Ocalała z Holokaustu. Wstrząsająca historia Krystyny Budnickiej

[object Object]
Budnicka: z całą pewnością życie zawdzięczam Polakom, nie miałabym żadnych szanstvn24
wideo 2/3

Z całą pewnością życie zawdzięczam Polakom, nie miałabym żadnych szans - mówiła w programie "Piaskiem po oczach" Krystyna Budnicka, wiceprzewodnicząca Stowarzyszenia Dzieci Holocaustu, która w trakcie wojny straciła rodziców i siedmioro rodzeństwa. Podkreśliła, że Polska to jest jej miejsce na ziemi.

Krystyna Budnicka urodziła się w 1932 roku jako Hena Kuczer - ósme, najmłodsze dziecko Józefa-Lejzora i Cyrli. Gdy hitlerowskie Niemcy napadły na Polskę, miała siedem lat. Dziś jest wiceprzewodniczącą powstałego w 1991 roku Stowarzyszenia Dzieci Holocaustu. - Nikt nie przeżył, tylko ja - powiedziała w programie "Piaskiem po oczach" Budnicka, rozpoczynając opowieść o tragicznej wojennej historii jej rodziny. - Pierwsi z mojej rodziny zginęli w komorach gazowych w Treblince. To było dwóch braci i jedna bratowa - dodała.

"To był wielki cios dla mojego taty"

Budnicka powiedziała, że już na początku powstawania warszawskiego getta była świadomość jak to wszystko może wyglądać. - Ukrywaliśmy się już. Oni mieli dwoje małych dzieci. Wiadomo było, że małe dziecko zapłacze, że jest to zagrożenie dla całej rodziny. Oni się nie ukryli, zostali zresztą złapani na ulicy, w łapance. A od tamtej pory myśmy się wszyscy ukrywali - wyznała ocalała. - Najpierw ukrywaliśmy się w różnych takich skrytkach, które były niedostateczne. W końcu został wybudowany bunkier, bardzo dobry bunkier. Było założenie, że będzie do końca wojny, że w nim przetrwamy, bo miał połączenie z kanałem - wyjaśniała. Wytłumaczyła, że na terenie getta powstawały różnego rodzaju wykopane w ziemi kryjówki, w których ludzie próbowali się ukrywać, ale potrzebna była też żywność i środki na przeżycie. - Najważniejsze w tym bunkrze było to, że mieliśmy dostęp do kanału - był poprowadzony tunel, który właściwie nas uratował. Mieliśmy możliwość ucieczki, kiedy getto płonęło - podkreśliła. Na początku niemieckiej okupacji rodzina Budnickiej nie szukała pomocy u Polaków. - W tym czasie to zupełnie nie wchodziło w grę, bo moja rodzina nie była zasymilowana - mówiła, dodając, że jej rodzina praktykowała judaizm, a w domu mówiono zarówno w jidysz, jak i po polsku.

To był wielki cios dla mojego taty, który czuł się człowiekiem szanowanym i nagle został sponiewierany moralnie, upokorzony. Poczuł się poniżony. Najpierw dlatego, że musiał nosić opaskę, potem jakiś żołdak mu brodę obciął Krystyna Budnicka

- Myśmy nie mieli szans. Trzeba było niestety mieć pieniądze, trzeba było mieć przyjaciół po stronie aryjskiej, mieć do kogo się zwrócić - powiedziała Budnicka. Dodała, że jej ojciec jako stolarz mógł mieć polskich klientów, ale tego nie wie. Podkreśliła, że była wtedy małą dziewczynką i nie wszystko pamięta i nie wszystko wówczas rozumiała. - Wiedziałam na pewno, że nie mamy pieniędzy. Poza tym, nie mieliśmy chyba pomysłu, dopiero później, gdy bracia byli w Żydowskiej Organizacji Bojowej, tam nawiązali kontakt z podziemiem. Wtedy była szansa, ale to było po powstaniu w getcie - opowiedziała Budnicka. Kobieta wyznała, że jej rodzice w czasie okupacji tracili determinację, "osłabli". - To był wielki cios dla mojego taty, który czuł się człowiekiem szanowanym i nagle został sponiewierany moralnie, upokorzony. Poczuł się poniżony. Najpierw dlatego, że musiał nosić opaskę, potem jakiś żołdak mu brodę obciął - opowiedziała. - O sobie to nic nie mogę powiedzieć, bo ja byłam małą dziewczynką, którą cały czas prowadził. Miałam brata, który był ode mnie starszy o półtora roku, ale on był już mężczyzną. On działał, chodził z braćmi po kanale, wszystko wiedział. On zresztą nas wyprowadził - nikogo już z nami nie było, ale on znał te wszystkie drogi kanałowe - opowiedziała o swoim 13-letnim w 1943 roku bracie.

Pytana o świadomość Holokaustu, powiedziała, że trudno jest jej określić to, ile wiedziała ona sama, ile wiedziała jej rodzina o rozmiarach Holokaustu. - Zawsze jest nadzieja. Dziewięć miesięcy pod ziemią, bez światła dziennego, bez niczego, bez jedzenia. Moje myślenie nie było z pewnością jasne. Byłam chyba w letargu, w jakimś półśnie. Spało się, leżało. O niczym nie decydowałam - wyznała. Budnicka wyznała, że gdy zapadała w ten półsen, marzyła o tym, że jest na zewnątrz, że walczy z Niemcami. Marzyła też o tym, że będzie miała białą, angorową bluzeczkę i wyobrażała sobie smak chleba, którego nie miała w ustach przez około dwa lata. - Tuliłam się do mamy, miałam pełne zaufanie do mojego brata Rafała, który był budowniczym tego bunkra. On przyjął przywództwo w mojej rodzinie po moim tacie - powiedziała. Dodała, że Rafał był też żołnierzem Żydowskiej Organizacji Bojowej, a potem dzięki znajomości kanałów, wspierał podziemie w trakcie Powstania Warszawskiego.

Tuliłam się do mamy, miałam pełne zaufanie do mojego brata Rafała, który był budowniczym tego bunkra. On przyjął przywództwo w mojej rodzinie po moim tacie Krystyna Budnicka

Budnicka podkreśliła, że bunkier, który był schronieniem dla jej rodziny, był "bardzo dobrze pomyślany i bezpieczny". Jednak w trakcie pacyfikacji Powstania w Getcie, wszystko dookoła się paliło i im też groziła śmierć w płomieniach. - Uciekaliśmy wtedy do kanałów, gdzie było chłodniej, ale Niemcy zaczęli zrzucać bomby gazowe, wiec stamtąd musieliśmy też uciekać. Ten bunkier się nie spalił i nie zawalił - opowiedziała.

"Nie podjęliśmy decyzji o wyjściu, nakryli nas"

Jej bracia po Powstaniu w Getcie nawiązali kontakt z polskim podziemiem i żydowskim. Część z uczestników powstania wysadziła się w powietrze przy ulicy Miłej, część wyszła na stronę aryjską - tłumaczyła Budnicka. - Moi bracia też by mogli wyjść, ale wrócili do nas - do rodziców, do siostry, do mnie i małego brata, który nie brał udziału w powstaniu. Oni wrócili do nas, bo wiedzieli, że nie mamy szans - dodała. - Nie podjęliśmy decyzji o wyjściu, nakryli nas. Ludzie - nie wiem kto to był, to prawdopodobnie byli Polacy, którzy zaczęli grzebać w gruzach. Wtedy moich dwóch braci wyszło, żeby zobaczyć, co się dzieje na zewnątrz, a my uciekliśmy do kanału. Okazało się, że było dwóch mężczyzn, którzy do moich braci powiedzieli: to wy tutaj siedzicie, jak szczury? Moi bracia powiedzieli, że są głodni. tamci mężczyźni odpowiedzieli, że przyniosą im chleba. My nie wychodziliśmy z tego kanału. Czekaliśmy i usłyszeliśmy w pewnym momencie strzały. W nocy dopiero bratowa poszła z siostrą. Po braciach nie było śladu. Nie wiemy, czy oni ich na zewnątrz zastrzelili - mówiła Budnicka.

Nie byliśmy podobni do ludzi. Wożono nas w workach. Niestety, mój braciszek, który nas wyprowadził, po dwóch tygodniach zmarł Krystyna Budnicka

- Wtedy poszliśmy pod właz. Okazało się, że mój mały brat jest bohaterem. Wiedział, gdzie jest właz kontaktowy, jak nawiązać kontakt, o której nadaje się pocztę przez ten właz. Podaliśmy wiadomość, że bunkier został spalony i czekamy na ratunek. Pod każdym włazem jest wybetonowana półka dla kanalarzy. Tam siedzieliśmy. Gdy przyszli, okazało się, że właz jest zalutowany. To była bardzo dobrze zorganizowana akcja, było kilku mężczyzn z bronią, którzy powiedzieli, żebyśmy poszli do innego włazu. Wtedy też stało się nieszczęście. Moi rodzice powiedzieli, że już nie mają siły wstać na nogi. Zostali i powiedzieli, że może ktoś po nich przyjdzie. Z nimi została moja siostra, która miała może 22 lata i nie chciała zostawić rodziców. Pamiętam, mama powiedziała: ty idź, Rafał zorganizuje dla nas pomoc, ale ty idź. Poszłam. Mój młodszy brat, który nas prowadził, zaczął się topić, bo trzeba było sforsować kanał burzowy. Zatrzymał się na jakieś śluzie - to był cud. Zawołał: ja żyję. Poszedł dalej to tego włazu, gdzie na nas czekali. Powiedział im, że muszą zejść na dół. Zeszli i wynieśli nas na plecach - opowiedziała.

- Nie byliśmy podobni do ludzi. Wożono nas w workach. Niestety, mój braciszek, który nas wyprowadził, po dwóch tygodniach zmarł - powiedziała Budnicka. Wyjaśniła, że prawdopodobnie jej brat w kanale, gdy się topił, napił się tej wody z kanału i dostał zakażenia krwi.

Budnicka powiedziała, że później - po śmierci małego brata - zostali w trójkę: ona, bratowa (żona brata Izaaka) i Rafał - brat, który był od powstania w getcie na zewnątrz. Rafał podczas prac na rzecz powstania w 1944 roku został wydany przez Polaka, do którego miał zaufanie, a który okazał się współpracownikiem Niemców. - Był konfidentem po prostu. Pracował dla Niemców, tak się zdarzało - dodała.

Budnicka: narodu polskiego nie można czynić winnym za Holokaust
Budnicka: narodu polskiego nie można czynić winnym za Holokausttvn24

Budnicka: narodu polskiego nie można czynić winnym za Holokaust

Ocalona z Holokaustu podkreśliła, że nie można czynić narodu polskiego współodpowiedzialnym zbrodni Holokaustu. - Większość Polaków, i ci którzy żyją - mówią o tym z mojego środowiska Dzieci Holocaustu - musiały być uratowane przez Polaków - powiedziała Budnicka. - Myślę, że niefortunnie cała ta historia (została) poprowadzona - oceniła kontrowersje towarzyszące nowelizacji ustawy o IPN. - Trzeba mówić prawdę: byli tacy, którzy ratowali i jest ich bardzo dużo. Ci co ocaleli, tylko z takimi się spotkali. Ci, co nie ocaleli, spotkali się z różnymi sytuacjami - oceniła Budnicka. Jej zdaniem ustawa broniąca historii Polaków w czasie i w obliczu Holokaustu "może i jest potrzebna, ale nie w takiej formie i na pewno nie w takim czasie". - To akurat był dzień pamięci o ofiarach Holokaustu - zauważyła. - To jest dzień, w którym staje w pamięci o mojej rodzinie, o zamordowanym rodzeństwie, rodzicach. Wtedy chcę się na tym skupić - dodała. Budnicka zapytana została o to, w jaki sposób odpowiada na pytanie, czy Polacy są antysemitami. - Różnie. Jedni tak, drudzy nie. Nie mogę powiedzieć, że nie, bo skłamałabym. Nie mogę odpowiedzieć, że wszyscy, bo też bym skłamała. Mam wielu przyjaciół, żyję tylko wśród Polaków - powiedziała Budnicka, która zaznaczyła, że czuje się dzisiaj Polką. - To jest mój język, moja historia - podkreśliła.

Ocalona z Holokaustu powiedziała, że nigdy nie myślała, żeby wyemigrować. - To jest moje miejsce na ziemi. Tutaj się urodziła, tutaj urodzili się moi rodzice, dziadkowie, chyba i pradziadkowie - podkreśliła, dodając, że nie ma innego miejsca do życia.

Ocalała z Holokaustu. Wstrząsająca historia Krystyny Budnickiej
Ocalała z Holokaustu. Wstrząsająca historia Krystyny Budnickiejtvn24

Autor: tmw\mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapowiedział, że Rada Ministrów odniesie się do decyzji Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk ocenił z kolei, że decyzja amerykańskiej administracji to "zła wiadomość".

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

Źródło:
Radio ZET, PAP, TVN24

Suwerenna, prozachodnia i zdolna do obrony przed rosyjską agresją Ukraina oznacza Polskę silniejszą i bezpieczniejszą - napisał premier Donald Tusk. Wskazał, że osoby to kwestionujące, przyczyniają się do wygranej przywódcy Rosji Władimira Putina.

Tusk o tym, kto przyczynia się do zwycięstwa Putina

Tusk o tym, kto przyczynia się do zwycięstwa Putina

Źródło:
TVN24

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła pięciopunktowy plan dozbrajania Europy, który ma zmobilizować do 800 miliardów euro na obronę. - Zestaw propozycji koncentruje się na tym, w jaki sposób wykorzystać wszystkie dźwignie finansowe - wyjaśniła. Zapewniła, że Europa jest "gotowa do tego, by stanąć na wysokości zadania".

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Źródło:
TVN24, PAP

Funkcjonariusze CBA w czasie zorganizowanej rano akcji zatrzymali kolejne osoby, w związku ze śledztwem dotyczącym uczelni Collegium Humanum. Wśród zatrzymanych jest dwóch byłych komendantów głównych straży pożarnej, ich były zastępca i były dyrektor ds. kształcenia studentów Akademii Pożarniczej. Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński, chodzi o generałów Andrzeja Bartkowiaka i Mariusza Feltynowskiego. - Oficerowie masowo byli przez byłe kierownictwo straży wysyłani na studia w tej uczelni - dodaje Zieliński.

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastępcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastępcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek przespał całą noc i kontynuuje odpoczynek - przekazał we wtorek rano Watykan. Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej. To 19. dzień pobytu Franciszka w rzymskiej Poliklinice Gemelli, w której walczy z obustronnym zapaleniem płuc.

Papież "dobrze spał po dwóch epizodach niewydolności oddechowej"

Papież "dobrze spał po dwóch epizodach niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy - poinformowały amerykańskie media, powołując się na oświadczenie przedstawiciela Białego Domu. Zaledwie kilka godzin wcześniej pytany o to, czy rozważa taką decyzję, Trump mówił, że "nie rozmawiał o tym", choć - jak stwierdził - "zobaczymy, co się stanie".

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Źródło:
PAP, Reuters

Serbia ma otrzymywać rocznie 2,5 miliarda metrów sześciennych rosyjskiego gazu - przekazał w poniedziałek prezes państwowego przedsiębiorstwa gazowego Srbijagas Duszan Bajatović. Umowa pomiędzy krajami ma obowiązywać przez co najmniej 30 lat.

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Źródło:
PAP

Były wiceszef MSWiA Maciej Wąsik nie stawił się przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. Członkowie komisji zdecydowali o przygotowaniu wniosku do Sądu Okręgowego w Warszawie o nałożenie kary pieniężnej. Na dziś zaplanowane jest także przesłuchanie byłego szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, w przeszłości też szefa CBA, Mariusza Kamińskiego. Obaj wezwani zamieścili wcześniej w tej sprawie oświadczenia.

Wąsik nie przyszedł na komisję. Będzie wniosek o karę

Wąsik nie przyszedł na komisję. Będzie wniosek o karę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

1104 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Dwóch na trzech Brytyjczyków uważa, że winę za bezprecedensową kłótnię w Białym Domu ponosi prezydent USA Donald Trump, a mniej niż co dziesiąty twierdzi, że zawinił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Brytyjczycy obwiniają Trumpa za kłótnię w Białym Domu

Brytyjczycy obwiniają Trumpa za kłótnię w Białym Domu

Źródło:
PAP

Doniesienia o podsłuchach przy użyciu systemu inwigilacji izraelskiej firmy Paragon Solutions wywołały oburzenie we Włoszech. Wśród podsłuchiwanych miał być ksiądz Mattia Ferrari, który kontaktował się telefonicznie między innymi z papieżem. - Jeśli ksiądz Mattia był podsłuchiwany, słuchano także papieża Franciszka i to wiele razy - podkreślił dziennikarz Nello Scavo.

Papież Franciszek był podsłuchiwany? Media o systemie podobnym do Pegasusa

Papież Franciszek był podsłuchiwany? Media o systemie podobnym do Pegasusa

Źródło:
PAP, ANSA
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kim Jo Dzong, wpływowa siostra przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una, skrytykowała administrację Donalda Trumpa za nasilenie "prowokacji" i stwierdziła, że uzasadnia to zwiększenie przez Pjongjang działań w celu odstraszania nuklearnego – podała państwowa telewizja KCNA.

Siostra Kima oskarża administrację Trumpa o "prowokacje"

Siostra Kima oskarża administrację Trumpa o "prowokacje"

Źródło:
PAP, Reuters

Oszuści podszywają się pod Bank Pekao i kuszą fałszywymi inwestycjami - ostrzegł zespół cyberbezpieczeństwa Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). W komunikacie zaapelowano do klientów banku i napisano, że "cyberprzestępcy próbują was okraść".

"Próbują was okraść". Ostrzeżenie dla klientów dużego banku

"Próbują was okraść". Ostrzeżenie dla klientów dużego banku

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek rano czasu polskiego weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na wszystkie towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Kanada, Meksyk i Chiny są trzema największymi partnerami handlowymi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję Donalda Trumpa odpowiedział już Pekin. Cła odwetowe zapowiedział też premier Kanady.

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Źródło:
PAP

Bezpieczeństwo jest absolutnie najważniejsze. A bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i która daje odpór Putinowi - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała przy tym, że musimy też "dbać o dobre interesy ze Stanami Zjednoczonymi".

"Bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i daje odpór Putinowi. To jest oczywista racja stanu"

"Bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i daje odpór Putinowi. To jest oczywista racja stanu"

Źródło:
TVN24, PAP

Nie żyje Jack Vettriano. Ceniony na całym świecie szkocki malarz został znaleziony martwy w swoim apartamencie na południu Francji - informuje BBC. Miał 73 lata.

Nie żyje Jack Vettriano. Popularny malarz został znaleziony martwy w swoim francuskim mieszkaniu

Nie żyje Jack Vettriano. Popularny malarz został znaleziony martwy w swoim francuskim mieszkaniu

Źródło:
BBC, Reuters

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - ustalił portal tvn24.pl. Informację potwierdziła w komunikacie Prokuratura Regionalna w Gdańsku.

Śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w PKOl. Komunikat prokuratury

Śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w PKOl. Komunikat prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Policja bada okoliczności i przyczyny śmierci dwóch osób, które zmarły w jednym z mieszkań w Gdyni. Ustalono, że do śmierci mężczyzn nie przyczyniły się osoby trzecie. Mimo podejrzenia zatruciem tlenkiem węgla strażacy nie potwierdzili jego obecności w lokalu.

Ciała dwóch mężczyzn w mieszkaniu w Gdyni. Okoliczności śmierci bada policja

Ciała dwóch mężczyzn w mieszkaniu w Gdyni. Okoliczności śmierci bada policja

Źródło:
TVN24

Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów - oświadczył wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.

Powrót do rozmów z Ukrainą. Vance o tym, co musi się wydarzyć

Powrót do rozmów z Ukrainą. Vance o tym, co musi się wydarzyć

Źródło:
PAP, Reuters

Czteroletni Leon wpadł do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pogotowia. Gdy dziecko po kilku dniach zmarło, jego ciało zakopali w lesie. 14 marca ma zapaść wyrok w ich procesie. Matka chłopca Karolina W. i jej partner Damian G. są oskarżeni o zabójstwo.

Poparzony mały Leon umierał w męczarniach

Poparzony mały Leon umierał w męczarniach

Źródło:
PAP

Przez brak regulacji prawnych dotyczących związków jednopłciowych Polska naruszyła i narusza Konwencję Praw Człowieka - orzeka Europejski Trybunał i pokazuje to, jak bardzo nasz kraj nie tylko nie wypełnia obietnic danych przez polityków, ale też nie przestrzega praw człowieka. Przepisy mówią jasno: parom jednopłciowym musi być zagwarantowana ochrona. Rządowe konsultacje do ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich zakończyły się. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Europejski Trybunał Praw Człowieka: Polska narusza Konwencję

Europejski Trybunał Praw Człowieka: Polska narusza Konwencję

Źródło:
TVN24

Pracownicy łódzkiego zoo w ostatnich miesiącach szukali przyczyny problemów zdrowotnych orangutanów mieszkających w ogrodzie. Okazało się, że małpy były dokarmiane przez odwiedzających, między innymi naleśnikami - co nagrały kamery monitoringu. Pracownicy zoo przypominają, że dokarmianie zwierząt, mimo najlepszych intencji, może być bardzo dla nich szkodliwe.

Karmiła orangutany naleśnikami. Zoo pokazuje film i alarmuje

Karmiła orangutany naleśnikami. Zoo pokazuje film i alarmuje

Źródło:
tvn24.pl

Inwazyjne ostrygi z Pacyfiku mogą w przyszłości zasiedlić Bałtyk. Badania szwedzkich naukowców pokazały, że ostryżyce japońskie stosunkowo łatwo przystosowują się do warunków panujących w naszym morzu, chociaż pochodzą z zupełnie innego środowiska. Zasiedlanie nowych regionów ułatwiają im postępujące zmiany klimatyczne.

Intruz z Pacyfiku może opanować Bałtyk

Intruz z Pacyfiku może opanować Bałtyk

Źródło:
University of Gothenburg, HELCOM

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl