Aż 850 tys. osób w Polsce korzysta z samochodów służbowych. Według fiskusa taka możliwość to często dodatek do pensji, dlatego powinien zostać opodatkowany. Materiał "Polski i Świata".
Ministerstwo gospodarki już negocjuje z ministrem finansów stałą opłatę za korzystanie z samochodów służbowych. Być może resort Jacka Rostowskiego zgodzi się, by pracownik za firmowe auto płacił 50 złotych miesięcznie.
- To jest dobra propozycja. Przejrzysta i de facto korzystna i dla fiskusa i dla przedsiębiorców - ocenia Maciej Grabowski, wiceminister finansów.
Kratki do lamusa
Dodaje jednak, że jego głównym celem jest "wyrzucenie na śmietnik historii samochodów z kratką", które były sposobem na tańsze samochody dla przedsiębiorców. Odliczenie całego podatku VAT na auto oznaczało, że pojazd był tańszy o ponad 20 proc.
Przepis został jednak zmodyfikowany. Przedsiębiorca został z możliwością odliczenia tylko 60 proc. od VAT, ale maksymalnie 6 tys. złotych za każdy samochód osobowy. Nawet taki bez kratki. To wszystko jednak, według planów Grabowskiego, ma się zakończyć w styczniu 2014 roku. Nowe przepisy zakładają mniejszy procent, ale większą maksymalną kwotę odpisu. O kratce nie ma już ani słowa.
Autor: ktom/tr/k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24