Kazimierz Marcinkiewicz wylicza dalej i w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zapowiada: - Na pewno będę wspierał mojego przyjaciela i ministra w moim rządzie Radka Sikorskiego. Wcześniej poinformował o swoim poparciu m.in. dla Jarosława Gowina (PO) i Marka Surmacza (PiS).
Kazimierz Marcinkiewicz nieoczekiwanie udzielił poparcia Jarosławowi Gowinowi, "jedynce" na krakowskiej liście PO do Sejmu. Oprócz Gowina poparł też dwoje kandydatów PiS: senator Elżbiecie Rafalskiej i Markowi Surmaczowi.
"Najlepszy byłby PO-PiS"
W magazynie "24 godziny" były premier tłumaczył: - Dla Polski najlepszym rozwiązaniem jest PO-PiS, a Gowin dał się poznać jako konsekwentny zwolennik PO-PiS-u. Wymigał się też od odpowiedzi czy woli Gowina od Ziobry. - Ziobro jest dobrym politykiem i dobrym ministrem, nie mogę powiedzieć o nim złego słowa - stwierdził.
Prawie jak prezydent?
Prezydenta nie przekonał. - Pan Marcinkiewicz zachował się trochę jak prezydent Rzeczpospolitej, którym na razie jeszcze nie jest. Wsparł kandydatów dwóch partii naraz, jednych z jednego ugrupowania, drugich z drugiego - stwierdził. - Ja mogę pogratulować tutaj bardzo znacznej pewności siebie i przekazać ukłony - dodał.
"Na Nelly Rokitę nie zagłosuję"
Marcinkiewicz wyraził też ubolewanie, że Jan Rokita nie wystartuje w tych wyborach. A, jak dodał, na Nelly Rokitę głosować nie zamierza (Polacy za granicą głosują na kandydatów z warszawskiej listy). Nie chciał jednak zdradzić, na kogo odda swój głos. - Czy były premier poprze obecnego premiera? - dopytywał dziennikarz. - Proszę nie odbierać mi prawa do tajnego głosowania - uciął Marcinkiewicz.
Były premier nie chciał też zdecydowanie komentować bieżącej polityki i odesłał do swojej nowej książki "Marcinkiewicz - kulisy władzy", która ukaże się za dwa tygodnie. Zapowiedział, że zawarł w niej "całą prawdę", która jednak nikomu nie zaszkodzi. Zwłaszcza - jak stwierdził - nie zaszkodzi PiS.
Kazimierz Marcinkiewicz obecnie przebywa w Londynie, gdzie pełni funkcję dyrektora EBOiR.
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24