Kontakty dyplomatyczne z USA pozostają na dotychczasowym poziomie, o czym świadczy ostatnia wizyta wiceministra spraw zagranicznych Marka Magierowskiego w Waszyngtonie - powiedziała we wtorek rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska. W ten sposób odniosła się do informacji portalu Onet, według których USA wstrzymują spotkania najwyższego szczebla z polskimi władzami do czasu zmiany nowej ustawy o IPN.
- Dwustronna współpraca strategiczna z USA nie jest zagrożona, kontakty dyplomatyczne pozostają na dotychczasowym poziomie - powiedziała we wtorek Kopcińska.
Jak dodała, świadczy o tym m.in. wizyta wiceministra spraw zagranicznych Marka Magierowskiego w Waszyngtonie i planowana wizyta szefa gabinetu prezydenta Krzysztofa Szczerskiego w Stanach Zjednoczonych.
W rozmowie z TVN24 rzeczniczka rządu zaznaczyła, że do czasu wydania orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny w sprawie noweli ustawy o IPN, "na wyższym szczeblu takie wizyty, spotkania (ze stroną amerykańską - red.) nie były planowane".
Domniemane ultimatum
Według informacji Onetu, do czasu przyjęcia zmian w ustawie o IPN prezydent ani wiceprezydent USA mają nie spotykać się z polskim prezydentem, czy premierem. Portal twierdzi, że to ultimatum zostało sformułowane przez wysokiej rangi oficjeli amerykańskich na spotkaniu z polskimi dyplomatami, a kluczową postacią podczas tej rozmowy miał być Wess Mitchell, jeden z najbliższych współpracowników szefa dyplomacji USA.
Jak podaje Onet, istnienie ultimatum ma potwierdzać notatka polskiej ambasady w Waszyngtonie. Miała zostać sporządzona 20 lutego, czyli dwa tygodnie po podpisaniu przez prezydenta ustawy o IPN i skierowaniu jej do Trybunału Konstytucyjnego.
Wizyty w Waszyngtonie
Prezydencki minister Krzysztof Szczerski leci do Stanów Zjednoczonych w środę. W czwartek w Waszyngtonie ma się spotkać z przedstawicielami Departamentu Stanu oraz doradcami prezydenta USA w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.
- Poza kwestiami bezpieczeństwa w perspektywie tegorocznego szczytu NATO, tematyka rozmów dotyczyć będzie także szeroko pojmowanej polsko-amerykańskiej współpracy dwustronnej i bieżącego stanu naszych relacji - mówił prezydencki minister.
Przed wylotem do USA Szczerski ma się też spotkać w Warszawie z Kurtem Volkerem, który pełni funkcję specjalnego wysłannika USA na Ukrainie. Jak poinformował prezydencki minister, tematem rozmowy będzie bezpieczeństwo regionalne, ze szczególnym uwzględnieniem konfliktu na wschodniej Ukrainie.
Z kolei w minioną środę wizytę w Waszyngtonie zakończył wiceszef MSZ Marek Magierowski. Głównym celem tej wizyty było ożywienie dialogu z diasporą żydowską w USA oraz wyjaśnienie intencji nowelizacji ustawy o IPN i sporu wokół niej.
Podczas spotkania z dziennikarzami w ambasadzie RP Magierowski mówił, że jego rozmowy w USA utwierdziły go w przekonaniu, iż w sprawach, "które dla nas i dla Amerykanów są najważniejsze w relacjach dwustronnych, czyli choćby kwestiach bezpieczeństwa (...), nic się nie zmienia".
Nowelizacja budząca krytykę
Nowelizacja ustawy o IPN weszła w życie 1 marca. Zakłada ona m.in., że każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne, będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni". Nowela wywołała krytykę m.in. ze strony Izraela i USA.
Prezydent Andrzej Duda podpisał znowelizowaną ustawę 6 lutego, a następnie w trybie kontroli następczej skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Prezydent chce, by Trybunał zbadał, czy przepisy ustawy nie ograniczają w sposób nieuprawniony wolności słowa oraz przeanalizował kwestię tzw. określoności przepisów prawa.
Autor: mm/AG / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24