Czwarta fala epidemii COVID-19 zaczyna się powoli rozpędzać - ocenił w rozmowie z TVN24 rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Przekazał, że według szacunków resortu jej szczyt nastąpi na przełomie września i października. - Jeżeli nie będziemy się szczepić, to musimy się liczyć z falą rzędu 15 tysięcy zakażeń dziennie w szczycie - ostrzegł.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz ocenił w piątek w rozmowie z TVN24, że "czwarta fala (epidemii COVID-19 - red.) zaczyna się powoli rozpędzać". - Widzimy 20-pocentowe wzrosty (zakażeń - red.), ale w tym tygodniu zdarzył się też dzień, kiedy ten wzrost był 50-procentowy. To też jest świadectwo tego, że epidemia może nam przyspieszyć - powiedział.
Kiedy szczyt czwartej fali epidemii COVID-19?
Rzecznik MZ przekonywał, że epidemia COVID-19 w Polsce "może nam przyspieszyć, jeżeli nie będziemy się szczepić". Wyjaśniał, że transmisja koronawirusa "wśród osób niezaszczepionych jest bardzo szybka".
- Przewidujemy, zgodnie ze wszystkimi prognozami, że szczyt czwartej fali może nastąpić we wrześniu, na przełomie września i października. Na pewno najbliższe tygodnie to nie będzie spowalnianie pandemii, ale raczej kolejne wzrosty - oświadczył.
Andrusiewicz o spodziewanej dziennej liczbie zakażeń w czwartej fali
- Jeżeli niestety zachowamy się nieodpowiedzialnie, nie będziemy się szczepić, to musimy się liczyć z falą rzędu 15 tysięcy (zakażeń dziennie - red.) w szczycie - mówił Andrusiewicz. - Jeżeli będziemy się szczepić, możemy myśleć optymistycznie o tysiącu do dwóch tysięcy zakażeń dziennie - dodał.
Wariant Lambda koronawirusa. Andrusiewicz: mamy potwierdzony jeden przypadek, nie jest aktywny
Andrusiewicz mówił również o obecności wariantu Lambda koronawirusa w Polsce. Mutacja ta została po raz pierwszy wykryta w Peru, rozprzestrzenia się głównie w Ameryce Południowej. W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia o obecności tego wariantu w Polsce. O trzech potwierdzonych przypadkach wariantu Lambda mówił w piątek rano w telewizji państwowej wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
- Do niedawna mieliśmy dokładnie cztery przypadki, dzisiaj mamy jeden przypadek, ale nie jest to nic spektakularnego - powiedział Andrusiewicz. Jak mówił, "do tej pory zarejestrowane przypadki podlegały weryfikacji" i przyjęte zostały inne kryteria klasyfikacji mutacji.
Rzecznik wyjaśniał, że w związku z tym trzy przypadki, które do tej pory były sklasyfikowane jako Lambda, "zostały przeklasyfikowane". - Stąd też na dziś w Polsce mamy potwierdzony jeden przypadek Lambdy. To nie jest przypadek aktywny – dodał rzecznik resortu zdrowia.
Trzecia dawka szczepionki przeciw COVID-19. Dla kogo ewentualnie?
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia mówił również o tym, komu podawana byłaby trzecia dawka szczepionki przeciwko koronawirusowi, gdyby w Polsce zapadła decyzja o dopuszczeniu jej podawania.
- Na razie jest to gdybanie, ale zgodnie z rekomendacjami członków Rady Medycznej, zgodnie też z tym, jak postępują inne państwa, które mimo na razie braku badań zdecydowały się szczepić trzecią dawką, mówimy tu o osobach z obniżoną odpornością, mówimy o osobach w domach pomocy społecznej, mówimy o osobach 70 plus – przekazał.
Wskazywał, że "to są wstępne propozycje, które padają na Radzie Medycznej jako rekomendacje do tej trzeciej dawki". - Ale podkreślam, dla nas najważniejsze jest zakończenie badań klinicznych i potwierdzenie, że ta trzecia dawka będzie potrzebna między innymi pod kątem mutacji – dodał Andrusiewicz.
W czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że Rada Medyczna rekomenduje rozważenie podania trzeciej dawki szczepionki grupom najbardziej narażonym. Profesor Magdalena Marczyńska z Rady Medycznej zastrzegła tego samego dnia jednak, że nie ma oficjalnego stanowiska, rekomendacji Rady w sprawie podawania trzeciej dawki szczepionki. "Potwierdzam, że rozważane jest podawanie jej osobom z niedoborami odporności, które mogą nie odpowiedzieć na szczepienie. Nadal jednak trwają rozmowy w tej sprawie, a nie ma decyzji. Czekamy po prostu na wyniki badań. Poprosiliśmy też firmy produkujące szczepionki o informację, czy prowadzą badania nad skutecznością podawania trzeciej dawki" - wskazała ekspertka od chorób zakaźnych wieku dziecięcego.
Koronawirus w Polsce
W piątek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 172 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Resort przekazał też, że w ciągu ostatniej doby zmarło sześć osób z COVID-19. Od początku pandemii w Polsce potwierdzono 2 883 796 zakażeń, które doprowadziły do śmierci 75 281 osób.
W poprzedni piątek ministerstwo informowało o 153 potwierdzonych infekcjach. W dzisiejszym raporcie odnotowano o 19 zakażeń więcej.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock