Skazany polityk PiS Mariusz Kamiński napisał w zakładzie karnym list, który przekazał swojej żonie podczas widzenia. Podziękował za "wsparcie i solidarność" i zaapelował, by "walczyć ze złem, które ponownie pojawiło się w naszym kraju 13 grudnia".
Mariusz Kamiński, były minister i były poseł PiS, odsiaduje wyrok w zakładzie karnym w Radomiu. W poniedziałek, podczas manifestacji w okolicy więzienia, jego żona Barbara Kamińska odczytała list, który mąż wręczył jej podczas widzenia. We wtorek zdjęcie odręcznie napisanej kartki zostało opublikowane w mediach społecznościowych Kamińskiego.
Kamiński pisze o "podłym reżimie Tuska" i apeluje o "walkę ze złem"
"Kochani, bardzo dziękuje wam za wsparcie, za solidarność ze mną i z Maćkiem, za słowa otuchy dla naszych najbliższych, za modlitwy" - napisał skazany polityk. Zaapelował: "walczcie ze złem, które ponownie pojawiło się w naszym kraju 13 grudnia".
"Trzymamy się mocno! Nasi wrogowie nigdy nie zobaczą białych flag w naszych rękach. Podły reżim Tuska nie jest w stanie nas złamać. Damy radę. Zwyciężymy. Razem obronimy Polskę!" - czytamy w liście.
Źródło: tvn24.pl