Ocalała z Holokaustu. Wstrząsająca historia Krystyny Budnickiej

[object Object]
Budnicka: z całą pewnością życie zawdzięczam Polakom, nie miałabym żadnych szanstvn24
wideo 2/3

Z całą pewnością życie zawdzięczam Polakom, nie miałabym żadnych szans - mówiła w programie "Piaskiem po oczach" Krystyna Budnicka, wiceprzewodnicząca Stowarzyszenia Dzieci Holocaustu, która w trakcie wojny straciła rodziców i siedmioro rodzeństwa. Podkreśliła, że Polska to jest jej miejsce na ziemi.

Krystyna Budnicka urodziła się w 1932 roku jako Hena Kuczer - ósme, najmłodsze dziecko Józefa-Lejzora i Cyrli. Gdy hitlerowskie Niemcy napadły na Polskę, miała siedem lat. Dziś jest wiceprzewodniczącą powstałego w 1991 roku Stowarzyszenia Dzieci Holocaustu. - Nikt nie przeżył, tylko ja - powiedziała w programie "Piaskiem po oczach" Budnicka, rozpoczynając opowieść o tragicznej wojennej historii jej rodziny. - Pierwsi z mojej rodziny zginęli w komorach gazowych w Treblince. To było dwóch braci i jedna bratowa - dodała.

"To był wielki cios dla mojego taty"

Budnicka powiedziała, że już na początku powstawania warszawskiego getta była świadomość jak to wszystko może wyglądać. - Ukrywaliśmy się już. Oni mieli dwoje małych dzieci. Wiadomo było, że małe dziecko zapłacze, że jest to zagrożenie dla całej rodziny. Oni się nie ukryli, zostali zresztą złapani na ulicy, w łapance. A od tamtej pory myśmy się wszyscy ukrywali - wyznała ocalała. - Najpierw ukrywaliśmy się w różnych takich skrytkach, które były niedostateczne. W końcu został wybudowany bunkier, bardzo dobry bunkier. Było założenie, że będzie do końca wojny, że w nim przetrwamy, bo miał połączenie z kanałem - wyjaśniała. Wytłumaczyła, że na terenie getta powstawały różnego rodzaju wykopane w ziemi kryjówki, w których ludzie próbowali się ukrywać, ale potrzebna była też żywność i środki na przeżycie. - Najważniejsze w tym bunkrze było to, że mieliśmy dostęp do kanału - był poprowadzony tunel, który właściwie nas uratował. Mieliśmy możliwość ucieczki, kiedy getto płonęło - podkreśliła. Na początku niemieckiej okupacji rodzina Budnickiej nie szukała pomocy u Polaków. - W tym czasie to zupełnie nie wchodziło w grę, bo moja rodzina nie była zasymilowana - mówiła, dodając, że jej rodzina praktykowała judaizm, a w domu mówiono zarówno w jidysz, jak i po polsku.

To był wielki cios dla mojego taty, który czuł się człowiekiem szanowanym i nagle został sponiewierany moralnie, upokorzony. Poczuł się poniżony. Najpierw dlatego, że musiał nosić opaskę, potem jakiś żołdak mu brodę obciął Krystyna Budnicka

- Myśmy nie mieli szans. Trzeba było niestety mieć pieniądze, trzeba było mieć przyjaciół po stronie aryjskiej, mieć do kogo się zwrócić - powiedziała Budnicka. Dodała, że jej ojciec jako stolarz mógł mieć polskich klientów, ale tego nie wie. Podkreśliła, że była wtedy małą dziewczynką i nie wszystko pamięta i nie wszystko wówczas rozumiała. - Wiedziałam na pewno, że nie mamy pieniędzy. Poza tym, nie mieliśmy chyba pomysłu, dopiero później, gdy bracia byli w Żydowskiej Organizacji Bojowej, tam nawiązali kontakt z podziemiem. Wtedy była szansa, ale to było po powstaniu w getcie - opowiedziała Budnicka. Kobieta wyznała, że jej rodzice w czasie okupacji tracili determinację, "osłabli". - To był wielki cios dla mojego taty, który czuł się człowiekiem szanowanym i nagle został sponiewierany moralnie, upokorzony. Poczuł się poniżony. Najpierw dlatego, że musiał nosić opaskę, potem jakiś żołdak mu brodę obciął - opowiedziała. - O sobie to nic nie mogę powiedzieć, bo ja byłam małą dziewczynką, którą cały czas prowadził. Miałam brata, który był ode mnie starszy o półtora roku, ale on był już mężczyzną. On działał, chodził z braćmi po kanale, wszystko wiedział. On zresztą nas wyprowadził - nikogo już z nami nie było, ale on znał te wszystkie drogi kanałowe - opowiedziała o swoim 13-letnim w 1943 roku bracie.

Pytana o świadomość Holokaustu, powiedziała, że trudno jest jej określić to, ile wiedziała ona sama, ile wiedziała jej rodzina o rozmiarach Holokaustu. - Zawsze jest nadzieja. Dziewięć miesięcy pod ziemią, bez światła dziennego, bez niczego, bez jedzenia. Moje myślenie nie było z pewnością jasne. Byłam chyba w letargu, w jakimś półśnie. Spało się, leżało. O niczym nie decydowałam - wyznała. Budnicka wyznała, że gdy zapadała w ten półsen, marzyła o tym, że jest na zewnątrz, że walczy z Niemcami. Marzyła też o tym, że będzie miała białą, angorową bluzeczkę i wyobrażała sobie smak chleba, którego nie miała w ustach przez około dwa lata. - Tuliłam się do mamy, miałam pełne zaufanie do mojego brata Rafała, który był budowniczym tego bunkra. On przyjął przywództwo w mojej rodzinie po moim tacie - powiedziała. Dodała, że Rafał był też żołnierzem Żydowskiej Organizacji Bojowej, a potem dzięki znajomości kanałów, wspierał podziemie w trakcie Powstania Warszawskiego.

Tuliłam się do mamy, miałam pełne zaufanie do mojego brata Rafała, który był budowniczym tego bunkra. On przyjął przywództwo w mojej rodzinie po moim tacie Krystyna Budnicka

Budnicka podkreśliła, że bunkier, który był schronieniem dla jej rodziny, był "bardzo dobrze pomyślany i bezpieczny". Jednak w trakcie pacyfikacji Powstania w Getcie, wszystko dookoła się paliło i im też groziła śmierć w płomieniach. - Uciekaliśmy wtedy do kanałów, gdzie było chłodniej, ale Niemcy zaczęli zrzucać bomby gazowe, wiec stamtąd musieliśmy też uciekać. Ten bunkier się nie spalił i nie zawalił - opowiedziała.

"Nie podjęliśmy decyzji o wyjściu, nakryli nas"

Jej bracia po Powstaniu w Getcie nawiązali kontakt z polskim podziemiem i żydowskim. Część z uczestników powstania wysadziła się w powietrze przy ulicy Miłej, część wyszła na stronę aryjską - tłumaczyła Budnicka. - Moi bracia też by mogli wyjść, ale wrócili do nas - do rodziców, do siostry, do mnie i małego brata, który nie brał udziału w powstaniu. Oni wrócili do nas, bo wiedzieli, że nie mamy szans - dodała. - Nie podjęliśmy decyzji o wyjściu, nakryli nas. Ludzie - nie wiem kto to był, to prawdopodobnie byli Polacy, którzy zaczęli grzebać w gruzach. Wtedy moich dwóch braci wyszło, żeby zobaczyć, co się dzieje na zewnątrz, a my uciekliśmy do kanału. Okazało się, że było dwóch mężczyzn, którzy do moich braci powiedzieli: to wy tutaj siedzicie, jak szczury? Moi bracia powiedzieli, że są głodni. tamci mężczyźni odpowiedzieli, że przyniosą im chleba. My nie wychodziliśmy z tego kanału. Czekaliśmy i usłyszeliśmy w pewnym momencie strzały. W nocy dopiero bratowa poszła z siostrą. Po braciach nie było śladu. Nie wiemy, czy oni ich na zewnątrz zastrzelili - mówiła Budnicka.

Nie byliśmy podobni do ludzi. Wożono nas w workach. Niestety, mój braciszek, który nas wyprowadził, po dwóch tygodniach zmarł Krystyna Budnicka

- Wtedy poszliśmy pod właz. Okazało się, że mój mały brat jest bohaterem. Wiedział, gdzie jest właz kontaktowy, jak nawiązać kontakt, o której nadaje się pocztę przez ten właz. Podaliśmy wiadomość, że bunkier został spalony i czekamy na ratunek. Pod każdym włazem jest wybetonowana półka dla kanalarzy. Tam siedzieliśmy. Gdy przyszli, okazało się, że właz jest zalutowany. To była bardzo dobrze zorganizowana akcja, było kilku mężczyzn z bronią, którzy powiedzieli, żebyśmy poszli do innego włazu. Wtedy też stało się nieszczęście. Moi rodzice powiedzieli, że już nie mają siły wstać na nogi. Zostali i powiedzieli, że może ktoś po nich przyjdzie. Z nimi została moja siostra, która miała może 22 lata i nie chciała zostawić rodziców. Pamiętam, mama powiedziała: ty idź, Rafał zorganizuje dla nas pomoc, ale ty idź. Poszłam. Mój młodszy brat, który nas prowadził, zaczął się topić, bo trzeba było sforsować kanał burzowy. Zatrzymał się na jakieś śluzie - to był cud. Zawołał: ja żyję. Poszedł dalej to tego włazu, gdzie na nas czekali. Powiedział im, że muszą zejść na dół. Zeszli i wynieśli nas na plecach - opowiedziała.

- Nie byliśmy podobni do ludzi. Wożono nas w workach. Niestety, mój braciszek, który nas wyprowadził, po dwóch tygodniach zmarł - powiedziała Budnicka. Wyjaśniła, że prawdopodobnie jej brat w kanale, gdy się topił, napił się tej wody z kanału i dostał zakażenia krwi.

Budnicka powiedziała, że później - po śmierci małego brata - zostali w trójkę: ona, bratowa (żona brata Izaaka) i Rafał - brat, który był od powstania w getcie na zewnątrz. Rafał podczas prac na rzecz powstania w 1944 roku został wydany przez Polaka, do którego miał zaufanie, a który okazał się współpracownikiem Niemców. - Był konfidentem po prostu. Pracował dla Niemców, tak się zdarzało - dodała.

Budnicka: narodu polskiego nie można czynić winnym za Holokaust
Budnicka: narodu polskiego nie można czynić winnym za Holokausttvn24

Budnicka: narodu polskiego nie można czynić winnym za Holokaust

Ocalona z Holokaustu podkreśliła, że nie można czynić narodu polskiego współodpowiedzialnym zbrodni Holokaustu. - Większość Polaków, i ci którzy żyją - mówią o tym z mojego środowiska Dzieci Holocaustu - musiały być uratowane przez Polaków - powiedziała Budnicka. - Myślę, że niefortunnie cała ta historia (została) poprowadzona - oceniła kontrowersje towarzyszące nowelizacji ustawy o IPN. - Trzeba mówić prawdę: byli tacy, którzy ratowali i jest ich bardzo dużo. Ci co ocaleli, tylko z takimi się spotkali. Ci, co nie ocaleli, spotkali się z różnymi sytuacjami - oceniła Budnicka. Jej zdaniem ustawa broniąca historii Polaków w czasie i w obliczu Holokaustu "może i jest potrzebna, ale nie w takiej formie i na pewno nie w takim czasie". - To akurat był dzień pamięci o ofiarach Holokaustu - zauważyła. - To jest dzień, w którym staje w pamięci o mojej rodzinie, o zamordowanym rodzeństwie, rodzicach. Wtedy chcę się na tym skupić - dodała. Budnicka zapytana została o to, w jaki sposób odpowiada na pytanie, czy Polacy są antysemitami. - Różnie. Jedni tak, drudzy nie. Nie mogę powiedzieć, że nie, bo skłamałabym. Nie mogę odpowiedzieć, że wszyscy, bo też bym skłamała. Mam wielu przyjaciół, żyję tylko wśród Polaków - powiedziała Budnicka, która zaznaczyła, że czuje się dzisiaj Polką. - To jest mój język, moja historia - podkreśliła.

Ocalona z Holokaustu powiedziała, że nigdy nie myślała, żeby wyemigrować. - To jest moje miejsce na ziemi. Tutaj się urodziła, tutaj urodzili się moi rodzice, dziadkowie, chyba i pradziadkowie - podkreśliła, dodając, że nie ma innego miejsca do życia.

Ocalała z Holokaustu. Wstrząsająca historia Krystyny Budnickiej
Ocalała z Holokaustu. Wstrząsająca historia Krystyny Budnickiejtvn24

Autor: tmw\mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl