Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 352 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 i o śmierci 18 osób. Do tej pory w Polsce potwierdzono zakażenie u 31 316 osób, spośród których 1334 zmarły.
Resort przekazał w czwartek rano informację o 352 nowych, potwierdzonych przypadkach, które dotyczą województw: śląskiego (91), mazowieckiego (84), łódzkiego (63), lubelskiego (15), podlaskiego (14), dolnośląskiego (13), małopolskiego (13), podkarpackiego (13), wielkopolskiego (11), świętokrzyskiego (11), opolskiego (10), warmińsko-mazurskiego (pięć), zachodniopomorskiego (cztery), kujawsko-pomorskiego (trzy), pomorskiego (dwa).
"Jednocześnie informujemy, że ze statystyk odejmujemy 51 zdublowanych przypadków przez WSSE Katowice" - poinformował w piątek po godzinie 10 resort.
W czwartek informowano o 314 potwierdzonych przypadkach.
Na piątkowej konferencji prasowej wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin stwierdził, że "sytuacja na Śląsku została ustabilizowana". - Główne ogniska zarażeń, które miały miejsce w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej i Jastrzębskiej Spółki Węglowe,j zostały wyizolowane, zostały opanowane i kopalnie po zakończeniu okresu ograniczenia wydobycia będą mogły bezpiecznie wrócić do pracy – mówił.
Od 9 czerwca na trzy tygodnie wstrzymano wydobycie w 12 kopalniach. Decyzję tę uzasadniano koniecznością zduszenia ognisk epidemii na Śląsku.
- Dzisiaj możemy powiedzieć, że mamy znacząco mniejszą liczbę osób zarażonych na Śląsku. Od środy, kiedy zostały zaraportowane wyniki badań przesiewowych, które były prowadzone w ostatnim czasie, mamy bardzo wyraźny spadek liczby osób zarażonych. Z ponad 200 osób dotychczas do poniżej 100 wczoraj i dzisiaj. Jest to trend, który – jesteśmy o tym przekonani – będzie się utrzymywał – powiedział Sasin.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało również w piątek o śmierci 18 pacjentów chorych na COVID-19. Są to: 73-letni mężczyzna i 87-letnia kobieta (Łańcut), 87-letni mężczyzna (Jarosław), 91-letnia kobieta (Białystok), 80-letnia kobieta (Poznań), 92-letnia kobieta (Łódź), 70-letni mężczyzna (Radomsko), 91-letnia kobieta (Zgierz), 89-letnia, 62-letnia i 68-letnia kobieta oraz 91-letni i 71-letni mężczyzna (Tychy), 89-letnia kobieta (Cieszyn), 65-letni mężczyzna (Racibórz), 59-letni mężczyzna (Lublin), 66-letni mężczyzna (Wrocław), 87-letnia kobieta (Wałbrzych). Przekazano, że większość osób miała choroby współistniejące.
Dzień wcześniej resort zdrowia informował o śmierci 30 osób. To była największa liczba zgonów z powodu koronawirusa, o jakiej poinformowano od 28 kwietnia, kiedy odnotowano śmierć 34 osób.
Od początku epidemii najwięcej zgonów (40) odnotowano 24 kwietnia. O śmierci 30 pacjentów poinformowano także 8 i 25 kwietnia.
Czytaj więcej: Co wiemy o osobach, które zmarły?
Do tej pory w Polsce potwierdzono zakażenie u 31 316 osób, a 1334 z nich zmarły.
Resort przekazał także codzienny "raport o koronawirusie", który od ubiegłego czwartku prezentowany jest w nowym formacie. Ministerstwo zamiast "osób hospitalizowanych" podaje liczbę zajętych łóżek COVID-19 i pacjentów, którzy są podłączeni do respiratorów. Z raportu wynika, że:
- 1886 "łóżek COVID-19" jest zajętych, - 87 pacjentów jest podłączonych do respiratorów, - 97 215 osób jest objętych kwarantanną, - 18 866 osób jest objętych nadzorem epidemiologicznym, - 15 698 osób wyzdrowiało.
Od 11 czerwca Ministerstwo Zdrowia podaje dobowe statystki dotyczące zakażeń i śmierci pacjentów w jednym komunikacie, publikowanym o godzinie 10.30, a nie tak jak wcześniej w dwóch - rano i po południu.
Trudna sytuacja w Zgierzu
Od początku czerwca z powodu koronawirusa w Polsce zmarło 270 osób. Blisko co piąta ofiara COVID-19 odeszła w szpitalu w Zgierzu (woj. łódzkie). W ostatnich dwóch tygodniach statystyki zgonów wyraźnie się pogorszyły. Na początku pandemii Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Marii Skłodowskiej-Curie w Zgierzu został przekształcony w jednoimienny szpital zakaźny. To - obok znajdującego się kilka kilometrów dalej szpitala im. Biegańskiego w Łodzi - jedna z dwóch placówek w województwie, w której przyjmowani są pacjenci chorzy na COVID-19.
Od początku czerwca w Zgierzu 50 osób zmarło na COVID-19. Statystyki podawane przez resort zdrowia wskazują, że w ostatnim czasie sytuacja w zgierskiej placówce staje się coraz trudniejsza. W pierwszym tygodniu czerwca (do 7 czerwca włącznie) zmarło 10 pacjentów. Wtedy umierała tu co dziesiąta ofiara koronawirusa w Polsce (10,8 proc.).
Czwarty etap luzowania obostrzeń
30 maja rozpoczął się czwarty etap łagodzenia ograniczeń obowiązujących w związku z trwającym w naszym kraju stanem epidemii. Od tego dnia w przestrzeni otwartej obowiązkowe jest zachowanie dwumetrowego dystansu, ale bez konieczności zakrywania ust i nosa. W sklepach, w urzędach, w punktach gastronomicznych nie obowiązują limity osób w zależności od powierzchni lokalu, ale trzeba zakrywać usta i nos.
Od 31 maja w kościołach przestały obowiązywać limity wiernych, dozwolone stały się też zgromadzenia na powietrzu do 150 osób. Od 6 czerwca otwarte mogą być kina, teatry, salony masażu, solaria, siłownie i kluby fitness. Dyskoteki i kluby pozostają zamknięte.
Źródło: tvn24.pl, PAP