- Mam nadzieję, że relacje prezydenta z nowym ministrem obrony narodowej będą stałe i dobre - powiedział rzecznik prasowy prezydenta Krzysztof Łapiński w internetowej części programu "Jeden na jeden" w tvn24.pl. Wyraził też nadzieję, że zdymisjonowany Antoni Macierewicz "dalej będzie pracował dla dobra Polski".
- Wierzę, że pan Antoni Macierewicz jest doświadczonym politykiem, politykiem propaństwowym i będzie dalej pracował w klubie PiS dla dobra Polski - tak skomentował odwołanie Antoniego Macierewicza ze stanowiska szefa MON Krzysztof Łapiński.
Zwrócił uwagę, że Macierewicz wciąż jest posłem i wiceprezesem PiS. Nie wiadomo jeszcze, czy zostanie marszałkiem Sejmu, ponieważ - jak twierdzi Łapiński - to "partia decyduje kogo wskaże na to stanowisko". - Antoni Macierewicz jest nadal bardzo ważną osobą dla znacznej części elektoratu PiS i mam nadzieję, że tak zostanie - podsumował doradca prezydenta.
- Dzisiaj prezydent Duda skupia się na wykonywaniu dobrze swoich obowiązków, na tym, żeby Polacy go doceniali, żeby ta prezydentura była prowadzona tak jak do tej pory, czyli bardzo dobrze - mówił dalej gość "Jeden na jeden".
Czaputowicz zamiast Szczerskiego
Łapiński odniósł się także do powołania na szefa MSZ Jacka Czaputowicza, a nie - jak spodziewali się niektórzy eksperci i komentatorzy - Krzysztofa Szczerskiego z Kancelarii Prezydenta.
Gość TVN24 potwierdził, że "w znacznej mierze" to decyzją Szczerskiego było pozostanie w kancelarii w dotychczasowym charakterze szefa gabinetu politycznego. - Taka propozycja (objęcia resortu przez Szczerskiego - red.) padła i takie rozmowy trwały, ale o kuchnię proszę pytać zainteresowanych - komentował dalej Łapiński.
"Relacje stałe i dobre"
Rzecznik prezydenta potwierdził również, że w najbliższym czasie odbędzie się spotkanie Andrzeja Dudy z nowym szefem MON, Mariuszem Błaszczakiem. - To spotkanie jest naturalne i oczywiste - ocenił. Łapiński wyraził nadzieję, że relacje między nimi będą "stałe i dobre". - Mariusz Błaszczak jest osobą, która ma duże doświadczenie w zarządzaniu administracją, dwa lata był szefem MSWiA i przeprowadził bardzo duży projekt modernizacji policji i służb mundurowych - ocenił.
"Mam nadzieję, że nie będziemy czekać długo"
Rzecznik prezydenta skomentował też sprawę generała Jarosława Kraszewskiego, który - po decyzji Służby Kontrwywiadu Wojskowego - stracił certyfikaty bezpieczeństwa, gwarantujące mu dostęp do tajemnic krajowych, natowskich i unijnych. Wojskowy odwołał się od tej decyzji do premiera . - Decyzja premiera będzie wynikała z analizy dokumentów. Nie chciałbym (na nią - red.) wpływać ani sprawiać wrażenia, że kancelaria prezydenta chce wpływać na procedurę - komentował Łapiński. - Wierzę, że premier w sposób rzetelny przeprowadzi procedurę odwoławczą - dodał. Powiedział także, że podjęcie takiej decyzji może - zgodnie z prawem - trwać do trzech miesięcy. - Poczekamy na werdykt pana premiera, mam nadzieję, że nie będziemy czekać długo - stwierdził.
"Konsultacje i rozmowy"
Łapiński wypowiedział się także w sprawie referendum konstytucyjnego proponowanego przez prezydenta Dudę i tego, jakie pytania się w nim pojawią. Stwierdził, że obecnie trwają "konsultacje i rozmowy" w tej sprawie.
- Pan prezydent podtrzymuje swoją wolę, żeby odbyło się ono 11 listopada 2018 na stulecie niepodległości - doda. Zaznaczył, że chciałby, by Senat pozytywnie zatwierdzi wniosek prezydenta w kwestii rozpisania referendum, ale jego zdaniem "jest jeszcze trochę czasu, żeby omówić tę kwestię". Zobacz internetową część rozmowy
Autor: kc/adso / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24