Afera hejterska w Ministerstwie Sprawiedliwości. Kim są "Herszt" i "Kuba MS"

[object Object]
Historie sędziów dobrej zmiany. Materiał "Czarno na białym"tvn24
wideo 2/35

Były wiceminister Łukasz Piebiak, sędzia, który przez lata bezskutecznie starał się o awans, u boku Zbigniewa Ziobry zrobił spektakularną karierę. Podobnie sędzia Jakub Iwaniec, który został awansowany mimo "dyscyplinarki" na koncie. To oni, podwładni ministra sprawiedliwości, mieli odgrywać kluczową rolę w ujawnionej aferze hejterskiej. Materiał programu "Czarno na białym" TVN24.

HEJT WOBEC SĘDZIÓW. CO WIEMY O SPRAWIE>

Używając określeń przypisywanych dwójce sędziów w ujawnionych przez Onet fragmentach korespondencji z internetową hejterką, sędzia i do niedawna wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak nazywany był "Hersztem" oraz "MS II", natomiast sędzia i były ministerialny urzędnik Jakub Iwaniec to "Kuba MS".

Sędzia wiceminister bronił zmian w sądownictwie

Już ponad rok temu, gdy Ministerstwo Sprawiedliwości głosami rządzącej koalicji przeforsowało rozwiązania ustawowe, uzależniające sądy od polityków, sędzia Łukasz Piebiak utożsamiał się nie tylko z resortem, ale również z formacją polityczną Zjednoczonej Prawicy.

Kontrowersje wśród sędziów budziła jego rola w ministerstwie kierowanym przez Zbigniewa Ziobrę. - Zastanawiające było to dla mnie i dla wielu sędziów, bo rozmawiałam z kolegami. To znaczy, że pan Piebiak traktuje siebie samego bardziej jako polityka - ocenia sędzia Małgorzata Kluziak, była prezes Sądu Okręgowego w Warszawie.

Dowodem na identyfikację z rządzącą partią było jedno z wystąpień Piebiaka w Sejmie. - To, czego państwo bronicie, można określić w trzech słowach: chaos, kryzys i destrukcja - mówił w stronę posłów z opozycji. - To demagogia, rzeczy niemające żadnego związku z przedłożeniem, szkoda się do tego odnosić. Ta zmiana, którą dzisiaj wysoka Izba omawia, jest dobrą zmianą dla polskiego sądownictwa - mówił sędzia wiceminister Piebiak. Jak można zauważyć na nagraniu, Zbigniew Ziobro był wyraźnie zadowolony z wystąpienia podwładnego.

"Meldował swojemu zwierzchnikowi, że wykonał w sposób właściwy zadanie"

Symbolem władzy, jaką Łukasz Piebiak otrzymał od Zbigniewa Ziobry, może być tak zwana sprawa toruńska. Były prezes Sądu Okręgowego w Toruniu jako pierwszy sędzia publicznie opisał to, jak działa minister Piebiak.

- Złożyłem ministrowi (Zbigniewowi Ziobrze) oświadczenie o rezygnacji z uwagi na to, że zażądał ode mnie tego wiceminister Łukasz Piebiak - mówił w czerwcu 2018 roku w rozmowie z Tomaszem Marcem były prezes Sądu Okręgowego w Toruniu prof. Jerzy Naworski.

Po wymuszonej na profesorze Naworskim rezygnacji nowym prezesem toruńskiego sądu została osoba wskazana przez Łukasza Piebiaka.

- Przypadek toruński to jest przykład, o którym wiemy, bo ktoś odważył się mówić. Ile jest takich przykładów, gdzie ludzie nie chcą mówić? Dlaczego? Bo boją się jego zemsty - podkreśla sędzia Waldemar Żurek, rzecznik prasowy poprzedniej Krajowej Rady Sądownictwa.

Jak wskazał reporter "Czarno na białym" Tomasz Marzec, do podobnej sytuacji doszło w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie. Tu także powołanie konkretnej osoby na stanowisko wiceprezesa - jak przyznała rzecznik sądu - wymusił Łukasz Piebiak.

- Prezes Krzysztof Szewczak zdecydował, że dla dobra sądu wystąpi o kandydaturę pana sędziego Jerzego Daniluka - mówi rzeczniczka lubelskiego sądu sędzia Barbara Du Chateau. Tłumaczy, że prezes sądu został postawiony w sytuacji bez wyjścia i musiał powołać osobę wskazaną przez wiceministra.

Za ludzi związanych z Łukaszem Piebiakiem uchodzi część sędziów, wybranych do upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa. Jak się nieoficjalnie mówi, to właśnie Piebiak został wybrany przez Ziobrę, aby znaleźć sędziów chętnych do zasiadania w KRS po zmianach. - Słyszałem taką wypowiedź sędziego, którego nazwiska nie jestem upoważniony do upublicznienia, że pan minister nawet meldował swojemu zwierzchnikowi, że wykonał w sposób właściwy zadanie. Pytanie, czy osoby, które wiedzą o tym, kiedyś zechcą opowiadać o tym publicznie - stwierdził sędzia Żurek.

- Takim ludziom nie należy podawać ręki. Naprawdę - dodaje Żurek.

"Nie jest osobą, która mogłaby być twarzą tego, jak sędziowie powinni pracować"

Sam Łukasz Piebiak politykom właśnie zawdzięczał swój największy zawodowy i finansowy awans. Jako sędzia - mimo wielokrotnych prób - nie wybił się z najniższego szczebla, z sądu rejonowego.

- Usłyszałem wręcz kiedyś z jego ust, że on do sądu rejonowego nie wróci, bo jest zbyt wybitny na to, żeby być sędzią sądu rejonowego - opowiada sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik stowarzyszenia Iustitia.

Do sądu okręgowego Piebiak dostał się na kilka miesięcy w ramach delegacji. Ówczesna prezes Sądu Okręgowego w Warszawie wnioskowała jednak o odesłanie go z powrotem do sądu rejonowego. Co więcej, sędziemu Piebiakowi postawiono zarzuty dyscyplinarne.

- Żaden pracodawca nie tolerowałby tego, by pracownik nie wykonywał czynności służbowych, tylko w tym czasie jeździł na szkolenia - zauważa sędzia Małgorzata Kluziak, była prezes Sądu Okręgowego w Warszawie.

Zarzuty dyscyplinarne, stawiane Piebiakowi, polegały w skrócie na tym, że zdecydowanie za mało pracował, za to dużo wyjeżdżał i miał poważne zaległości w pisaniu uzasadnień wyroków.

"Łukasza Piebiakia nie charakteryzuje (…) wymagana od sędziów sumienność i obowiązkowość w sprawowaniu urzędu sędziowskiego" - czytamy w piśmie rzecznika dyscyplinarnego, który zajmował się jego sprawą. Sąd dyscyplinarny, po trwających prawie dwa lata odwołaniach, utrzymał dwa z pięciu stawianych Piebiakowi zarzutów. Dotyczyły one pracy poza sądem bez zgody prezesa oraz pisania uzasadnień z opóźnieniami.

- Nie jest osobą, która mogłaby być twarzą tego, jak sędziowie powinni pracować - uważa rzecznik Iustitii. Sędzia Przymusiński niegdyś zasiadał wspólnie z sędzią Piebiakiem w zarządzie stowarzyszenia. Należeli do tej samej frakcji, tak zwanych jastrzębi - sędziów sprzeciwiających się między innymi jakiemukolwiek wpływowi polityków na sądy.

- Staliśmy po stronie niezależności sądów. Nigdy nie wchodziliśmy w żadne układy z politykami. Niestety, to, że właśnie Łukasz w takie układy z politykami postanowił wejść, spowodowało, że nasze drogi się rozeszły - przyznaje Przymusiński. - To był moment, w którym, będąc w zarządzie Iustitii, zdecydował się pójść na delegację do Ministerstwa Sprawiedliwości. Było to jeszcze za rządów Platformy Obywatelskiej - informuje sędzia.

Były wiceminister sprawiedliwości, który zachwalał w Sejmie sądowe projekty PiS, przed wyborami parlamentarnymi w 2015 roku mówił, że "warunkiem (…) realnej reformy sądownictwa jest powierzenie nadzoru nad sądami powszechnymi osobie spoza polityki. Najlepiej, by był nią pierwszy prezes Sądu Najwyższego".

Rzecznik praw obywatelskich dr Adam Bodnar przypomniał Piebiakowi te słowa w czasie jednej z debat w Senacie. W odpowiedzi Piebiak deklarował, że "cały czas pozostaje przy ideałach niezależnego sądownictwa, niezawisłości sędziów". - Chcę, żeby te ideały były realizowane w Polsce - mówił. - Historia nas oceni, kto miał rację, a kto nie miał racji - dodał. - Mam nadzieję, że nie tylko historia go oceni, że ocenią go inni ludzie - komentuje sędzia Kluziak.

Sędzia z dyscyplinarką

Po dymisji Piebiaka z delegacji do ministerstwa usunięty został sędzia Jakub Iwaniec, drugi bohater afery w resorcie Zbigniewa Ziobry.

W przeszłości sędziego jest incydent z 2009 roku, gdy pod wpływem alkoholu awanturował się z ochroniarzami i policją. Było to kilka godzin przed meczem eliminacyjnym mistrzostw świata w piłce nożnej, w którym Polska zmierzyła się z Irlandią na chorzowskiej murawie. Na ten mecz przyjechał ówczesny sędzia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa Jakub Iwaniec. Przed wejściem na stadion został zatrzymany przez ochronę, gdyż był w stanie nadmiernego spożycia alkoholu. Interwencja przeniosła się do magazynu depozytowego, gdzie sędzia mocno gestykulował i używał wulgaryzmów. Do akcji wkroczyła policja, która awanturującego się mężczyznę chciała zaprowadzić do radiowozu. Nie przebierał w słowach, a w komisariacie odmówił zgody na badanie alkomatem.

- Zdaniem Krajowej Rady Sądownictwa, mimo młodego wieku sędziego, mimo tego, że ten sędzia wcześniej nie był karany dyscyplinarnie, to jednak ten czyn przekreślał go jako osobę, pełniącą tego typu funkcję. Sędzia ma obowiązek godnego zachowania nie tylko w służbie, ale także poza nią - mówi sędzia Małgorzata Niezgódka-Medek, ówczesna wiceprzewodnicząca KRS. To ona podpisała się pod wnioskiem o odwołanie sędziego Iwańca. KRS zażądała wówczas wydalenia Iwańca z zawodu, ale ostatecznie Sąd Najwyższy utrzymał karę nagany.

Jak ujawnił Onet, to ściągnięty do Ministerstwa Sprawiedliwości przez Ziobrę Iwaniec miał pisać w korespondencji między innymi "teraz przydałby się atak na Markiewicza", "Markiewicz - alimenciarz z Iustitii. Trzeba mu ostro doje**ć".

Inni bohaterowie afery

Wśród osób, które pojawiają się - jak informują media - w aferze w Ministerstwie Sprawiedliwości, są jeszcze: Tomasz Szmydt (wcześniej sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, po 2015 roku delegowany do ministerstwa Zbigniewa Ziobry, później szef wydziału prawnego upolitycznionej KRS), dr Maciej Mitera (sędzia Sądu Rejonowego Warszawa - Śródmieście, dzięki Zbigniewowi Ziobrze prezes tego sądu; wybrany większością sejmową do nowej KRS), Jarosław Dudzicz (sędzia Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim, dzięki Ziobrze został prezesem tego sądu; wybrany przez posłów do nowej KRS), Maciej Nawacki (sędzia Sądu Rejonowego w Olsztynie, dzięki Ziobrze został prezesem tego sądu; wybrany większością sejmową do nowej KRS), Konrad Wytrykowski (przed dobrą zmianą był sędzią Sądu Rejonowego w Legnicy, obecnie sędzia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego), Ireneusz Wiliczkiewicz (sędzia Sądu Rejonowego w Szczytnie, który dzięki "dobrej zmianie" awansował na wiceprezesa Sądu Okręgowego w Gliwicach), Rafał Stasikowski (sędzia Sądu Rejonowego w Katowicach, który w 16 miesięcy awansował do Naczelnego Sądu Administracyjnego), Arkadiusz Cichocki (dzięki "dobrej zmianie" stał się prezesem Sądu Okręgowego w Gliwicach; po ujawnieniu afery sam zrezygnował z tej funkcji, a Ziobro odwołał go z Sądu Apelacyjnego w Katowicach), Przemysław Radzik (wcześniej sędzia Sądu Rejonowego w Krośnie Odrzańskim, obecnie zastępca rzecznika dyscyplinarnego sądów powszechnych), Michał Lasota (wcześniej sędzia Sądu Rejonowego w Nowym Mieście Lubawskim, obecnie zastępca rzecznika dyscyplinarnego sądów powszechnych).

Autor: tmw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump odbył we wtorek rozmowę telefoniczną z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem. Ustalili między innymi to, że Kreml wstrzyma na 30 dni uderzenia w krytyczną infrastrukturę Ukrainy. Tuż po rozmowie Rosja wysłała rakiety na swojego sąsiada. Korespondenci zachodnich mediów donoszą o alarmach przeciwlotniczych, wybuchach, syrenach i działaniach obrony przeciwlotniczej w Kijowie i innych miastach Ukrainy. O komentarz poprosiliśmy Kirę Rudyk, deputowaną do Rady Najwyższej Ukrainy. W trakcie rozmowy sama musiała się udać do schronu.

Ukraińska polityk komentowała rozmowę Trump-Putin. Musiała przerwać wywiad, aby uciec do schronu

Ukraińska polityk komentowała rozmowę Trump-Putin. Musiała przerwać wywiad, aby uciec do schronu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Korespondenci zachodnich mediów donosili we wtorkowy wieczór o alarmach przeciwlotniczych, wybuchach, syrenach i działaniach obrony przeciwlotniczej w Kijowie i innych miastach Ukrainy. Rosja wysłała rakiety na swojego sąsiada tuż po rozmowie Władimir Putin-Donald Trump, w której rosyjski dyktator - agresor w tej wojnie - zapewnił, że zależy mu na pokoju.

Atak Rosji krótko po rozmowie Putin-Trump

Atak Rosji krótko po rozmowie Putin-Trump

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

We wtorek w zakładzie serwisowym Tesli w Las Vegas doszło do pożaru. Jak przekazała lokalna policja, świadkowie zdarzenia widzieli podejrzanego mężczyznę w ciemnym ubraniu, który miał dokonać podpaleń. Według ustaleń policji, podejrzany użył do przeprowadzenia ataku koktajli Mołotowa i broni palnej. Poinformowano, że uszkodzonych zostało pięć pojazdów, z czego dwa "całkowicie spłonęły".

Słup ognia w serwisie Tesli w Las Vegas. "Wygląda na celowy atak"

Słup ognia w serwisie Tesli w Las Vegas. "Wygląda na celowy atak"

Źródło:
tvn24.pl

Watykan poinformował we wtorek wieczorem o odnotowaniu lekkiej poprawy stanu papieża Franciszka. Kolejny dzień z rzędu redukowana jest tlenoterapia. Papież spędził dzień na terapii, modlitwie oraz pracy.

Komunikat o stanie zdrowia papieża. Odnotowano lekką poprawę

Komunikat o stanie zdrowia papieża. Odnotowano lekką poprawę

Źródło:
PAP

Policjanci wytropili Dawida Z., który w styczniu próbował rozjechać pieszych w centrum Głogowa - dowiedział się tvn24.pl. Sprawca, ścigany listem gończym, został zatrzymany na terenie województwa dolnośląskiego przez policjantów specjalizujących się w poszukiwaniach.

Próbował rozjechać pieszych w centrum Głogowa. Trafił w ręce policji

Próbował rozjechać pieszych w centrum Głogowa. Trafił w ręce policji

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Donald Trump odbył we wtorek rozmowę telefoniczną z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem. Dotyczyła kwestii konfliktu w Ukrainie, który rozpętała Rosja, oraz relacji USA-Rosja. Ustalono między innymi, że Kreml wstrzyma na 30 dni uderzenia w krytyczną infrastrukturę Ukrainy. Poniżej przedstawiamy najważniejsze elementy rozmowy w oparciu o oświadczenia Białego Domu i Kremla.

Warunki Kremla i mecz hokeja. Szczegóły rozmowy Putin-Trump

Warunki Kremla i mecz hokeja. Szczegóły rozmowy Putin-Trump

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Radio Majak, Reuters

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że Władimir Putin chce wywrzeć maksymalną presję na Ukrainę i "przeprowadzić kilka ofensyw", by potem wysunąć jej ultimatum z pozycji siły. Wypowiedź Zełenskiego pojawiła się po rozmowie prezydenta USA Donalda Trumpa z rosyjskim przywódcą.

O Ukrainie bez Ukrainy. Zełenski zabrał głos

O Ukrainie bez Ukrainy. Zełenski zabrał głos

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump skomentował swoją rozmowę z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. "Była bardzo dobra i produktywna" - napisał na platformie Truth Social. Dodał, że zgodzili się co do zawieszenia ataków na infrastrukturę energetyczną oraz co do tego, że będą współpracować nad całkowitym zawieszeniem broni.

Pierwszy komentarz Trumpa po rozmowie z Putinem

Pierwszy komentarz Trumpa po rozmowie z Putinem

Źródło:
TVN24

- Niedługo prezydent Donald Trump będzie mógł się przekonać, jakie naprawdę intencje ma Władimir Putin. Właśnie przychodzi "sprawdzam" - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek, odnosząc się do rozmowy telefonicznej obu przywódców. Zdradził też, co prezydent Andrzej Duda mówił o Putinie podczas rozmowy z gospodarzem Białego Domu.

"On będzie cię oszukiwał". Mastalerek o tym, co Duda powiedział Trumpowi

"On będzie cię oszukiwał". Mastalerek o tym, co Duda powiedział Trumpowi

Źródło:
TVN24

- To rozmowa wstępna, gdzie obydwie strony dokonywały raczej próby do tego, co będzie właściwym koncertem negocjacyjnym dopiero za chwilę - powiedział w "Faktach po Faktach" generał Bogusław Pacek, odnosząc się do rozmowy Władimira Putina i Donalda Trumpa w sprawie wojny w Ukrainie. Doktor Adam Eberhardt z UW ocenił, że zawieszenie broni, które obejmowałoby warunki wspomniane w komunikacie Kremla, "to jest tak naprawdę wstęp do kapitulacji".

Putin "powiedział: zgadzam się, ale...". Ekspert: to wstęp do kapitulacji

Putin "powiedział: zgadzam się, ale...". Ekspert: to wstęp do kapitulacji

Źródło:
TVN24

Nie żyje Leszek Mądzik - wybitny twórca teatralny, reżyser, scenograf, malarz i fotograf, twórca Sceny Plastycznej KUL. Informację o śmierci przekazała we wtorkowy wieczór w mediach społecznościowych Scena Plastyczna KUL.

Leszek Mądzik nie żyje. "Jego spektakle poruszały widzów na całym świecie"

Leszek Mądzik nie żyje. "Jego spektakle poruszały widzów na całym świecie"

Źródło:
PAP

Jarosław Kaczyński dysponował pełnomocnictwem wydanym przez Barbarę Skrzypek jako reprezentantkę Fundacji. Nie miał jej pełnomocnictwa jako właścicielki udziałów - analizuje protokół z przesłuchania Skrzypek "Gazeta Wyborcza". "Tymczasem na zgromadzeniu podał, że reprezentuje 100 procent udziałowców" - zaznacza dziennik. Według "GW", dotyczący tego fragment zeznań jest "problematyczny dla prezesa PiS", choć "taka rozbieżność nie skutkuje poważnymi zarzutami".

"Problematyczny dla prezesa PiS" fragment zeznań Skrzypek. "GW" o tym, co z niego wynika

"Problematyczny dla prezesa PiS" fragment zeznań Skrzypek. "GW" o tym, co z niego wynika

Źródło:
TVN24

- Nie było sytuacji, która mogła wywołać jakikolwiek dyskomfort - tak o przesłuchaniu Barbary Skrzypek w prokuraturze mówił w "Tak jest" w TVN24 mecenas Jacek Dubois, który w nim uczestniczył. Mówił, że ze strony Skrzypek i jej pełnomocnika, którego nie dopuszczono do przesłuchania, "nie było jakiegokolwiek wniosku o to, żeby odroczyć, przełożyć cokolwiek" i że nie było "żadnego symptomu" wskazującego na jej gorszy stan zdrowia.

Dubois: po przesłuchaniu rozmawialiśmy ze Skrzypek o wakacjach i "Uchu prezesa"

Dubois: po przesłuchaniu rozmawialiśmy ze Skrzypek o wakacjach i "Uchu prezesa"

Źródło:
TVN24

Przyczyną zgonu Barbary Skrzypek była niewydolność krążenia w przebiegu bardzo rozległego zawału - przekazał we wtorek po południu rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga Norbert Woliński. Informację podano po przeprowadzonej we wtorek sekcji zwłok.

Prokuratura podała przyczynę śmierci Barbary Skrzypek

Prokuratura podała przyczynę śmierci Barbary Skrzypek

Źródło:
tvn24.pl

Prokurator Ewa Wrzosek, która przesłuchiwała Barbarę Skrzypek, wystąpiła z wnioskiem o zapewnienie ochrony. Jak poinformowała, chodzi o kierowane w jej stronę groźby karalne i nawoływania do popełnienia przestępstw na jej szkodę.

Wrzosek: wystąpiłam z wnioskiem o zapewnienie ochrony

Wrzosek: wystąpiłam z wnioskiem o zapewnienie ochrony

Źródło:
PAP

Audyt krajobrazowy, który uchwalili w poniedziałek radni województwa śląskiego, wskazuje najcenniejsze obszary w regionie. Nikt nie miał wątpliwości, że takim obszarem jest Park Śląski - jeden z największych w Europie. Po siedmiu latach pracy nad uchwałą wykrojono z niego miejsce, w którym zginęło 65 miłośników gołębi. Ma tam powstać olbrzymi hotel.

"Przewodniczący Tusk nie będzie zadowolony". Społecznicy przeciwko decyzji sejmiku

"Przewodniczący Tusk nie będzie zadowolony". Społecznicy przeciwko decyzji sejmiku

Źródło:
tvn24.pl

Policja zatrzymała dwie osoby podczas manifestacji przed ambasadą Izraela. Z relacji warszawskiej policji wynika, że doszło do uszkodzenia ogrodzenia budynku. Rzucono w nie szklaną butelką oraz plastikowym pojemnikiem z czerwoną substancją.

Czerwona farba na ogrodzeniu ambasady Izraela. Dwie osoby zatrzymane

Czerwona farba na ogrodzeniu ambasady Izraela. Dwie osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek, po trzech latach przerwy spowodowanej pandemią i wojną w Ukrainie, w wietnamskim mieście Nha Trang wylądował pierwszy lot czarterowy z turystami z Rosji. Władze w Hanoi liczą na przyjazd nawet miliona turystów.

Turyści z Rosji wracają. "Naszym celem jest przyjęcie miliona osób"

Turyści z Rosji wracają. "Naszym celem jest przyjęcie miliona osób"

Źródło:
PAP, Tuoi Tre News, tvn24.pl

W najbliższym czasie może dojść do spotkania przedstawicieli Rosji z Elonem Muskiem. Tak wynika z zapowiedzi doradcy Władimira Putina do spraw biznesu Kiriłła Dmitrijewa. Temat rozmów? Loty na Marsa, w których miałaby uczestniczyć strona rosyjska. Zdaniem Dmitrijewa oba państwa mogą współpracować w "podboju kosmosu".

Rosjanie chcą "podbić kosmos" z Muskiem

Rosjanie chcą "podbić kosmos" z Muskiem

Źródło:
PAP

Nadal nie odnaleziono 20-letniej Sudikshy Konanki, która prawie dwa tygodnie temu zaginęła na Dominikanie. Rodzina dziewczyny poprosiła lokalne władze o uznanie jej za zmarłą, co pozwoli im "rozpocząć proces żałoby".

Poszukiwania studentki na rajskiej wyspie. Media: rodzice chcą, by uznano ją za zmarłą

Poszukiwania studentki na rajskiej wyspie. Media: rodzice chcą, by uznano ją za zmarłą

Źródło:
NBC News, CNN, CBS News, tvn24.pl

Reagując na zwrot w polityce USA wobec Europy, niemiecki parlament zmienił we wtorek konstytucję, dając przyszłemu rządowi wolną rękę w zwiększaniu deficytu budżetowego w przypadku wydatków na obronność i pomoc dla Ukrainy. 500 miliardów euro przeznaczono na modernizację infrastruktury.

Niemcy zmieniają konstytucję. Luzują "hamulec zadłużenia"

Niemcy zmieniają konstytucję. Luzują "hamulec zadłużenia"

Źródło:
PAP

Architektura bezpieczeństwa, na której polegaliśmy, nie może być dłużej brana za pewnik - powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Dodała, że Europa musi wzmocnić swoją obronność.

Szefowa KE: musimy wzmocnić naszą obronność. Padła data

Szefowa KE: musimy wzmocnić naszą obronność. Padła data

Źródło:
Reuters

Dwaj złodzieje z Lubina wpadli na świetny pomysł, że samochód, którym pojadą na skok, przemalują na biało. Pojawił się jednak problem i to nie jeden. Po pierwsze, farby nie starczyło na dach, po drugie, ciężko było ją później zmyć.

To miała być kradzież doskonała. Postanowili przemalować auto, mieli jednak za mało farby

To miała być kradzież doskonała. Postanowili przemalować auto, mieli jednak za mało farby

Źródło:
Fakty TVN

W 2025 roku gminy dostaną 2,5 miliarda złotych dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych oraz na tani wynajem - wynika z projektu przyjętego przez rząd. Do 2030 roku roczny budżet na realizację programu ma wzrosnąć do 10 miliardów złotych.

Miliardy na mieszkania. Rząd przyjął projekt

Miliardy na mieszkania. Rząd przyjął projekt

Źródło:
PAP

Prokuratura Okręgowa w Warszawie opublikowała we wtorek po południu protokół przesłuchania Barbary Skrzypek. Wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego, członkini zarządu spółki Srebrna i zarządu Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, była przesłuchiwana tam w środę jako świadek. W sobotę zmarła.

Jest protokół z przesłuchania Barbary Skrzypek

Jest protokół z przesłuchania Barbary Skrzypek

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Ministrów zapoznała się z projektem nowelizacji ustawy wiatrakowej i kierunkowo go przyjęła, oficjalne potwierdzenie nastąpi w trybie obiegowym do piątku - przekazał po wtorkowym posiedzeniu rządu wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Projekt ma trafić do Sejmu przed kolejnym posiedzeniem.

Jest decyzja rządu w sprawie ustawy wiatrakowej

Jest decyzja rządu w sprawie ustawy wiatrakowej

Źródło:
PAP

Sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej w sprawie projektu ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców zostało przyjęte w środę przez Komisję Finansów Publicznych Sejmu RP oraz Komisję Zdrowia. Obniżka będzie kosztować 4,6 miliarda złotych i wejdzie w życie od początku 2026 roku.

Nadchodzą zmiany dla ponad 2,5 miliona przedsiębiorców

Nadchodzą zmiany dla ponad 2,5 miliona przedsiębiorców

Źródło:
PAP

Akcje PKO BP po raz pierwszy w historii osiągnęły wartość 100 miliardów złotych. Prezes banku Szymon Midera stwierdził, że na rekord wpływ miały szybsze niż rynkowe wzrosty w kluczowych liniach biznesowych oraz pozytywne rekomendacje analityków.

"Historyczny rekord" największego banku w Polsce

"Historyczny rekord" największego banku w Polsce

Źródło:
PAP

Dziecko wracało z Afryki z dwoma przesiadkami, czyli w trzech różnych samolotach. W tej chwili szczegółowo ustalamy listy pasażerów - poinformował Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski, mówiąc o przypadku sześcioletniego dziecka chorego na błonicę. Grzesiowski powiedział też, że jest podejrzenie choroby u kolejnej osoby.

"Samolot lądował w Warszawie". Sprawdzają pasażerów, chodzi o groźną chorobę

"Samolot lądował w Warszawie". Sprawdzają pasażerów, chodzi o groźną chorobę

Źródło:
TVN24, PAP

- To powinien być koniec publicznej aktywności Ryszarda Kalisza i mam nadzieję, że będzie - napisał prezes PiS Jarosław Kaczyński. Udostępnił fragment wywiadu, w którym Kalisz wyraził swoje przypuszczenia na temat rozmowy Kaczyńskiego z Barbarą Skrzypek po jej przesłuchaniu. Prezes PiS zapowiedział, że skieruje pozew oraz zawiadomienia do prokuratury i izby adwokackiej na Kalisza.

"Nie ma zgody na taką podłość". Kaczyński chce pozwać Kalisza

"Nie ma zgody na taką podłość". Kaczyński chce pozwać Kalisza

Źródło:
PAP, TVN24

- Wolałbym jednak osobę w fotelu prezydenta, która będzie pisać biografię znanych polskich autorytetów, a nie członków organizacji przestępczych - powiedział poseł KO Witold Zembaczyński. Nawiązał do biografii gdańskiego gangstera "Nikosia", którą pod pseudonimem napisał kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki. Senator PSL-Trzeciej Drogi Michał Kamiński ocenił, że "Nawrocki jest zafascynowany sam sobą". Poseł PiS Waldemar Andzel chwalił treść publikacji, choć przyznał, że jej nie czytał.

Poseł PiS chwali, chociaż nie czytał. Koalicjanci mają pytania

Poseł PiS chwali, chociaż nie czytał. Koalicjanci mają pytania

Źródło:
TVN24

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki napisał 7 lat temu książkę pod pseudonimem Tadeusz Batyr. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wówczas starał się to ukrywać. Twierdził, że z autorem spotkał się osobiście i udzielił w mediach kilku wywiadów pod pseudonimem, w których zachwalał sam siebie. Oto co wiemy o Tadeuszu Batyrze, który jest Karolem Nawrockim.

Nawrocki z Nawrockim o Nawrockim. "Zainspirował mnie"

Nawrocki z Nawrockim o Nawrockim. "Zainspirował mnie"

Źródło:
tvn24.pl, Onet, wPolityce.pl

Komisja prawna Parlamentu Europejskiego przyjęła raporty rekomendujące zniesienie immunitetów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Teraz trafią one pod głosowanie na kolejną sesję plenarną w Strasburgu na początku kwietnia. Wtedy to europosłowie podejmą decyzję w sprawie pozbawienia immunitetów dwójki europosłów PiS.

Immunitety Wąsika i Kamińskiego. Jest rekomendacja europosłów 

Immunitety Wąsika i Kamińskiego. Jest rekomendacja europosłów 

Źródło:
TVN24, PAP

Night Drivers Crew - w dosłownym tłumaczeniu: "załoga kierowców nocnych". To kolejna nieformalna grupa, która pod pozorem spotkania miłośników motoryzacji organizuje nielegalne wyścigi. Poznaliśmy schemat działania grupy oraz w jaki sposób próbuje zgubić policyjne patrole.

Sprawdzają wiek, auto i telefon. Kulisy działania grupy organizującej nielegalne wyścigi

Sprawdzają wiek, auto i telefon. Kulisy działania grupy organizującej nielegalne wyścigi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeśli amerykańskie cła będą utrzymane, powiększone lub zdarzy się coś innego, to firmy europejskie na pewno to odczują. A skoro odczują, to z całą pewnością Polska, która jest w tym wielkim łańcuchu dostaw, na pewno ucierpi - stwierdził Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM).

"Na pewno będzie to dużym kłopotem dla Polski"

"Na pewno będzie to dużym kłopotem dla Polski"

Źródło:
PZPM, fleet.com

Późnym wieczorem w środę ma dojść do deorbitacji rosyjskiej rakiety Sojuz-2.1b - poinformował popularyzator astronomii Karol Wójcicki. Prognozy co do dokładnego czasu wejścia obiektu w atmosferę nie są jeszcze do końca pewne, ale istnieje niewielkie ryzyko, że może się to stać nad Polską.

Możliwa deorbitacja rosyjskiego Sojuza nad Polską. Najnowsze prognozy

Możliwa deorbitacja rosyjskiego Sojuza nad Polską. Najnowsze prognozy

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nałożył karę w wysokości 27 milionów złotych na Pocztę Polską oraz 100 tysięcy złotych na ówczesnego ministra cyfryzacji w związku z organizacją wyborów kopertowych - poinformował we wtorek prezes urzędu Mirosław Wróblewski.

Kara dla Poczty Polskiej w związku z wyborami kopertowymi

Kara dla Poczty Polskiej w związku z wyborami kopertowymi

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trójmiejski Brasswood Festival ogłosił kolejną gwiazdę tegorocznej edycji. W ramach koncertu "Kwitnienie" w sopockiej Operze Leśnej zagra Morcheeba. Brytyjski zespół łączący trip-hop, elektronikę, downtempo i r'n'b, zagra drugiego dnia festiwalu - 26 lipca. Sopocki występ grupy będzie jednym z pierwszych w naszej części Europy, w trakcie którego zaprezentują między innymi materiał z nadchodzącej płyty "Escape the Chaos".

Brasswood Festival 2025 odsłania karty. "Kwitnienie" z brytyjską gwiazdą

Brasswood Festival 2025 odsłania karty. "Kwitnienie" z brytyjską gwiazdą

Źródło:
tvn24.pl
Szkoła w kawałkach. Wrócą gimnazja?

Szkoła w kawałkach. Wrócą gimnazja?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Komik Conan O'Brien, który zadebiutował w tym roku w roli prowadzącego oscarową galę, będzie również gospodarzem ceremonii w 2026 roku - poinformowała w poniedziałek Akademia Wiedzy i Sztuki Filmowej. "Chcę poprowadzić przyszłoroczne Oscary tylko z jednego powodu: chcę usłyszeć, jak Adrien Brody kończy swoją przemowę" - stwierdził O'Brien, cytowany w komunikacie. 

Znów poprowadzi Oscary. "Tylko z jednego powodu"

Znów poprowadzi Oscary. "Tylko z jednego powodu"

Źródło:
tvn24.pl