Janusz Lewandowski nie wykluczył, że gdyby Aleksander Kwaśniewski chciał startować w wyborach do Europarlamentu, to mógłby zostać szefem frakcji socjaldemokratów. Zaznaczał jednak, że do tego niezbędna jest "jakość i zwartość delegacji narodowej".
- Wewnątrz własnej frakcji musiałby mieć poparcie własnej delegacji (krajowej - red.). Jeśli chodzi o szukanie innych stanowisk - tam decyduje jakość i zwartość delegacji narodowej - podkreślał unijny komisarz ds. budżetu.
Jak dodał, gdyby Kwaśniewski chciał ubiegać się o jakiekolwiek stanowiska w PE, musiałby mieć za sobą "wojsko", czyli mocną delegację narodową, która popierałaby jego kandydaturę. - Dopiero później działają metody, które wedle tego liczą szanse kandydata - podkreślał komisarz.
Wspólna lista
Był prezydent Aleksander Kwaśniewski zadeklarował dzisiaj po spotkaniu z Januszem Palikotem i Markiem Siwcem, że jest "gotów podjąć trud współtworzenia wspólnej centrolewicowej listy do Parlamentu Europejskiego". - Wiem, że to jest zadanie niełatwe, ale jestem przekonany, że jest to możliwe - powiedział Kwaśniewski na konferencji prasowej po spotkaniu.
Nie wykluczył również kandydowania do PE właśnie z tej listy.
Autor: abs//kdj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24