Szumowski: za 7-10 dni nasze działania powinny przynieść efekt

Źródło:
TVN24
Szumowski: W najbliższym tygodniu spodziewam się, że będziemy mieli powyżej tysiąca pacjentów z dodatnim wynikiem COVID-19
Szumowski: W najbliższym tygodniu spodziewam się, że będziemy mieli powyżej tysiąca pacjentów z dodatnim wynikiem COVID-19TVN24
wideo 2/23
Szumowski: W najbliższym tygodniu spodziewam się, że będziemy mieli powyżej tysiąca pacjentów z dodatnim wynikiem COVID-19TVN24

Spodziewam się, że w najbliższym tygodniu będziemy mieli powyżej tysiąca pacjentów z dodatnim wynikiem COVID- 19, ta lista będzie szybko rosła - przyznał na konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Działamy w bardzo trudnym reżimie kwarantanny tak naprawdę całego społeczeństwa - dodał. Wyraził nadzieję, że za 7-10 dni tempo wzrostu zachorowań powinno spaść.

NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE O KORONAWIRUSIE. RAPORT TVN24.PL >>>

Łukasz Szumowski poinformował, że obecnie w Polsce jest "150 osób z potwierdzonymi wynikami koronawirusa, a około 800 osób jest hospitalizowanych". Był również pytany, ile w tym momencie jest osób objętych kwarantanną. - Tej wydawanej decyzją administracyjną służb sanitarnych jest około 8 tysięcy - powiedział. Dodał również, że granicę "przekroczyło na pewno 20 tysięcy osób". Decyzją władz polscy obywatele wjeżdżający do kraju są poddawani czternastodniowej kwarantannie.

- Te dane bardzo szybko się zmieniają. Myślę, że będziemy mieli dzisiaj kilkadziesiąt tysięcy osób objętych kwarantanną - mówił minister.

"Działamy w bardzo trudnym reżimie kwarantanny tak naprawdę całego społeczeństwa"

Liczba zakażonych "w najbliższym tygodniu na pewno będzie rosła w podobnym tempie, jak to się działo w innych krajach Europy" - ocenił szef resortu zdrowia. - Spodziewam się, że w najbliższym tygodniu będziemy mieli powyżej tysiąca pacjentów z dodatnim wynikiem COVID-19. Ta lista będzie szybko rosła - podkreślił.

Jak mówił, efektów "poważnych decyzji", które zostały podjęte w ostatnich dniach, będzie można oczekiwać za 7-10 dni.

- Ograniczenie kontaktu między ludźmi, ograniczenie transmisji wirusa będzie skutkowało tym, że w przeciągu najbliższych 7-10 dni ilość wirusa, który się dostał do organizmu człowieka, przeszedł inkubację i zaczyna się pokazywać jako choroba, powinna spaść - powiedział Szumowski. - Da nam to szansę na terapię i na leczenie pacjentów, którzy tego potrzebują - dodał minister zdrowia.

Minister zdrowia: Efektów działań będziemy mogli oczekiwać za 7-10 dni
Minister zdrowia: Efektów działań będziemy mogli oczekiwać za 7-10 dni TVN24

- Mam nadzieję, że to tempo wzrostu w pewnym monecie spowolni i będziemy mieli czas na reakcję, na leczenie pacjentów. Po to działamy w bardzo trudnym reżimie kwarantanny tak naprawdę całego społeczeństwa - dodał.

Szumowski: po tysiąc sztuk maseczek i kombinezonów dla szpitali przekształconych w zakaźne

Minister zdrowia mówił także o funkcjonowaniu 19 szpitali, które od poniedziałku działają jako placówki jednoimienne zakaźne. - Sieć szpitali jednoimiennych zakaźnych została zatwierdzona - zaznaczył. - Dzisiaj zostanie dostarczony sprzęt ochrony osobistej do każdego z tych szpitali - oświadczył. Zapowiedział również, że niezależnie od liczby przebywających w tych placówkach pacjentów do każdego ze szpitali trafi tysiąc sztuk kombinezonów, tysiąc sztuk maseczek oraz odpowiednia liczba gogli ochronnych, które można sterylizować.

Szumowski podkreślił, że szpitale zakaźne będą w pierwszej kolejności zabezpieczone w sprzęt ochrony osobistej.

Zadeklarował również, że szpitale zostaną zabezpieczone finansowo. - Z jednej strony szpitale zatrzymują ryczałt, które miały, dodatkowo dzisiaj uruchomiony zostanie tak zwany dodatek za gotowość, w zależności od liczby łóżek oraz liczby łóżek respiratorowych, który będzie przeliczany na każdy szpital - zapowiedział Szumowski.

Szumowski: po uruchomieniu dodatku szpital otrzyma miesięcznie 1,5 miliona złotych dodatkowo

Zapowiedział, że w poniedziałek zostanie uruchomiony tzw. dodatek za gotowość, który będzie w zależności od liczby łóżek oraz liczby łóżek respiratorowych przeliczany na każdy szpital.

Działanie systemu minister wyjaśnił na przykładzie szpitala w Łomży, przed którym w poniedziałek zorganizowano protest przeciwko przekształceniu tej placówki w szpital zakaźny. - Po pierwsze, NFZ dzwoni do pacjentów z okolicy Łomży, z dawnego [województwa - przyp. red.] łomżyńskiego, przekazując im, gdzie dokładnie i w których szpitalach będą mieli zapewnioną opiekę - powiedział Szumowski.

Dodał, że w szpitalu w Łomży jest około 430 łóżek, z czego 36 z respiratorami.

- W momencie uruchomienia tego dodatku [szpital - przyp. red.] otrzymuje miesięcznie półtora miliona złotych dodatkowo do ryczałtu, jeszcze bez pacjentów. Jednocześnie za każdego pacjenta chorego NFZ będzie płacił zgodnie z decyzją NFZ 460 złotych, co miesięcznie daje kwotę powyżej sześciu milionów złotych dodatkowo dla szpitala zakaźnego jednoimiennego - podkreślił Szumowski.

Minister zdrowia mówił, że są to szpitale "na pierwszym froncie walki". - Tam będzie szedł sprzęt, finansowanie pracy, finansowanie działalności, finansowanie gotowości. My musimy mieć te szpitale działające z załogą, ze sprzętem. W momencie, gdy potrzebny będzie dodatkowy sprzęt czy zakupy, również te szpitale będą w Polsce w pierwszej kolejności na liście szpitali do finansowania dodatkowych zakupów - zapowiedział.

Szumowski: zwiększamy przepustowości badań do około 3 tysięcy na dobę

Minister zdrowia mówił także o pracy laboratoriów, które wykonują testy na obecność wirusa. - Zbieramy dane ze wszystkich laboratoriów, które wykonują testy. Mieliśmy ich 14, w tej chwili będziemy mieli 19. Jedne wykonują znacznie więcej [testów - przyp.red.] niż inne - powiedział.

Jak mówił, pracę zaczęły laboratoria w Białymstoku, Bydgoszczy, Instytut Kardiologii w Warszawie, Krakowie, Gdańsku. - To oznacza zwiększenie przepustowości badań do około trzech tysięcy na dobę. Robimy tych badań coraz więcej. Tak jak mówiłem, w miarę zwiększania się potencjalnie zakażonych pacjentów liczba wykonywanych badań rośnie - oświadczył minister.

Minister zdrowia podkreślił, że liczba wykonywanych testów jest adekwatna do liczby osób zakażonych. - Zbieramy dane ze wszystkich laboratoriów, które wykonują testy. Mieliśmy ich 14, w tej chwili będziemy mieli 19. Jedne wykonują znacznie więcej [testów - przyp.red.] niż inne - powiedział. Pytany, które laboratoria wykonują najwięcej testów, odpowiedział, że takie, gdzie jest najwięcej osób z podejrzeniem wirusa i gdzie są największe skupiska ludzi. Zaznaczył, że liczby testów nie będą się rozkładały równomiernie po kraju, ponieważ wirus rozprzestrzenia się od przypadku. Zapowiedział także, że laboratoriów wykonujących testy będzie więcej. - Myślimy o kolejnych [laboratoriach - przyp.red.] na następne dni - podkreślił minister zdrowia. - Cały czas mamy sprowadzane testy i zakupione testy. W tej chwili rozdysponowaliśmy we wszystkich laboratoriach około czterdziestu kilku tysięcy testów - one są już w laboratoriach, w związku z tym wykonaliśmy tych testów około 7-8 tysięcy w tej chwili. Myślę, że w ciągu kolejnych dni te liczby będą rosły - tak samo jak rosły we wszystkich innych krajach - mówił Szumowski.

- W momencie, gdy Polska wchodzi już w etap transmisji poziomej, jeszcze nie tak dramatycznie wyrażonej jak gdzie indziej, ale na pewno już mamy transmisję poziomą wirusa w Polsce, wtedy tak naprawdę większość pacjentów, która się zgłosi z objawami, będzie miała wykonywane testy - powiedział Szumowski.

Minister dodał, że testy wykonywane są również w domach w kwarantannie. - Mamy ponad 70 karetek, które pobierają wymazy od pacjentów w miejscach, gdzie oni są - powiedział Szumowski.

Minister: ozdrowieńcy nie oznaczają ludzi zdrowych, których wypuszczamy do domów

Jak mówił dalej, w związku z rosnącą liczbą nowych przypadków zakażenia koronawirusem zmienia się definicja "osoby z wysokiego ryzyka". - Do tej pory badaliśmy tych pacjentów z wysokiego ryzyka i tak samo będziemy działać teraz, tylko zmienia się definicja osoby z wysokiego ryzyka. Wcześniej to była osoba, która miała kontakt bezpośredni [z osobą zakażoną koronawirusem - przyp. red.] lub była za granicą, teraz przy transmisji poziomej (koronawirusa) większość osób z objawami będzie miała wykonywane testy - powiedział Szumowski. - I tak jak to w innych krajach wtedy było - ilość testów rośnie bardzo w górę, tak samo będzie u nas - dodał minister zdrowia.

Szumowski był także pytany o 13 ozdrowieńców, o których informował w sobotę Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas. Szef resortu zdrowia tłumaczył, że sam termin "ozdrowieniec" nie jest znaczeniem medycznym. - To jest osoba, u której objawy choroby ustępują, czyli człowiek, który po prostu zaczyna zdrowieć - podkreślił. - Zanim on [pacjent - przyp. red.] będzie wolny [od koronawirusa - przyp. red.] musimy to potwierdzić i [chory - przyp. red.] musi przejść pełen cykl choroby - wyjaśniał. Szumowski podkreślił jednocześnie, że ozdrowieńcy nie oznaczają ludzi zdrowych, którzy są wypuszczani do domów.

Autorka/Autor:mjz//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24