Łódź już odblokowana - po kilku godzinach paraliżu miasta, udało się usunąć awarię sieci trakcyjnej na rondzie Solidarności i przywrócić regularną komunikację. O awarii w Łodzi informowali nasi internauci poprzez platformę Kontakt TVN24.
- Zerwał się przewód, wjechał na niego samochód i przerwał kilka kolejnych kabli – relacjonował w TVN24 Mirosław Micor z łódzkiej policji. Awaria była usuwana od godz. 7:30. Na szczęście nikomu na miejscu nic się nie stało.
Miasto stało od rana
Największym problemem, z jakim borykali się mieszkańcy Łodzi przez kilka godzin był ogromny korek.
Awaria spowodowała zamknięcie ronda.
Sparaliżowany został ruch na siedmiu dojeżdżających do niego ulicach, między innymi Strykowskiej, Kopcińskiego czy Pomorskiej.
- To ogromne rondo, siedem ulic wjazdowych, w tym przelotowe przez miasto. Policja zablokowała wszystkie, 50 funkcjonariuszy kieruje na objazdy. Korki są bardzo duże – informował wcześniej rzecznik łódzkiej policji.
Na miejscu wypadku MPK uruchomiło autobusową komunikację zastępczą, tramwaje natomiast jeżdziły zmienionymi trasami.
kaw/mgo/tr
Źródło: Kontakt TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24