizacja:
Źródło:
Money.pl, "Dziennik Gazeta Prawna"

McDonald's odnotował zaskakujący spadek sprzedaży na całym świecie, po raz pierwszy od 13 kwartałów - poinformowała Agencja Reutera. Dodała, że powodem jest to, iż konsumenci szukają okazyjnych ofert i unikają droższych pozycji w menu.

McDonald's zanotował spadek sprzedaży po raz pierwszy od ponad trzech lat

McDonald's zanotował spadek sprzedaży po raz pierwszy od ponad trzech lat

Źródło:
Reuters

Poniedziałek upływa pod znakiem wietrznej aury na Warmii i Mazurach. Najsilniejsze porywy - o prędkości 79 kilometrów na godzinę - zanotowano w Mikołajkach. Mimo apeli ratowników niektórzy żeglarze wypłynęli na jeziora. Na Bełdanach wywróciła się łódź, na pokładzie której były dwie osoby dorosłe i dziecko. Nikomu jednak nic się nie stało.

Na Mazurach wciąż wieje. Wywróciła się łódź, na pokładzie było dziecko

Na Mazurach wciąż wieje. Wywróciła się łódź, na pokładzie było dziecko

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

W nocy z wtorku na środę na polskim niebie po raz kolejny mogą się pojawić zorze. Prognozy pogody kosmicznej wskazują na wystąpienie burzy magnetycznej, która może wywołać świetlny spektakl.

"Tańczące światła" mogą zalśnić na naszym niebie. Kiedy się ich spodziewać

"Tańczące światła" mogą zalśnić na naszym niebie. Kiedy się ich spodziewać

Źródło:
PAP, CBK PAN, "Z głową w gwiazdach"

Zespół prokuratorów zakończył prace, opublikował sprawozdanie i sformułował projekt wytycznych dotyczących aborcji. Teraz wytyczne musi zaopiniować Krajowa Rada Prokuratorów. - Zastosujemy szybką ścieżkę - zapowiedziała Anna Adamiak, rzeczniczka prokuratora generalnego.

Wytyczne dla prokuratorów w sprawie aborcji. Jest projekt

Wytyczne dla prokuratorów w sprawie aborcji. Jest projekt

Źródło:
TVN24, PAP

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska, że "w kilka miesięcy doprowadził do otwarcia procedury nadmiernego deficytu". To fałsz, bo wszczęcie takiej procedury wobec Polski jest skutkiem polityki rządów Zjednoczonej Prawicy. Przypominamy, o czym należy wiedzieć, jeśli chodzi o obecny stan polskiego budżetu i ostatnią decyzję Rady Unii Europejskiej.

Procedura nadmiernego deficytu. PiS: to wina rządu Tuska. Nieprawda

Procedura nadmiernego deficytu. PiS: to wina rządu Tuska. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

1 sierpnia byłem jeszcze dzieckiem, miałem niecałe 12 lat - mówi Jan Witkowski, pseudonim "Jaś". Wspomina, że dla niego i wielu mieszkańców miasta powstanie było zaskoczeniem, które zamieniło się w radość.

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

1 sierpnia mija 80 lat od dnia wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji dodatek do "Gazety Wyborczej" "Ale Historia" wydrukował rozmowę byłego wiceszefa gazety Jarosława Kurskiego ze Zbigniewem Gluzą, szefem Ośrodka Karta. Rozmowa dotyczy sensu Powstania, a jej tytuł "Kto jest winien godziny W" wskazuje, że będą to głosy w toczącym się od lat sporze o sens najtragiczniejszego wydarzenia naszej współczesnej historii.  

Rocznica

Rocznica

Źródło:
tvn24.pl

Festiwal Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi osiągnął symboliczną pełnoletność i rozpoczął się po raz 18. O tym, czego w tym przełomowym momencie fani kina mogą się spodziewać w Kazimierzu Dolnym, mówiła na antenie TVN24 dyrektorka artystyczna festiwalu Grażyna Torbicka.

"Obcowanie z dobrym kinem pokazuje mi, czym żyje świat"

"Obcowanie z dobrym kinem pokazuje mi, czym żyje świat"

Źródło:
tvn24.pl

"Trudno tu odnieść sukces uczciwie" - mówi w oficjalnym zwiastunie "Pingwina" tytułowy bohater grany przez Colina Farrella. Nowy, ośmioodcinkowy serial z miasta Gotham to spin-off hitowego "Batmana" z 2022 roku. HBO właśnie ujawniło, kiedy odbędzie się jego premiera i gdzie będzie można go zobaczyć.

Nowy hit z uniwersum Batmana. Wiadomo, kiedy premiera "Pingwina"

Nowy hit z uniwersum Batmana. Wiadomo, kiedy premiera "Pingwina"

Źródło:
tvn24.pl