Jak jest traktowane picie alkoholu w godzinach pracy wykonywanej w domu? Czy istnieje obowiązek zapewnienia kontaktu dziecka z byłym partnerem w czasie epidemii? Co z wnioskiem o przyjęcie dziecka do przedszkola? Na wasze pytania odpowiadała w programie "Koronawirus. Raport" adwokat Anna Lesiak-Grzywińska.
W Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Zamknięto szkoły, kina, teatry, baseny i galerie handlowe. Zakazano zgromadzeń powyżej 50 osób. Wznowiono kontrolę na granicach, a Polacy wracający zza granicy muszą poddać się dwutygodniowej kwarantannie w domach.
Na wątpliwości internautów dotyczące kwestii prawnych związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa odpowiadała w czwartek w programie "Koronawirus. Raport" w TVN24 adwokat Anna Lesiak-Grzywińska.
Były mąż ma zabezpieczone kontakty z naszą córką, czy mam obowiązek pozwolić mu spotkać się z dzieckiem w obecnej sytuacji? Klaudia
Lesiak-Grzywińska: To nie jest pytanie do mnie jako adwokata, tylko do lekarza, co by zalecił w takiej sytuacji głównemu opiekunowi.
Są różne sytuacje w rodzinach, z różnymi osobami mamy do czynienia. Każde spotkanie z osobą na zewnątrz jest ryzykiem. Zawsze trzeba rozważyć, czy ryzyko dla nas jest tego warte, żeby dziecko spotkało się z drugim rodzicem, czy może jednak należałoby doradzić, by pozostało pod opieką jednego rodzica, żeby ograniczać kontakt z innymi osobami.
Sądy nie wypracowały odpowiedzi na to pytanie, więc nie jestem w stanie odwoływać się do dotychczasowych orzeczeń. Mówiąc krótko, nie ma odpowiedzi na to pytanie, ponieważ orzeczenia zabezpieczające kontakty obowiązują, one nie są uchylane. Tak naprawdę zależy to od mądrości rodziców. Trzeba odłożyć ambicje, które mają rodzice w kwestiach okołorozwodowych i skupić się nad tym, co będzie dobre dla dziecka.
Muszę złożyć do 20 marca wniosek o przyjęcie dziecka do przedszkola, czy w takiej sytuacji muszę mieć podpis drugiego rodzica? Magda
Lesiak-Grzywińska: W takiej sytuacji - i muszę powołać się na to co napisało miasto stołeczne Warszawa - nie jest koniecznie nawet złożenie fizycznie podpisanego wniosku. Oni [warszawski ratusz- red.] przyjmują zgłoszenia mailowe, przyjmują je z brakami, bez wymaganych dokumentów, odkładają na czas późniejszy uzupełninia tych braków.
W tej chwili można złożyć dokument nie tylko bez podpisu drugiego rodzica, ale i w formie elektronicznej, więc bez żadnego podpisu.
Czy mogę zmusić byłego męża do tego, aby zajmował się dzieckiem w szerszym zakresie w obecnej sytuacji, gdy nie działają szkoły?
Lesiak-Grzywińska: Orzeczenia sądu nie przewidują sytuacji, gdy wymagana jest opieka nad dzieckiem w szerszym zakresie i domyślnie tę opiekę sprawuje nad nim rodzic, u którego dziecko mieszka. Nie jesteśmy w stanie zmusić drugiego rodzica do szerszej opieki.
Znowu trzeba odwołać się do zdrowego rozsądku rodziców i ustalić, czy ktoś może czy nie może się zając i liczyć na dobrą wolę w tych trudnych czasach.
Co z rodzicami dzieci powyżej 8 roku życia? Czy mogą skorzystać z 14 dni ze specustawy? Czy dziecko może zostać w domu pod opieką trzynastolatka? Konrad
Lesiak-Grzywińska: Niestety, rodzic rezygnujący z pracy na ten czas nie otrzyma zasiłku przewidzianego w tej ustawie, jak również w ustawie bliźniaczej o świadczeniach na wypadek macierzyństwa i opieki nad dziećmi z powodu choroby. Na ten moment przewidziani są tylko rodzice dzieci do 8. roku życia.
Czy ośmiolatek może zostać pod opieką 13-latka? Myślę, że może. Trzynastolatek jest na tyle dorosły, że przepisy pozwalają mu poruszać się samodzielnie po mieście, korzystać samodzielnie z komunikacji miejskiej. Uznaje się go za osobę ograniczoną w zdolności do czynności prawnej i to też wskazuje na to, że ma on pewną dojrzałość. Z drugiej strony dziecko ośmioletnie nie jest na tyle małe, że wymaga opieki pielęgnacyjnej na podstawowym poziomie, czyli w pewnym zakresie dziecko ośmioletnie jest w stanie zadbać samo o siebie.
To zestawienie, trzynastolatka z ośmiolatkiem jest dosyć bezpieczne, jeśli chodzi o odpowiedzialność rodziców.
Pracuję w prywatnej przychodni na recepcji. Pracodawca zabrania nam noszenia ochronnych rękawiczek, wyjątkiem są płatności gotówką. Czy ma do tego prawo? Lena
Lesiak-Grzywińska: Miesiąc temu powiedziałabym, że pracodawca ma racje, ale dzisiaj w związku z tym, z czym mamy do czynienia, pracodawcy powinno zależeć, by jego pracownik chronił się w każdy możliwy sposób przed zakażeniem, a jednym z takich sposobów jest noszenie rękawiczek.
Odpowiadając wprost, pracodawca nie może zabronić korzystania z tego rodzaju środków ochrony.
Jak jest traktowane picie alkoholu w godzinach pracy wykonywanej w domu? Czy są przewidziane za to jakieś kary, możliwości kontroli ? Przemysław
Lesiak-Grzywińska: Wykonując pracę mamy obowiązek pozostawać w trzeźwości, to jest jeden z podstawowych obowiązków pracownika. Pracownik musi być zdolny do wykonywania pracy, a więc nie powinien spożywać alkoholu. Grozi za to odpowiedzialność dyscyplinarna, więc może ten człowiek zostać zwolniony dyscyplinarnie z pracy.
Pytanie, czy pracodawca jest w stanie nam udowodnić, że spożywaliśmy alkohol nie mając z nami bezpośredniego kontaktu? Myślę, że są na to sposoby i myślę, że nie należy spożywać alkoholu w czasie pracy, niezależnie od tego czy w miejscu pracy czy wykonując ją zdalnie.
Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24