"Pandemię COVID-19 powinniśmy już nazywać syndemią"

Źródło:
TVN24
Profesor Gańczak: mamy powody do ostrożnego optymizmu
Profesor Gańczak: mamy powody do ostrożnego optymizmuTVN24
wideo 2/23
Profesor Gańczak: mamy powody do ostrożnego optymizmuTVN24

Mamy powody do ostrożnego optymizmu - oceniła w "Faktach po Faktach" profesor Maria Gańczak, odnosząc się do najnowszych danych dotyczących epidemii w naszym kraju. Maciej Witucki, szef Konfederacji Lewiatan, wspomniał, że przedsiębiorcy "często cierpieli z powodu niestabilności otoczenia i braku wiedzy". Dzisiaj - jak mówił - mamy bardzo wyraźną deklarację ministra dotyczącą kalendarza znoszenia obostrzeń.

Według zapowiedzi rządu od 26 kwietnia w 11 województwach uczniowie klas I-III wrócą do nauczania hybrydowego. Otwarte zostaną także salony fryzjerskie i kosmetyczne. W pięciu województwach, gdzie sytuacja epidemiczna jest najtrudniejsza (śląskim, dolnośląskim, wielkopolskim, łódzkim i opolskim) obostrzenia pozostają bez zmian.

- Absolutnie bierzemy pod uwagę ryzyko pojawienia się czwartej fali. To ryzyko jest definiowane przede wszystkim w kontekście pojawiania się nowych mutacji wirusa, które mogą być nieobjęte zakresem ochrony szczepiennej i to jest główne ryzyko, które trzeba brać pod uwagę - przestrzegał minister zdrowia.

O tych decyzjach rozmawiali w wieczornych "Faktach po Faktach" epidemiolog i wiceprezydent Sekcji Kontroli Zakażeń Europejskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego, profesor Maria Gańczak oraz Maciej Witucki, szef reprezentującej przedsiębiorców Konfederacji Lewiatan.

OGLĄDAJ "FAKTY PO FAKTACH" W INTERNECIE

Gańczak: ostrożny optymizm, ale jest łyżka dziegciu w beczce miodu

Maria Gańczak skupiła się na opisie tego, jak w ostatnim czasie przebiegała epidemia i jak możemy interpretować te wyniki w kontekście znoszenia obostrzeń.

- Rzeczywiście widzimy trend spadkowy, bo epidemiolog nie patrzy na dane z jednego, czy dwóch dni, ale na to, co się dzieje w danym tygodniu i porównuje to z poprzednim tygodniem. Jeśli się bierze średnią tygodniową, to mamy powody do ostrożnego optymizmu - oceniła. Ważne, podkreśliła, jest to, że spada liczba zajętych łóżek.

Zauważyła przy tym "łyżkę dziegciu w beczce miodu", czyli liczbę zgonów pacjentów z COVID-19. - Niestety nie ma tutaj powodów do optymizmu - przyznała. - W dalszym ciągu mamy w granicach siedmiuset zgonów dziennie, co plasuje nas praktycznie na pierwszym miejscu w Europie. To niechlubna statystyka - dodała.

Jej zdaniem pandemię COVID-19 "powinniśmy już nazywać syndemią", czyli spotkaniem kilku epidemii. - Musimy pamiętać, że to nie tylko zgony spowodowane COVID-19 powinniśmy brać pod uwagę, ale również tak zwane nadmiarowe zgony. Jeśli patrzymy na rok epidemii, który mamy już za sobą, to okazuje się, że mniej więcej 30 procent nadmiarowych zgonów to zgony niezwiązane z koronawirusem, ale z tym, jak zakażenie SARS-CoV-2 wpływa na system ochrony zdrowia, dostępność usług zdrowotnych - opisała.

"Wariant optymistyczny" i "gorszy scenariusz"

Profesor zgodziła się z pomysłem co do regionalizacji obostrzeń. Tłumaczyła, że "regionalizacja nie jest czystym wymysłem, ale ma podstawy naukowe". - Tutaj rząd odrobił lekcję z drugiej fali, czy z początku trzeciej, gdy apele ekspertów były nie do końca wysłuchane. W tej chwili otwieramy się na normalność, ale krok po kroku, bardzo ostrożnie. Zapalamy zielone światło, ale jest to światło, które musi być bardzo zróżnicowane, jeśli chodzi o różne regiony Polski - mówiła.

Profesor Gańczak pytana, jak będzie w najbliższym czasie opadać trzecia fala zakażeń, odparła, że trzeba tu przyjąć założenia, "jak w każdym modelu epidemiologicznym".

- Jeśli będziemy odpowiedzialni za to, co dzieje się w przestrzeni publicznej, w szkołach, w zakładach pracy i jeśli będziemy stosować zasadę kontroli zakażeń, jeśli nie będziemy się gromadzić i będziemy nosić maski, wówczas przewiduje się wariant optymistyczny: że średnia tygodniowa zakażeń będzie spadać i być może do końca maja dojdziemy do poziomu pięciu tysięcy zakażeń na dobę - podała.

Z drugiej strony, jak wymieniła, "jeśli uwolnimy zbyt dużo i zbyt szybko i będziemy gorąco namawiać do biesiadowania na weselach czy na przyjęciach komunijnych w zamkniętych pomieszczeniach przez długie godziny, to możemy napisać ten gorszy scenariusz".

Profesor Gańczak: są dwa założenia co do najbliższego przebiegu epidemii
Profesor Gańczak: są dwa założenia co do najbliższego przebiegu epidemiiTVN24

"Wszyscy mamy nadzieję, że to ten ostatni lockdown"

Maciej Witucki mówił, jak przedsiębiorcy przyjęli dzisiejsze decyzje rządu w sprawie obostrzeń. - Realnie chyba nikt z nas nie oczekiwał, że już w następnym tygodniu będzie jakieś szersze otwarcie - powiedział. Luzowanie niektórych obostrzeń w 11 województwach nazwał symbolem. - To ruch w kierunku znoszenia lockdownu - ocenił.

Według zapowiedzi Adama Niedzielskiego, w najbliższą środę poznamy, jak będzie wyglądał plan dłuższego postępowania w kwestii znoszenia obostrzeń, między innymi w branży gastronomicznej czy hotelarskiej. - W wypadku pandemii często cierpieliśmy z powodu niestabilności otoczenia i braku wiedzy. Dzisiaj mamy bardzo wyraźną deklarację ministra Niedzielskiego - skomentował Witucki.

- Wszyscy mamy nadzieję, że to ten ostatni lockdown - oświadczył. - Teraz ważne, żeby biznes, który był zamknięty, dla niektórych branż od 13, 14 miesięcy, jak najszybciej wrócił do normy - powiedział.

Przypomniał tu przedstawione w listopadzie ubiegłego roku przez premiera Mateusza Morawieckiego zasady znoszenia obostrzeń i to, że nie były one respektowane. - Tym razem mamy nadzieję, że będzie to ostateczny kalendarz - stwierdził. Dodał, że ma nadzieję na konsultacje z rządem w tej sprawie.

Progi etapów zasad bezpieczeństwa przedstawione przez premiera 4 listopadaKPRM

Witucki pozytywnie ocenił ostatnie konsultacje z rządem. Wymienił tu planowe szczepienia w zakładach pracy. - Jeżeli to się zrealizuje, jeśli te szczepionki będą dostępne w zakładach pracy, tak samo jak będą dostępne masowo dla innych punktów szczepień, to naprawdę myślimy, że może to pomóc w wyszczepialności Polaków - przekonywał.

Dzisiejsze decyzje w sprawie przedsiębiorców ocenił jako "znak dobrej woli" i "przygotowanie do dużego otwarcia". - Trzeci, a najdalej dziesiąty maja to powinny być te terminy. Jeśli statystyki dotyczące zachorowań będą podobne (do aktualnych - red.), to oczekujemy mocnego otwarcia, łącznie z tymi, którzy cierpieli najbardziej. To gastronomia i hotele, które są gotowe do otwierania z dużymi ograniczeniami - oświadczył.

Witucki: często cierpieliśmy z powodu niestabilności otoczenia i braku wiedzy
Witucki: często cierpieliśmy z powodu niestabilności otoczenia i braku wiedzyTVN24

Autorka/Autor:akw/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W nocy doszło do pożaru jednej z kamienic w centrum Poznania. Podczas przeszukiwania piwnicy budynku doszło do wybuchu butli z gazem. Pięciu strażaków zostało rannych. Czterech wyszło z piwnicy o własnych siłach, jeden jest poszukiwany.

Duży pożar i wybuch w kamienicy. Kilku strażaków rannych, jeden poszukiwany

Duży pożar i wybuch w kamienicy. Kilku strażaków rannych, jeden poszukiwany

Źródło:
tvn24.pl

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna sam się zgłosił. Tymczasem wcześniej informowano o zatrzymaniu dwóch innych osób. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl