Z punktu widzenia prawa Pałac Prezydencki nie jest żadnym eksterytorialnym miejscem na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Policja formalnie, w sposób oczywisty, ma prawo wejść i zatrzymać osoby, które trzeba doprowadzić do zakładu karnego celem wykonania kary - mówił w TVN24 doktor Wojciech Górowski, karnista z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Odniósł się w ten sposób do przebywania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w Pałacu Prezydenckim.
Skazani Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie oddali się w ręce policji i wrócili do Pałacu Prezydenckiego. Nastąpiło to po tym, jak obaj politycy wzięli udział w uroczystości powołania nowych doradców Andrzeja Dudy. Natomiast policja otrzymała nakazy doprowadzenia ich obu do zakładu karnego.
Karnista: Pałac Prezydencki nie jest żadnym eksterytorialnym miejscem
Zachowanie polityków, a także prezydenta komentował w TVN24 doktor Wojciech Górowski, karnista z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Został zapytany, czy można stwierdzić, że prezydent Andrzej Duda udziela azylu Kamińskiemu i Wąsikowi.
Odpowiedział, że w potocznym znaczeniu słowo "azyl" oznacza chęć ochrony danej osoby. - Natomiast w polskim prawie oczywiście na ten moment prawa azylu nie ma na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Bo oczywiście są akty prawa międzynarodowego i mówią o uchodźcach - powiedział karnista.
Ocenił, że "w sensie symbolicznym" można powiedzieć, że prezydent udziela azylu osobom prawomocnie skazanym.
- Natomiast trzeba też powiedzieć, że z punktu widzenia prawa Pałac Prezydencki nie jest żadnym eksterytorialnym miejscem na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Policja formalnie, w sposób oczywisty, ma prawo wejść i zatrzymać osoby, które trzeba doprowadzić do zakładu karnego celem wykonania kary - powiedział. Jak dodał, "odpowiedź na pytanie w istocie - czy tak będzie, czy nie będzie - to jest trochę niestety odpowiedź polityczna".
Dopytywany przez prowadzącą, czy zgodnie z prawem policjanci mieliby prawo wejść do Pałacu Prezydenckiego i tam na miejscu dokonać czynności, doktor Górowski odparł: - Tak jest. Tu nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Wyroki w tym zakresie są wykonalne w całości. Wobec nieuwzględnienia wniosków o umorzenie postępowania wykonawczego i wobec nieuwzględnienia wniosków o wstrzymanie wykonania kary w trybie artykułu 9 paragraf 4 Kodeksu karnego wykonawczego, jak najbardziej kary są wykonalne.
Sędzia Morawiec: Pałac Prezydencki nie ma wyjątkowego immunitetu
O tym aspekcie całej sprawy mówiła też na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec ze Stowarzyszenia Sędziów "Themis". - Pałac Prezydencki nie ma wyjątkowego immunitetu, który chroniłby przestępców, natomiast chroni ich prezydent. Pytanie - czy policja zdecyduje się na to, aby wejść na teren Pałacu Prezydenckiego? Myślę, że jednak nie. Ale proszę pamiętać o tym, że nakaz doprowadzenia do zakładu karnego nie ma daty, to znaczy spokojnie możemy poczekać na to, co będzie działo się dalej, a panowie w ten albo inny sposób zostaną w końcu osadzeni w zakładzie karnym na mocy prawomocnego wyroku sądu warszawskiego - powiedziała.
Do sytuacji odniósł się na konferencji prasowej premier Donald Tusk. - Policja musi swoją robotę też wykonać, a nikt nie chce narażać policji na jakąś konfrontację z instytucjami państwa, z panem prezydentem. Więc nie będziemy oczywiście oczekiwać jakichś działań siłowych - oznajmił.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24