Po niemal trzygodzinnej dyskusji radni miejscy z Kraśnika uchylili w czwartek uchwałę w sprawie 5G i Wi-Fi w szkołach, którą przyjęli w ubiegłym tygodniu. Na sesji Rady Miasta obecna była między innymi przedstawicielka Ministerstwa Cyfryzacji, która przekonywała, że sieć 5G jest "wdrażana we wszystkich krajach na świecie".
Rada Kraśnika w ubiegłym tygodniu w głosowaniu poparła petycję "Stop zagrożeniu życia i zdrowia", podejmując uchwałę w sprawie jej rozpatrzenia. Autorzy petycji, członkowie stowarzyszenia Koalicja Polska Wolna od 5G, wyrażają sprzeciw wobec "wprowadzania standardu 5G bez wcześniejszego zbadania wpływu tej technologii na zdrowie mieszkańców".
Radni uchylili uchwałę w sprawie 5G i Wi-Fi w szkołach
W czwartek podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Kraśnik uchwała z minionego tygodnia została uchylona. W głosowaniu wzięło udział 19 radnych. Za uchwałą o zmianie uchwały w sprawie rozpatrzenia petycji opowiedziało się 13 z nich, przeciw było pięciu radnych, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Głosowanie poprzedziła blisko trzygodzinna dyskusja.
- Ochrona zdrowia naszych mieszkańców już nie leży nam na sercu? To przecież oni nas wybrali. Mamy nie stać na straży ich ochrony, ich zdrowia? - pytała na sesji radna Wioletta Kudła.
- Przyjęliście petycję 5G, która po prostu nas ośmieszyła - zarzucał inny radny, Paweł Kurek. - Mówię to, co mówi miasto, co mówią mieszkańcy naszego miasta - dodał.
Dyrektor Departamentu Telekomunikacji w Ministerstwie Cyfryzacji Agnieszka Krauzowicz, która została zaproszona na sesję, przekonywała zaś, że ubiegłotygodniowe głosowanie radnych "zostało podjęte na podstawie jednostronnego stanowiska", które "było ubogie w fakty naukowe, medyczne, a niestety także i prawne". - Sieć 5G to nie jest jakaś szczególna sieć, która tylko w Polsce jest testowana, jak raczy się często przedstawiać, natomiast jest ona wdrażana we wszystkich krajach na świecie - zauważyła.
Jej wypowiedź była wielokrotnie przerywana przez zgromadzonych na sesji przeciwników 5G. Z sali dochodziły także śmiechy.
CZYTAJ TAKŻE: "Nasz klub powinien kojarzyć się wyłącznie ze sportem". LKS Tęcza Kraśnik wydał oświadczenie >>>
Czego domagają się autorzy petycji?
Petycję "Stop zagrożeniu życia i zdrowia" przygotowało Stowarzyszenie Koalicja Polska Wolna od 5G, którego celem jest "ochrona Polski przed wdrożeniem niezbadanej sieci telefonii komórkowej nowej generacji 5G"
Autorzy petycji napisali: "Zwracamy się do organu władz gminnych z prośbą o przyjęcie uchwały w sprawie ochrony zdrowia mieszkańców gminy przed coraz większą ekspozycją na sztuczne pola elektromagnetyczne o coraz szerszym zakresie częstotliwości". Petycja wpłynęła do urzędu miasta w Kraśniku 23 marca. W zeszły wtorek zajęła się nią rada miasta.
"Wnosimy o to, aby w uchwale Rada Miasta wyraziła negatywne stanowisko wobec: wielokrotnego zwiększenia od 1. 1. 2020 r. dopuszczalnego poziomu ekspozycji mieszkańców na pole elekromagnetyczne z zakresu mikrofalowego; wprowadzenia standardu 5G bez wcześniejszego zbadania wpływu tej technologii na zdrowie mieszkańców i działanie implantów oraz bez wdrożenia właściwego systemu monitoringu natężenia PEM (pola elektromagnetycznego - red.) w środowisku" - czytamy w petycji.
Jej autorzy domagają się "zdemontowania istniejącej sieci Wi-Fi w szkołach" oraz wykonania nowych instalacji sieci komputerowych "w oparciu wyłącznie o połączenia kablowe eternetowe bądź światłowodowe". Koalicja Polska Wolna od 5G chce także, aby nakazać uczniom "przełączenie telefonów na tryb samolotowy w czasie lekcji" i zakazać ich "używania na przerwach poza celami związanymi z informowaniem rodziców lub w celach alarmowych".
W dokumencie pojawia się także żądanie, by rada miasta "zobowiązała się do przeprowadzenia kampanii informacyjnych dla mieszkańców na temat zagrożeń zdrowotnych związanych z PEM (telefon komórkowy, wifi i inne urządzenia bezprzewodowe)".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24