"Noś maseczkę - zdrowy rozsądek nic nie kosztuje" - taki apel znajduje się w klipie przygotowanym przez Ministerstwo Zdrowia. Jak napisał na Twitterze szef resortu Adam Niedzielski, materiał jest "mocny, ale prawdziwy". "Wbrew pozorom nienoszenie maseczek to nie wyraz buntu i niezależności, ale zwykłej głupoty" - zaznaczył we wpisie na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
Minister zdrowia Adam Niedzielski opublikował w piątek w mediach społecznościowych wpis, do którego dołączył wideo Ministerstwa Zdrowia zachęcające do noszenia maseczek w czasie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Dodał, że klip jest "mocny, ale prawdziwy".
"To którą maseczkę wolisz?"
Wyreżyserowane nagranie przedstawia kilka scen, w których młodzi ludzie nie noszą maseczek lub mają je niepoprawnie założone. Jednocześnie znajdują się w miejscach, w których są narażeni na transmisję koronawirusa - między innymi w komunikacji publicznej, sklepie i na wspólnych spotkaniach.
Pod koniec klipu widać jedną z tych osób, młodego mężczyznę, który leży na łóżku, a personel medyczny nakłada mu maseczkę, którą w szpitalach podłącza się do urządzenia wspomagającego oddychanie. W tym ujęciu pojawia się także napis: "Noś maseczkę - zdrowy rozsądek nic nie kosztuje".
Słuchać również głos lektora. - To którą maseczkę wolisz? - pada pytanie zza kadru.
"To nie wyraz buntu i niezależności, ale zwykłej głupoty"
"Ten cienki kawałek materiału na twarzy to często granica między życiem i śmiercią - zwłaszcza dla naszych seniorów. Wbrew pozorom nienoszenie maseczek to nie wyraz buntu i niezależności, ale zwykłej głupoty" - napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
"Posłuchajmy specjalistów i lekarzy a nie polityków! Nośmy maseczki - bądźmy odpowiedzialni!" - zaapelował. "Bo inaczej możemy skończyć z zupełnie inną maską na twarzy..." - napisał szef rządu, komentując spot Ministerstwa Zdrowia.
W piątek najwyższy bilans zgonów od początku epidemii
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 27 086 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. To drugi najwyższy dobowy bilans od początku epidemii w Polsce. Najwyższy natomiast odnotowano dzień wcześniej, w czwartek. Resort zdrowia poinformował tego dnia o 27 143 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem.
4 listopada zanotowano trzeci najwyższy bilans - 24 692 nowe przypadki.
W piątek resort przekazał także informację o śmierci 445 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2. To najwyższa liczba zmarłych od początku epidemii. W ciągu doby wykonano prawie 83 tysiące testów na koronawirusa.
Łącznie w kraju zakażenie potwierdzono u 493 765 osób, z których 7287 zmarło.
Źródło: tvn24.pl