Dziewczyna, która w czasie kampanii wyborczej nazwała premiera "zdrajcą", nie przyjęła od niego kwiatów. Donald Tusk spotkał się w środę z uczniami z II LO w Gorzowie Wielkopolskim, w którym uczy się Maria.
W czwartek w ubiegłym tygodniu Donald Tusk, idąc spóźniony na spotkanie z przedstawicielami lokalnych organizacji pozarządowych, przystanął na chwilę przy grupie młodych ludzi. Jedna z uczennic zapytała Tuska, dlaczego "udaje patriotę", podczas gdy "jest zdrajcą Polski". Ten zmieszany odparł, że uczniowie "mają duże poczucie humoru" i wszedł na spotkanie.
Incydent został wykorzystany w kampanii wyborczej i szerokim echem odbił się w mediach.
Tusk przeprasza?
W środę na zaproszenie gorzowskich licealistów Donald Tusk przybył na debatę. Przyznał, że jego środowa wizyta właśnie w II Liceum Ogólnokształcącym nie jest przypadkowa.
- Jeśli ktoś się poczuł dotknięty, bo to też znalazłem w necie, moim zachowaniem na bulwarze, kiedy powiedziałem do koleżanki, że ma moim zdaniem poczucie humoru, to wydaje mi się, że moja reakcja była całkiem do zniesienia, jak na treść pytania, jakie pod moim adresem padło - powiedział później premier.
I dodał: - Ale mamy różne poziomy wrażliwości, więc jeśli kogoś dotknąłem taką odpowiedzią, to niech nie czuje się urażony.
Tusk na koniec spotkania dostał od uczniów kwiaty, które postanowił przekazać nastolatce. Ta odmówiła ich przyjęcia.
Debata z Tuskiem
Tusk zaznaczył, że nie wiedział, iż młodzi ludzie będą czekali z pytaniami na bulwarze. Tłumaczył, że był spóźniony i nie miał czasu na dłuższą rozmowę. Zachęcał licealistów, by podczas środowego spotkania zadawali własne, nawet nieprzyjemne dla niego pytania.
Spotkanie w II LO odbyło się w ramach prowadzonego w tej szkole programu „Dotyk Historii”, na który składa się cykl debat z udziałem znanych ludzi świata polityki. Dziennikarze nie mogli tym razem być na całym spotkaniu, a jedynie podczas kilkunastu minut, kiedy to premier zdążył odpowiedzieć na dwa pytania z sali zadane przez moderatora – jednego z uczniów ogólniaka.
Autor: pk//rzw / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24