Koronawirus w Polsce. Wnioski z analizy 13 milionów testów na COVID-19. "Szczepionki w Polsce działają rewelacyjnie"

Źródło:
TOK FM, tvn24.pl
Jak rozprawić się z czwartą falą epidemii COVID-19? Profesor Simon wskazuje trzy punkty
Jak rozprawić się z czwartą falą epidemii COVID-19? Profesor Simon wskazuje trzy punktyTVN24
wideo 2/21
Jak rozprawić się z czwartą falą epidemii COVID-19? Profesor Simon wskazuje trzy punktyTVN24

Analiza 13 milionów testów na COVID-19 wykonanych w Polsce od momentu rozpoczęcia programu szczepień wskazuje, że zakażenia wśród zaszczepionych po uzyskaniu pełnej odporności są naprawdę rzadkie. Szczepionki w Polsce działają rewelacyjnie - mówi w rozmowie z TOK FM farmaceuta Łukasz Pietrzak, który dokonał obliczeń.

Łukasz Pietrzak jest farmaceutą, który od początku pandemii zbiera dane dotyczące liczby zakażeń koronawirusem i zgonów spowodowanych COVID-19. Na podstawie tych informacji prognozuje rozwój fal pandemii i upowszechnia tę wiedzę w mediach społecznościowych. Analizuje też dane dotyczące szczepień Polaków.  

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

W rozmowie z TOK FM Łukasz Pietrzak powiedział, że zajmuje się tym, bo "rządowe instytucje nie robią tego w odpowiedni sposób". Pytany o dane epidemiologiczne udostępniane przez Ministerstwo Zdrowia, odparł, że "to są bardzo ogólne raporty". - Żeby móc wyciągać wnioski, trzeba zebrać dane udostępniane przez różne instytucje, połączyć je i odpowiednio zinterpretować. W Polsce nie robi tego ministerstwo, tylko grupa wolontariuszy zajmująca się statystyką epidemiologiczną. Zacząłem się tym zajmować, gdy minister zdrowia ogłosił wprowadzenie progów bezpieczeństwa z podziałem na regionalne strefy (żółte i czerwone - red.). Nigdzie nie mogłem znaleźć informacji o tym, w jakiej sytuacji jest obecnie moje województwo. Brak takich danych był irracjonalny. Po co tworzyć jakieś kryteria, skoro nie są udostępniane informacje z wykorzystaniem adekwatnego wskaźnika. Uznałem, że skoro tego nie ma, to sam zacznę to analizować - stwierdził w rozmowie.

Jak dodał, dzięki swoim wyliczeniom wie nie tylko, ile jest zakażeń w danym województwie w przeliczeniu na populację. - One pokazują również umieralność w konkretnych regionach, współczynnik śmiertelności, które grupy są najbardziej narażone na zgon, hospitalizacje czy zakażenie. Dzięki nim poznajemy też najbardziej drastyczny wskaźnik, czyli tak zwane zgony nadmiarowe. Tego oficjalne dane nigdzie nie prezentują - powiedział Pietrzak.

Pietrzak o nowych zakażeniach: to jest fala kilku prędkości

W rozmowie z TOK FM farmaceuta przyznał, że "dość łatwe do tworzenia" są prognozy krótkoterminowe. - W maju miałem ponad 96 procent skuteczności w przewidywaniu postępów pandemii, czyli ilości wykrywanych przypadków - mówił.

Jednocześnie przyznał, że "obecna fala jest już inna". - To jest fala kilku prędkości, rozlewa się nierówno po całym kraju. Dodatkowo te współczynniki, które analizujemy, są nieprecyzyjne. Jeśli jesienią 2020 roku współczynnik pozytywnych wyników testów wynosił ponad 50 procent, to wiadomo, że skala niedoszacowania była ogromna. Czyli mnóstwo osób przechorowało COVID-19 i nie było ujęte w oficjalnych statystykach. Dodatkowo nie wiemy, ilu z tych, którzy przechorowali, jest wśród zaszczepionych, a to nie pozwala precyzyjnie określić poziomu immunizacji w poszczególnych regionach - wyjaśniał.

Łukasz Pietrzak powiedział również, że głównie z jego danych korzystają dziennikarze. - To pokazuje, że jest powszechne zapotrzebowanie na te informacje. Ministerstwo je ma, ale z jakichś przyczyn ich nie udostępnia - stwierdził.

Pietrzak: można postawić tezę, iż drugą falę przegraliśmy przez brak infrastruktury

Według farmaceuty "na pewno część danych dobitnie pokazuje, jak przegrywamy z pandemią". - Na przykład jesienią 2020 roku w szczycie drugiej fali odnotowaliśmy 16 200 zgonów w ciągu tygodnia. Chodzi o wszystkie zgony w całym kraju. Średnia dla tego okresu z poprzednich pięciu lat to dokładnie 7500 zgonów - wskazał.

Jak wyjaśniał, "oblicza się to na podstawie liczby zgonów z ostatnich lat w danym okresie". "Jeśli ta średnia to 7500 dla danego tygodnia, to wszystko, co odnotowano ponad to, traktujemy jako zgony nadmiarowe czy też ponadnormatywne. W konkretnych jednostkach czasu śmiertelność wzrosła ponad dwukrotnie w porównaniu do lat poprzednich - wyliczał Pietrzak w rozmowie z TOK FM.

Wskazał, że jesienią 2020 roku COVID-19 był przyczyną 38 procent nadmiarowych zgonów (na podstawie oficjalnych danych z Ministerstwa Zdrowia oraz GUS). - Wiosną 2021 roku przy podobnych obostrzeniach COVID-19 był przyczyną ponad 75 procent zgonów nadmiarowych - powiedział.

Według Pietrzaka oznacza to, że "jesienią 2020 mieliśmy ogromne niedoszacowanie liczby zgonów z powodu COVID-19". - Współczynnik hospitalizacji i osób wymagających wentylacji mechanicznej był nieadekwatny do liczby zakażeń w porównaniu do sytuacji w trzeciej fali. Pozwala to domniemywać, że ludzie umierali w domach. Można postawić tezę, iż drugą falę przegraliśmy przez infrastrukturę, a w zasadzie jej niewystarczającą ilość. Było za mało łóżek, za mało respiratorów. Wiosną było więcej zakażeń, ale powstawały szpitale tymczasowe, zaczęły się szczepienia i liczba zgonów nadmiarowych, mimo znacznie większej liczby zakażeń, spadła - ocenił.

"Od początku pandemii liczba nadmiarowych zgonów to ponad 140 tysięcy"

Dopytywany, czy według niego oznacza to, że liczba zgonów z powodu COVID jest mocno niedoszacowana, odparł: "zdecydowanie". - We wrześniu przeprowadziłem analizę w celu estymacji realnej liczby zgonów. Uwzględniłem liczbę zakażeń, liczbę nadmiarowych zgonów oraz kilka innych współczynników. Okazało się, że liczba tych, którzy zmarli z powodu COVID, to nie 75 tysięcy, jak podaje ministerstwo, ale od 108 do 113,5 tysiąca. Co ciekawe analiza przeprowadzona przez "The Economist" wskazuje, że może to być od 120 do 130 tysięcy osób. Te liczby oczywiście należałoby zaktualizować, uwzględniając również ostatnie dwa miesiące - podkreślił Pietrzak.

Potwierdził, że "od początku pandemii liczba nadmiarowych zgonów to ponad 140 tysięcy". Dodał, że "niestety przychodzi kolejna fala i znowu te liczby rosną".

- Od połowy października mamy co tydzień już ponad tysiąc zgonów nadmiarowych. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, iż obecna fala jest opóźniona o około dwóch tygodnie względem tej sprzed roku, to brak jakichkolwiek obostrzeń i decyzji ministerstwa nie wydaje się być rozsądnym działaniem - uznał.

"Zakażenia wśród osób zaszczepionych po uzyskaniu pełnej odporności są naprawdę rzadkie"

Podczas rozmowy z TOK FM Łukasz Pietrzak został też zapytany o jeden ze wpisów, w którym podał, że "80 procent zakażeń u osób zaszczepionych przynajmniej jedną dawką potwierdzono do 2 tygodni w przypadku przyjęcia tylko pierwszej lub w okresie pomiędzy poszczególnymi dawkami".

Jak wyjaśniał, wysnuł te wnioski z danych dotyczących ponad 13 milionów testów, wykonanych w Polsce od początku programu szczepień, które otrzymał od Ministerstwa Zdrowia. "Dane te pokazują nie tylko wynik testu, ale także status osoby zaszczepionej, datę wykonania badania oraz przyjęcia poszczególnych dawek" - podkreślił.

Jak dodał, z 13 milionów wyników można wyczytać, że "80 procent pozytywnych wyników testów u osób zaszczepionych dotyczy osób nie w pełni zaszczepionych, czyli tych, które otrzymały tylko jedną z dwóch wymaganych dawek oraz otrzymały pozytywny wynik testu między pierwszą a drugą dawką szczepionki". - Jeśli do tego doliczymy pozytywne wyniki testów u osób, które były zaszczepione dwoma dawkami, ale test wykonano zanim uzyskały pełną odporność (czyli w ciągu dwóch tygodni od przyjęcia drugiej dawki), to ten odsetek rośnie do ponad 90 procent. To znaczy, że zakażenia wśród osób zaszczepionych po uzyskaniu pełnej odporności są naprawdę rzadkie - wyjaśniał Pietrzak.

Został zapytany o osoby, które zaszczepiły się w Polsce dwiema dawkami preparatu Pfizer/BioNTech. Powiedział, że na ponad 12 milionów w pełni zaszczepionych osób pozytywny wynik testu uzyskało "niewiele ponad 12 tysięcy".

Dodał, że "dane pokazują, że szczepionki w Polsce działają rewelacyjnie".

Pietrzak o tym, jak długo utrzymuje się odporność po pełnym zaszczepieniu

Pytany, jak długo utrzymuje się odporność po pełnym zaszczepieniu, Pietrzak stwierdził, że "ewidentnie widać, że pomiędzy 30. a 35. tygodniem od zaszczepienia nieznacznie wzrasta liczba pozytywnych testów wśród osób nawet w pełni zaszczepionych". - To dowodzi, że skuteczność szczepionki utrzymuje się około siedmiu miesięcy, a potem zaczyna powoli spadać - powiedział. 

Jak dodał, z danych, które udało się pozyskać, można wyczytać, że "działają wszystkie szczepionki, ale te mRNA są skuteczniejsze". - Niewiele ponad 3 procent osób spośród wszystkich, które były zaszczepione co najmniej jedną dawką, miało pozytywny wynik testu - wskazał.

Dopytywany, dlaczego Ministerstwo Zdrowia dysponuje takimi danymi i ich nie publikuje, stwierdził, że go to dziwi. - To mogłoby być ważne narzędzie do przekonywania tych, którzy kwestionują skuteczność takiej formy walki z pandemią - ocenił Łukasz Pietrzak.

Autorka/Autor:pp/adso

Źródło: TOK FM, tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Z kolejnych miejscowości dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano podobne przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN