Prezydent Andrzej Duda i minister obrony Mariusz Błaszczak udzielili we wtorek po południu komentarza mediom na temat bieżących spraw bezpieczeństwa państwa. Konferencję relacjonowaliśmy w tvn24.pl.
We wtorek Rada Ministrów wystąpiła do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na obszarze części województw podlaskiego i lubelskiego. Ma on obowiązywać przez 30 dni w pasie przygranicznym i objąć m.in. 183 miejscowości: 115 na Podlasiu i 68 na Lubelszczyźnie.
"Ma to związek ze szczególnym zagrożeniem bezpieczeństwa obywateli oraz porządku publicznego, w związku z obecną sytuacją na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi" - wyjaśniono w projekcie uchwały.
Błaszczak: Chciałbym przeprosić tych, którzy poruszając się na polskich drogach napotkają utrudnienia związane z przerzutem Wojska Polskiego na poligonw Nowej Dębie.
Błaszczak: Chciałbym podziękować wszystkim żołnierzom i mieszkańcom miejscowości nadgranicznych. Trzeba bardzo mocno, jasno podkreślić, że polska granica jest bezpieczna.
Błaszczak: Chodzi nam o czas i o to, żeby spowodować, że przełamanie polskiej granicy, doprowadzenie do kryzysu migracyjnego, nie będzie miało miejsca. Dzięki służbie Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego Polska jest bezpieczna.
Mariusz Błaszczak: Sytuacja na granicy polsko-białoruska jest napięta. Jest to związane z atakiem hybrydowym na nasz kraj i na Unię Europejską. Podjęte zostały odpowiedne działania ze strony Straży Granicznej, ze strony Wojska Polskiego, budowane jest ogrodzenie. Pierwsze zasieki zostały położone już w lipcu, teraz budowane jest ogrodzenie. Mogę powiedzieć, że zbudowano już 12 kilometrów ogrodzenia.
Głos zabiera szef MON Mariusz Błaszczak.
Duda: Próby atakowania ludzi, którzy pełnią tam (na granicy - red.) służbę są działaniami nieodpowiedzialnymi i antypolskimi.
Duda: Mojej decyzji proszę się spodziewać w najbliższym czasie. Mam nadzieję, że zaaprobują ją także przedstawiciele opozycji. Niestety niektórzy z nich zachowują się w sposób nieodpowiedzialny.
Duda: Są obawy mieszkańców, że może dojść do destabilizacji.
Duda: Wzmocnienia granicy są konieczne. Inicjatywy ze stony rządowej są przeze mnie w tej chwili bardzo poważnie rozważane. Analizujemy w szczegółach uchwałę dotyczącą stanu wyjątowego, którą przyjęła Rada Ministrów.
Duda: Mamy wzmożony napór na granicę polską, ta granica jest wzmacniana w sensie fizycznym, budowane jest ogrodzenie. Będziemy to bezpieczeństwo wzmacniać, bo w sposób oczywisty musimy brać pod uwagę koneksję tej sytuacji na granicy, która wystąpiła w ostatnim czasie, występuje i prawdpodobnie będzie występowała, z manewrami ZAPAD 2021. Rosja prowadzi różnego rodzaju działania hybrydowe wobec innych krajów. Te są prowadzone bezpośrednio przez władze białoruskie, ale wszyscy wiemy, że manewry ZAPAD 2021 to manewry na terenie Białorusi, także przy udziale wojsk białoruskich. Trudno nie szukać koneksji między dwoma wydarzeniami.
CZYTAJ WIĘCEJ: Manewry wojsk na Białorusi. Przed ćwiczeniami Zapad-2021
Duda: Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest taka, jaka jest. Widzicie państwo działania hybrydowe ze strony władz białoruskich. Nie ma żadnych wątpliwości, że uchodźcy są z premedytacją wpychani na granicę. Uchodźcy pochodzą z różnych krajów.
Prezydent Andrzej Duda: Zakończyliśmy odprawę. Rozmawialiśmy o trzech tematach: sytuacja na granicy, sytuacja w Afganistanie oraz manewrach ZAPAD (mających się odbyć 10-16 września).
Prezydent i szef MON wychodzą na konferencję.
Czekamy na konferencję Andrzeja Dudy i Mariusza Błaszczaka.
Konferencję relacjonować będziemy na żywo na antenie TVN24 i w internecie na TVN24 GO.
Stan wyjątkowy w konkretnych miejscowościach województwa podlaskiego i lubelskiego (115 na Podlasiu i 68 na Lubelszczyźnie) ma zostać wprowadzony decyzją prezydenta, ponieważ - według rządu - spełnione są dwie z trzech możliwych przesłanek wprowadzenia stanu nadzwyczajnego: zagrożenie bezpieczeństwa obywateli oraz zagrożenie porządku publicznego.
Zgodnie z przepisami prezydent "niezwłocznie" rozpatruje wniosek rządu o wprowadzenie stanu wyjątkowego i wydaje - jeśli uzna za stosowne - rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Rozporządzenie może zostać uchylone przez Sejm.
Czym jest stan wyjątkowy? Kiedy się go wprowadza?
Dotąd nie poinformowano, jaką decyzję podjął w tej sprawie prezydent.
Na konferencji wyjaśniono, że wniosek do prezydenta jest uzasadniony "wyjątkowym charakterem oraz nadzwyczajną skalą presji migracyjnej na granicy polsko-białoruskiej, które mają swoje źródło w zamierzonych i zaplanowanych działaniach służb białoruskich, ukierunkowanych na destabilizację sytuacji na granicy z Polską oraz innymi państwami członkowskimi Unii Europejskiej - Litwą i Łotwą".
Dzień dobry! Czekamy na konferencję prezydenta i ministra obrony narodowej. Ta zaplanowana jest na godzinę 17.
Źródło zdjęcia głównego: TVN24