Ministerstwo Zdrowia poinformowało w niedzielę o 193 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 oraz o śmierci czterech pacjentów. Do tej pory w Polsce potwierdzono zakażenie u 33 907 osób. 1 438 chorych na COVID-19 zmarło.
W niedzielę o godzinie 10:30 resort zdrowia podał, że potwierdzono 193 nowe przypadki zakażenia. To znacznie mniej niż w sobotę, gdy ministerstwo informowało o 319 nowych infekcjach.
Najwięcej zakażeń odnotowano w województwach mazowieckim - 32 osoby i śląskim - 30 osób. Pozostałe przypadki dotyczą województw: łódzkiego (26), opolskiego (19), podlaskiego (19), małopolskiego (18), podkarpackiego (14), lubelskiego (10), świętokrzyskiego (10), pomorskiego (4), warmińsko-mazurskiego (4), kujawsko-pomorskiego (3), dolnośląskiego (2) i wielkopolskiego (2).
Jak przekazał resort, minionej doby zmarło czterech pacjentów chorych na COVID-19. Są to: 80-letni mężczyzna, który zmarł w Tychach, 45-letni mężczyzna, który zmarł w Orzeszu, 72-letnia kobieta zmarła w Poznaniu oraz 83-letnia kobieta, która zmarła w Starachowicach. Wszyscy - jak podaje Ministerstwo Zdrowia - mieli choroby współistniejące.
MZ poinformowało także o odjęciu z bilansu zgonu 65-letniej pacjentki z Radomia z dnia 15 kwietnia. "Badanie nie potwierdziło zakażenia SARS-CoV-2, które zostało wcześniej rozpoznane na podstawie objawów klinicznych" - wyjaśnił resort.
Do tej pory w Polsce potwierdzono zakażenie łącznie u 33 907 osób, z czego 1 438 zmarło.
Najwyższy dobowy wynik zakażeń odnotowano 8 czerwca, kiedy potwierdzono 599 nowych przypadków. O najwyższej liczbie ofiar śmiertelnych ministerstwo informowało 24 kwietnia - przekazano wtedy, że zmarło 40 osób.
"Raport o koronawirusie"
Resort zdrowia przekazał w niedzielę także codzienny "raport o koronawirusie". Jak poinformowało ministerstwo:
- 1845 "łóżek COVID-19" jest zajętych, - 83 pacjentów jest podłączonych do respiratorów, - 85 603 osoby są objęte kwarantanną, - 15 211 osób jest objętych nadzorem epidemiologicznym, - 20 548 osób wyzdrowiało.
Coraz lepsza sytuacja na Śląsku
Choć najwięcej zakażeń wciąż odnotowuje się na Śląsku, władze przekonują, że jest on w tej chwili "jednym z bezpieczniejszych województw" w Polsce, z uwagi na liczbę przeprowadzonych testów - ponad 200 tysięcy, w tym ponad 100 tysięcy u samych górników w kopalniach, które stanowiły ogniska. Jak przekonuje Ministerstwo Zdrowia, taka skala prowadzonych badań wyklucza możliwość szerszego zakażania na Śląsku.
Minister zdrowia Czech Adam Vojtiech napisał w sobotę na Twitterze, że w związku z tym, że "sytuacja epidemiologiczna w województwie śląskim w Polsce znacznie się poprawia" Czechy planują złagodzenie od przyszłego tygodnia restrykcji dotyczących ruchu granicznego. Oznacza to, że przedstawianie na granicy ujemnych wyników badań na obecność koronawirusa lub przechodzenie 14-dniowej kwarantanny nie będzie już konieczne – dodał szef czeskiego resortu zdrowia.
Czwarty etap luzowania obostrzeń
30 maja rozpoczął się czwarty etap łagodzenia ograniczeń obowiązujących w związku z trwającym w naszym kraju stanem epidemii. Od tego dnia w przestrzeni otwartej obowiązkowe jest zachowanie dwumetrowego dystansu, ale bez konieczności zakrywania ust i nosa. W sklepach, w urzędach, w punktach gastronomicznych nie obowiązują limity osób w zależności od powierzchni lokalu, ale trzeba zakrywać usta i nos.
Od 31 maja w kościołach przestały obowiązywać limity wiernych, dozwolone stały się też zgromadzenia na powietrzu do 150 osób. Od 6 czerwca otwarte mogą być kina, teatry, salony masażu, solaria, siłownie i kluby fitness. Dyskoteki i kluby pozostają zamknięte.
Źródło: tvn24.pl