Handel maseczkami bez atestów, oskarżenia o oszustwa, długi do kupienia. "WP" o "tajemnicach ministra Mejzy"

Źródło:
Wirtualna Polska
Łukasz Mejza: jako młody Polak jestem wkurzony (wideo z 4 maja 2021 roku)
Łukasz Mejza: jako młody Polak jestem wkurzony (wideo z 4 maja 2021 roku)TVN24
wideo 2/2
Łukasz Mejza: jako młody Polak jestem wkurzony (wideo z 4 maja 2021 roku)TVN24

Wirtualna Polska opisuje "przygodę" ministra Mejzy z biznesem, która zaczęła się w 2017 roku. W swojej biznesowej działalności Łukasz Mejza miał powoływać się na wpływy w notowanej na giełdzie firmie, ta jednak zaprzecza. Portal pisze również o handlu maseczkami bez atestu.

Łukasz Mejza dostał się do Sejmu w marcu 2021 roku w miejsce zmarłej posłanki PSL Jolanty Fedak. "Choć karierę polityczną zaczynał od Bezpartyjnych Samorządowców, a do Sejmu startował z list ludowców, to szybko zaczął głosować ramię w ramię z PiS. Dziś w swoich wypowiedziach otwarcie wspiera partię rządzącą" - czytamy w artykule zatytułowanym "Długi, wspólnicy zarzucający oszustwo, handel maseczkami i powoływanie się na wpływy. Oto tajemnice ministra Łukasza Mejzy".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

19 października bieżącego roku Mejza objął stanowisko wiceministra w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, a zaledwie tydzień później wiceszefa nowego, osobnego resortu sportu. "To efekt zmian w Zjednoczonej Prawicy - odejścia Jarosława Gowina i pozyskania popleczników europosła Adama Bielana. Mejza to właśnie jego transfer. I gwarant większości Zjednoczonej Prawicy w Sejmie" - podkreśla "WP".

Jak pisze portal, wchodząc do Sejmu Mejza, jak każdy poseł, miał obowiązek złożyć dwa oświadczenia majątkowe. "Pierwsze pokazujące stan jego posiadania na dzień ślubowania, czyli 16 marca 2021 roku. I drugie opisujące jego majątek na dzień 31 grudnia 2020" - podano. Z początku poseł nie złożył oświadczenia majątkowego na grudzień 2020 roku, za co - jak przypomina "WP" - został ukarany naganą przez Prezydium Sejmu. Zaległy dokument złożył dopiero, gdy znalazł się wśród kandydatów do objęcia posady w zrekonstruowanym rządzie Zjednoczonej Prawicy. "Ale zamiast danych na koniec 2020 podał w nim ponownie dane o swoim majątku z marca tego roku" - pisze "WP".

Łukasz Mejza w SejmieTVN24

Długi

"WP" opisuje szczegółowo "przygodę" ministra Mejzy z biznesem, która zaczęła się w 2017 roku. Znajomi i wspólnicy, cytowani przez portal, opisują go jako "bardzo ambitnego, bezwzględnego, skoncentrowanego na osiągnięciu sukcesu za wszelką cenę".

Jak podała "WP", w 2018 roku Mejza nawiązał współpracę z Dominikiem Uberną, właścicielem klubu One Love w Zielonej Górze, inwestując w otwarcie bliźniaczego lokalu we Wrocławiu. Według informacji zdobytych przez dziennikarzy "WP" Mejza zainwestował w lokal ponad 200 tysięcy złotych, jako jeden ze wspólników. "Skąd je miał? Z oświadczenia majątkowego złożonego we wrześniu (na koniec kadencji radnego) wynika, że poważnie się zapożyczył. Obciążało go niemal 380 tys. zł pożyczek i kredytów. W tym dwie - 172 tys. i 40 tys. to pożyczki od osób prywatnych" - czytamy w artykule "WP". Jak pisze portal, Mejza nie chciał zdradzić, skąd miał wspomniane pieniądze, jednak z informacji Szymona Jadczaka i Mateusza Ratajczaka wynika, że pożyczył je od swoich ówczesnych partnerek.

Otwarcie klubu zbiegło się z kampanią Mejzy do samorządu. Jak pisze "WP", polityk wykorzystywał lokal do celów politycznych, m.in. organizując tam konferencję ruchu Fair Play Roberta Gwiazdowskiego. "WP" dodaje, że między wspólnikami "szybko zaczęło dochodzić do konfliktu". - Mejza przejął nadzór nad klubem. Wykorzystał moje problemy ze zdrowiem. Podejmował decyzje finansowe, do których nie miał prawa, nie przekazywał dokumentów księgowej. Próbował zastraszyć pozostałych wspólników. Na przykład wyłączał prąd i mówił, że właściciel lokalu odłączył go za długi. Podczas jednej z imprez Mejza zabronił nabijać utarg na kasę. Utarg trafiał do pudełka, które po imprezie zabrał Mejza - wspomina Dominik Uberna w rozmowie z "WP".

Jak pisze "WP", konfliktu w spółce nie udało się rozwiązać. "W pewnym momencie Uberna wkroczył do klubu z policją, żeby odzyskać kontrolę nad lokalem. Mejza był wtedy w wynajmowanym mieszkaniu nad klubem i wyparł się prowadzenia biznesu" - czytamy. Ostatecznie klub upadł, a Uberna złożył do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, zarzucając Łukaszowi Mejzie m.in. "przywłaszczenie pieniędzy, fałszowanie podpisów na fakturach i działanie na szkodę spółki" - donosi "WP". Jak dodaje, sprawę umorzono w listopadzie 2019 roku. "Jedyne co pozostało po działalności Łukasza Mejzy w One Love Wrocław to długi" - piszą Jadczak i Ratajczak. Z ich informacji wynika, że spółka poniosła 674 tysiące złotych strat, a część tych długów można dziś kupić na internetowych giełdach długów. "W serwisie zajmującym się pośrednictwem w sprzedaży znajdujemy ofertę trzech wierzytelności spółki należącej w 20 proc. do członka polskiego rządu" - piszą dziennikarze. Jak dodają, ich łączna wartość to 19 tysięcy złotych. "Chętni mogą wynegocjować blisko 60 proc. rabat i ścigać dłużnika na własną rękę" - czytamy.

Pieniądze z Brukseli

Lokal One Love był tylko jedną z wielu form działalności gospodarczej Łukasza Mejzy, który w 2019 roku założył m.in. jednoosobową firmę szkoleniową "Future Wolves".

Jak pisze "WP", powołując się na oświadczenie Mejzy złożone w Sejmie, polityk zarobił na "Future Wolves" milion złotych. Według portalu niemal całość tej kwoty (980 tysięcy złotych) pochodziła z funduszy unijnych. Był on wówczas radnym sejmiku województwa lubuskiego.

"Mejza, będąc jednocześnie radnym Sejmiku Województwa Lubuskiego, został partnerem programu "Lubuskie Bony Rozwojowe" oraz "Lubuskie Bony Szkoleniowe". Pieniądze na bony pochodziły właśnie ze środków unijnych, z programu przyjętego przez samorząd województwa lubuskiego" - piszą Jadczak i Ratajczak. 

Łukasz Mejza w SejmiePaweł Supernak/PAP

Kłamstwa

Wirtualna Polska ustaliła, że w swojej biznesowej działalności Łukasz Mejza powoływał się na wpływy w notowanej na giełdzie firmie LUG Light Factory, choć sama firma zaprzecza jakiejkolwiek formie współpracy z politykiem.

Dziennikarze "WP" informują, że dotarli do człowieka, do którego Łukasz Mejza przyszedł z ofertą współpracy w 2019 i 2020 roku. - Łukasz wiedział, że mam szerokie kontakty w samorządach na moim terenie. I koniecznie chciał robić interesy na tej bazie. Najpierw zaproponował biznes przy oświetleniu miejskim. Twierdził, że reprezentuje firmę LUG, na dowód wysłał nawet e-mail z ich folderem - cytuje "WP". 

Monika Bartoszak, dyrektor biura zarządu i komunikacji w Grupie LUG, powiedziała tymczasem Wirtualnej Polsce, że grupa, w tym jej spółki zależne, "nigdy nie współpracowała z panem Łukaszem Mejzą ani firmami przez niego reprezentowanymi. Nie udzielaliśmy również panu Mejzie żadnego upoważnienia do powoływania się na jakąkolwiek współpracę z nami, bo do takiej współpracy nigdy nie doszło".

Maseczki

Według Wirtualnej Polski Łukasz Mejza dorobił się także sporych pieniędzy na pandemii. "WP" pisze, że w kwietniu ubiegłego roku, w pierwszej fali koronawirusa, polityk zaangażował się w lukratywny wówczas handel maskami ochronnymi. Dziennikarze "WP" twierdzą, że oferowane przez Mejzę maski nie miały jednak wymaganych atestów medycznych.

Z ich ustaleń wynika, że Mejza kupował maski po 2,75 zł netto, a sprzedawał za 4,15 zł. "Ofertę wysyłał do firm i samorządów. Klientów - jak przekonywał w e-mailach - miał. Ale firma, która miała produkować maseczki, nigdy nie istniała" – czytamy w artykule.

Pandemia przyczyniła się do gwałtownej produkcji środków ochrony indywidualnejShutterstock

Jak pisze "WP", przedsięwzięcie nazywało się "Pani Maseczka". W mailu rozsyłanym przez Mejzę do potencjalnych klientów widniała informacja, że "to wiodący producent zabezpieczających maseczek wielokrotnego użytku". "Pragniemy dumnie podkreślić, że używana przez nas medyczna flizelina, która służy do produkcji naszych maseczek ochronnych, spełnia najwyższe wymagania stawiane dla I klasy" - brzmiała broszura.

"Oferta rozsyłana przez Łukasza Mejzę zawiera co najmniej kilka nieścisłości" - uważają Jadczak i Ratajczak. "Po pierwsze 'Pani Maseczka' nie jest wiodącym producentem maseczek ani niczego innego. Bo taka firma w ogóle nie istnieje. Po drugie oferowany przez niego produkt nie zabezpiecza przed COVID-19" – piszą.

Autorka/Autor:momo/kab

Źródło: Wirtualna Polska

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Z kolejnych miejscowości dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano podobne przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN