"Kotylionik i balonik, ludzie się śmiali z tego, co pan robi". "Czy pan się wstydzi godła?"

Uścisk dłoni kandydatów na prezydenta
Uścisk dłoni kandydatów na prezydenta
tvn24
Komorowski i Duda w czasie debaty tvn24

Wpływ Kościoła na państwo, katastrofa smoleńska, referendum ws. Jednomandatowych Okręgów Wyborczych - m.in. o te kwestie byli pytani kandydaci ubiegający się o urząd prezydenta w pierwszej części debaty na antenie TVN, TVN24, TVN24 Biznes i Świat. Andrzeja Dudę i Bronisława Komorowskiego przepytywała Monika Olejnik.

ZOBACZ, JAK RELACJONOWALIŚMY DEBATĘ

- Ciszę się, że możemy się teraz spotkać, różne głosy dobiegały z pana sztabu - tymi słowami Bronisław Komorowski przywitał Andrzeja Dudę. Kandydaci uścisnęli sobie dłonie, po czym Duda wymierzył pierwszy cios w kierunku Komorowskiego. Kandydat PiS stwierdził, że jego rywal "jakoś dziwnie unika" partii, która go popiera. Podszedł do Komorowskiego i postawił przed nim chorągiewkę z logo Platformy Obywatelskiej. - Chciałem zostawić to oznaczenie, żeby (wyborcy) wiedzieli, z jakim kandydatem mają do czynienia - powiedział. Komorowski odpowiedział, że Duda powinien przynieść w związku z tym logo Prawa i Sprawiedliwości.

Prezydent przestawił flagę na pulpit prowadzącej. Dziennikarka odstawiła ją na bok.

Duda wręcza Komorowskiemu partyjną flagę. Prezydent oddaje ją Olejnik
Duda wręcza Komorowskiemu partyjną flagę. Prezydent oddaje ją Olejniktvn24

"Polska nie jest państwem wyznaniowym, to nam nie grozi"

Po przekazaniu "prezentu" Andrzej Duda odpowiadał na pierwsze pytania dot. kwestii światopoglądowych. Pytany, czy prezydent powinien kierować się nauką Kościoła, odpowiedział:

- Polska oczywiście nie jest państwem wyznaniowym, to nam nie grozi. Trzeba pamiętać, że jest polska konstytucja, były również orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które tę kwestię normowały. Trzeba pamiętać, że ochrona życia ludzkiego jest wpisana do polskiej konstytucji, w związku z tym prawo, a przede wszystkim konstytucja powinna być w Polsce przestrzegana. Dzieje się bardzo źle, jeżeli prezydent podejmuje takie działania, które skutkują naruszeniem konstytucji i tym, że wchodzą w życie ustawy, które są sprzeczne z konstytucją.

Dodał, że prezydent Komorowski kilkakrotnie podpisywał ustawy, które okazały się sprzeczne z konstytucją. Jako przykład podał ustawę o zgromadzeniach publicznych. Komorowski powiedział z kolei, że "państwo polskie musi szanować prawo autonomii Kościoła, a Kościół powinien szanować prawo autonomii państwa". - Może być autonomia wroga, jak to było w czasach komunistycznych, może być autonomia przyjazna. Prezydent szanuje wszystkie poglądy obywateli polskich, nie tylko swoje własne, i tam, gdzie są kwestie sumienia, nie zastępuje tego, tak jak pańska formacja chciała zastąpić, kodeksem karnym. Chciał pan karać ludzi dwoma latami więzienia za stosowanie metody in vitro. Proszę państwa, to jest średniowiecze - podkreślił. Dodał, że prezydent musi być bezstronny, mając własne sumienie. Komorowski podkreślił także, że Duda powinien go przeprosić za stwierdzenie, że kłamał podczas poprzedniej debaty, cytując jego wypowiedzi zamieszczone na portalu mamprawowiedziec.pl. - Oczekuję przeprosin - zaznaczył prezydent.

"Polska oczywiście nie jest państwem wyznaniowym"
"Polska oczywiście nie jest państwem wyznaniowym"tvn24

Co z referendum?

Kandydaci przedstawili swoje stanowisko ws. referendum dot. wprowadzenia Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. - Jestem zwolennikiem JOW-ów i zniesienia finansowania partii z budżetu. Partia mojego konkurenta jest w obu tych sprawach przeciw - mówił Komorowski.

- Referendum w sprawie JOW-ów prawdopodobnie nie będzie, projekt złożony przez prezydenta Bronisława Komorowskiego jest sprzeczny z konstytucją - stwierdził Duda.

"Referendum prawdopodobnie nie będzie"
"Referendum prawdopodobnie nie będzie"tvn24

"Zamęt" ws. katastrofy

Kandydaci odpowiadali także na pytania dot. katastrofy smoleńskiej.

Duda podkreślił, że zwrot wraku tupolewa to "kwestia zabiegu polskiej dyplomacji o to, byśmy tę naszą własność, a także podstawowe dowody w tej sprawie, otrzymali z powrotem". - Polska dyplomacja musi się zmienić, tak jak i Polska powinna się zmienić, bo dzisiaj bardzo potrzebuje zmiany. My powinniśmy prowadzić aktywną politykę, także w przestrzeni międzynarodowej, i również o tę sprawę zabiegać - zaznaczył Duda.

Bronisław Komorowski powiedział, że w sprawie katastrofy smoleńskiej PiS, także Duda, "sieją zamęt".

Holocaust i Jedwabne

Kandydaci byli pytani także o Holocaust i Jedwabne.

- Problem polskiej obrony przed zarzutami nieuzasadnionymi jest czymś cały czas aktualnym - powiedział Komorowski, który odpowiadał jako pierwszy. Temu - mówił prezydent - miała służyć uroczystość w 70. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz, która była okazją do pokazania przedstawicielom całego świata polskiej narracji o tym, jak to Polska była ofiarą zbrodni niemieckiej i jaki był udział Polaków w ratowaniu Żydów. Nawiązując do Jedwabnego, Komorowski powiedział: - My, sami Polacy, powinniśmy pamiętać także i o tych niechwalebnych wydarzeniach, ale musimy na zewnątrz opowiadać o tych Polakach, których naprawdę było bardzo wielu, którzy ratowali Żydów w czasie wojny. Musimy wszędzie podkreślać, że Polska i ten rejon była jedynym miejscem, gdzie była kara śmierci za pomoc udzielaną Żydom.

Dodał, że temu celowi ma służyć pomnik koło Muzeum Żydów Polskich w Warszawie i wszystkie działania państwa. - Pamiętam zdziwienie wielu moich gości, którzy dowiadywali się ode mnie, że właśnie tak było. Oni mieli zupełnie inną wyobraźnię, ukształtowaną w czasach, kiedy Polska była po złej stronie żelaznej kurtyny - zauważył prezydent.

Duda proponuje utworzenie instytucji do obrony dobrego imienia Polski

Duda zaznaczył, że to nie kto inny, jak prezydent Bronisław Komorowski w swoim liście na uroczystości w Jedwabnem użył określenia, że "naród polski był także sprawcą". - To jest zakłamanie polskiej polityki historycznej. Oczywiście wyrzutki zdarzają się w każdym narodzie, ale to nie znaczy, że naród można w całości oskarżać - podkreślił europoseł PiS. Ocenił, że polska polityka historyczna na arenie międzynarodowej powinna przede wszystkim bronić naszego dobrego imienia. Zapowiedział stworzenie specjalnej instytucji do obrony dobrego imienia państwa.

Ta instytucja powinna monitorować wszelkie publikacje na świecie, które dotyczą tej tematyki historycznej po to, aby twardo stawać w obronie Polski, bronić naszych interesów w sytuacji, kiedy używa się określeń zakłamujących prawdę historyczną, takich jak "polskie obozy koncentracyjne" czy takich jak to, że "Polacy to naród sprawców Holocaustu". Andrzej Duda

- Jest potrzeba stworzenia specjalnej instytucji. Ona może istnieć pod auspicjami prezydenta Rzeczypospolitej, ministra spraw zagranicznych i premiera. Najlepiej, gdyby to było dzieło wspólne. Ta instytucja powinna monitorować wszelkie publikacje na świecie, które dotyczą tej tematyki historycznej, po to, aby twardo stawać w obronie Polski, bronić naszych interesów w sytuacji, kiedy używa się określeń zakłamujących prawdę historyczną, takich jak "polskie obozy koncentracyjne" czy takich jak to, że "Polacy to naród sprawców Holocaustu" - argumentował Duda. - To są określenia, które nie mają żadnego uzasadnienia w historii. Dzisiaj próbuje się w ten sposób zrzucać na nas odpowiedzialność. Polska powinna twardo stawać w obronie naszego dobrego imienia, naszej historii i naszego narodu, dlatego że nie może być tak, żeby na świecie bezkarnie tego typu określenia powtarzano. O to dzisiaj trzeba walczyć, dlatego ta specjalna instytucja, która będzie broniła dobrego imienia Polski, broniła przed tzw. dyfamacją, jest absolutnie konieczna i ja taką instytucję ustanowię - zapowiedział Duda. Pytanie dotyczyło też decyzji Lecha Kaczyńskiego z okresu, gdy był on ministrem sprawiedliwości, o wstrzymaniu - ze względów religijnych - ekshumacji Żydów zamordowanych w Jedwabnem, z którego to powodu nie ustalono liczby ofiar. Komorowski przyznał, że ta decyzja zamknęła możliwość dociekania prawdy do końca, ale z drugiej jednak strony - podkreślił prezydent - był to przejaw szacunku do zmarłych wyznania mojżeszowego. - Ja się nie dziwię panu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. Wydaje się, że znalazł się w sytuacji dosyć trudnej, ale wybrał rozwiązanie, które jest okazaniem szacunku dla ludzi, którzy tam zginęli - ocenił Komorowski.

"Kotylionik i balonik"

Na zakończenie pierwszej części debaty - dotyczącej polityki krajowej - kandydaci zadawali pytania sobie nawzajem.

Duda odpowiadał na pytanie prezydenta Komorowskiego dotyczące m.in. głosowania w Sejmie nad prezydencką ustawą o godle polskim, na koszulkach polskiej reprezentacji narodowej. - Z Jedwabnego robi pan zarzut o słabej obronie godności Polski, więc chciałbym zadać pytanie: dlaczego jak było głosowanie w Sejmie nad ustawą, moją, dotyczącą godła narodowego na koszulkach polskiej reprezentacji narodowej, pan się wstrzymał od głosu. Czy pan się wstydzi godła? - pytał prezydent. PiS miało inne stanowisko w tej sprawie - odparł Duda. - To nie kto inny tylko pan wychodzi na święto narodowe z czekoladowym orłem - o tym przypomnę, bo to wzbudziło z jednej strony zażenowanie, z drugiej śmiech. Można zacytować tutaj wieszcza: pan śmieszy, pan tumani i straszy swoim zachowaniem - mówił. - Godło polskie wymaga pilnowania, bo to jest godny znak i powinno się ono znaleźć na koszulkach polskiej reprezentacji tak, jak wygląda zgodnie z ustawami - dodał kandydat PiS na prezydenta. Zaznaczył, że to Komorowski jako prezydent Rzeczpospolitej "powinien godła strzec". - I nie dopuścić nigdy do tego, aby na święto narodowe był czekoladowy orzeł. Pan to doskonale zna: kotylionik i balonik - śmiali się ludzie, z tego, co pan robi. Polska prezydentura powinna być realizowana z godnością, polska prezydentura powinna rozumieć, co to znaczy polska racja stanu - podkreślił. - Sami państwo widzicie, orzeł może być tylko PiS-owski - odpowiedział Komorowski. - A orzeł może być i z czekolady i ze szkła, może być ze wszystkiego, byleby był w polskim sercu. Długo się zastanawiałem, dlaczego pan tak głosował. Pan się wstrzymał, bo albo pan nie potrafi uszanować, uznać, że jest to ustawa dobra, bo nie jest ustawą pana środowiska politycznego, albo pan dostaje dyspozycje od swojego szefa partyjnego, i pan je bezmyślnie wykonuje - dodał. Z kolei Duda zarzucił Komorowskiemu, że przez pięć lat był partyjnym prezydentem. - To pan powiedział swego czasu w wywiadzie, że nie skierował pan do Trybunału Konstytucyjnego ani nie zawetował szkodliwych dla społeczeństwa ustaw rządu PO dlatego, że pan nie chciał wkładać kija w szprychy. Pan przez te pięć lat podpisywał wszystko, co PO chciała, żeby pan podpisał - dodał.

Duda wypomina Komorowskiemu czekoladowego orła. "Pan śmieszy, tumani i straszy"
Duda wypomina Komorowskiemu czekoladowego orła. "Pan śmieszy, tumani i straszy"tvn24

"Niekonstytucyjne ustawy" prezydenta?

Kolejne pytanie zadawał Andrzej Duda. Przypominając nowe hasło Komorowskiego, które - jak wskazał - nawiązuje do wolności, mówił, że prezydent skierował do Sejmu projekt zmieniający ustawę o zgromadzeniach publicznych tak, że ograniczała ona wolność obywatelską, jaką jest prawo do zgromadzeń. Pytał o zastrzeżenia Trybunału Konstytucyjnego wobec tej propozycji. Komorowski ripostował, że Duda nie ma racji, bo ustawa przeszła, a "zastrzeżenia dotyczyły tylko niektórych fragmentów i nie tych najistotniejszych". Tłumaczył, że istota zmiany polegała na tym, by nie można było zasłaniać twarzy w czasie manifestacji. - Panie pośle, ja wiem, że pana koledzy często stosują taki kamuflaż, tylko że to jest ze szkodą dla polskiej demokracji - zwrócił się do Dudy. Komorowski pytał, dlaczego tolerować możliwość ukrycia się w tłumie, by w ten sposób uprawiać "burdy polityczne" i pozostać anonimowym. - Nie mogę zrozumieć, jak przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości takie rzeczy może opowiadać. Tylko dlatego, że macie takich kolegów, właśnie tych, którzy to uwielbiają: robić zadymę, robić rozróbę, chować się, udawać, że nie istnieją, że w ogóle nie są organizatorami jakiegoś wydarzenia politycznego - powiedział Komorowski. - Skoro pan tak dużo mówi, to może pan ma takich kolegów, którzy zasłaniają twarze, bo ja nie mam - zareagował Duda. Tłumaczył, że propozycja Komorowskiego ws. zgromadzeń publicznych według orzeczenia TK naruszała "istotę prawa wolnościowego, jakim jest prawo wolności zgromadzeń - jednego z podstawowych praw obywatelskich". - Prezydent ma stać na straży konstytucji, ma czuwać nad jej przestrzeganiem, to jest jego zadanie. Czy pan czuwa w ten sposób, że wnosi pan sam do Sejmu niekonstytucyjne ustawy podważane potem przez trybunał? - pytał Duda. - Albo bezpieczeństwo, albo bezprawie - ripostował Komorowski. - To, że trybunał nakazał poprawienie ustawy, nie zmienia istoty sprawy, że uznał, że to jest prawidłowy kierunek, dopuszczalny konstytucją - tłumaczył. - Tak już bywa, że trzeba podejmować niełatwe decyzje. W polityce podejmuje się trudne decyzje, ja podjąłem decyzję na rzecz bezpieczeństwa obywateli zagrożonego przez chuliganów - powiedział Komorowski.

[object Object]
Całe wystąpienie kandydata na prezydenta Andrzeja Dudy z 7 lutego 2015 rokutvn24
wideo 2/35

Autor: db/ja / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Meksyku i Kanady już zapowiedziały cła odwetowe.

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja w Żyrardowie, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl ustalił nieoficjalnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Jest się czym przejmować, ale nie ma się czego bać - mówił na nagraniu premier Donald Tusk, odnosząc się do aktualnej sytuacji międzynarodowej. Według Tuska Polska ma "dobrą odpowiedź na te kryzysy". - Uzyskaliśmy naprawdę autentyczne przywództwo w Europie, a za chwilę możemy mieć niezależnego, mądrego, silnego, ale przyjaznego prezydenta. Wszystko jest w naszych rękach - powiedział szef rządu.

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa ciała znaleziono w rzece Dee w szkockim Aberdeen. Prawdopodobnie są to poszukiwane siostry Huszti - przekazały w sobotę brytyjskie media. Pochodzące z Węgier Eliza i Henrietta zaginęły w ubiegłym miesiącu w okolicach portu leżącego nad rzeką.

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Źródło:
PAP

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Ornitolodzy z Florydy są zdruzgotani śmiercią dwóch młodych bielików amerykańskich. Ptaki najprawdopodobniej zjadły zwierzę zakażone ptasią grypą. Młode nie zdążyły nawet otrzymać imion.

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Źródło:
CNN

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapewnień o rozliczeniu willi plus było dużo, ale kiedy zajrzymy do kasy państwa, to okaże się, że z 40 milionów złotych, które Przemysław Czarnek rozdał, wróciło 3,5 miliona - mówiła na antenie TVN24 Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl. - Widzimy, że te procedury się dłużą. Docierają też do nas sygnały o tym, że w ministerstwie istnieją pewne braki kadrowe osób, które mogłyby to skutecznie rozliczać - powiedział Piotr Szostak.

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl