Śmiertelne wypadki na drogach Lubelszczyzny. 33-letni kierowca w nocy z sobotę na niedzielę wjechał w tył ciężarówki na drodze między wsią Żabce a miastem Międzyrzec Podlaski, gdzie mieszkał. Nie minęła doba i w niedzielny wieczór 25-letni mieszkaniec Warszawy został potrącony we wsi Janów. Obaj mężczyźni zginęli na miejscu. To niejedyne groźne wypadki w czasie Świąt w tym regionie.
Od soboty do poniedziałkowego popołudnia na drogach województwa lubelskiego doszło do 7 wypadków. Pięć osób zostało rannych, dwie osoby zginęły. Policja lubelska odnotowała również 64 kolizje drogowe, a z ruchu wyeliminowano 47 nietrzeźwych kierowców.
Policja apeluje o ostrożność. Jeśli wyruszamy po świętach w podróż powrotną do domu, powinniśmy sprawdzić stan techniczny samochodu, zaplanować trasę, być wypoczętym i robić przerwy po drodze.
Żabce-Międzyrzec Podlaski, DK 2: wjechał w ciężarówkę, zmarł
Pierwszy śmiertelny wypadek na Lubelszczyźnie zdarzył się w nocy z soboty na niedzielę na drodze krajowej numer 2 w powiecie bialskim między miejscowościami Żabce i Międzyrzec Podlaski. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący renault 33-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego najechał na tył jadącego przed nim samochodu ciężarowego z naczepą.
Jak informuje policja, 33-latek poniósł śmierć na miejscu. Okazało się, że nie posiadał uprawnień do kierowania. Ciężarówką kierował 35-letni obywatel Białorusi. Był trzeźwy, co potwierdziło przeprowadzone przez drogówkę badanie.
Janów, DK 12: pieszy śmiertelnie potrącony
Nie minęła doba i doszło do drugiej tragedii w tym samym województwie. W niedzielę około godziny 20.30 w powiecie chełmskim w miejscowości Janów na drodze krajowej numer 12, 19-letni kierowca audi potrącił 25-letniego pieszego. Jak podaje policja, odcinek drogi, którym poruszało się audi, był prosty i prowadził przez teren niezabudowany.
W wyniku odniesionych obrażeń 25-latek zmarł na miejscu. Był mieszkańcem Warszawy. Kierowca audi był trzeźwy.
Okoliczności i przyczyny tych wypadków wyjaśniają śledczy. Ciała ofiar wypadków zostaną poddane sekcji.
Zdrapy, DK 19: renault uderzony z tyłu wjechał do rowu
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło także w niedzielę w powiecie kraśnickim. Około godziny 12.40 w Zdrapach na drodze krajowej numer 19, 53-latek jadący osobowym renault scenic z Kraśnika do Lublina nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na tył volkswagena passata, kiedy kierująca nim 44-latka zaczęła skręcać w lewo. Siła uderzenia sprawiła, że passat znalazł się w przydrożnym rowie.
Cztery osoby, jadące renault, zostały przewiezione do szpitala. Po badaniach ustalono, że jedna z nich odniosła obrażenia. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: policja lubelska