W czwartek rozpoczęła się dwudniowa wizyta w Polsce delegacji Komisji Weneckiej - organu doradczego Rady Europy. Z przedstawicielami parlamentu, władz, korporacji prawniczych, RPO i organizacjami pozarządowymi członkowie Komisji rozmawiają o styczniowej nowelizacji ustawy o policji zmieniającej m.in. zasady inwigilacji.
Komisja przygotowuje opinię w sprawie ustawy o policji na prośbę Zgromadzenia Parlamentarnego RE; stanowisko ma zostać przyjęte na najbliższej sesji plenarnej Komisji 10-11 czerwca.
Przedstawiciele Komisji spotkali się w czwartek z Naczelną Radą Adwokacką. Jak powiedział jej wiceprezes, Jacek Trela, przedstawiciele Rady poinformowali Komisję, że poszczególne przepisy w ustawie, np. dotyczące dostępu służb do internetu i braku ochrony tajemnic zawodowych, zagrażają bezpieczeństwu praw jednostki. - Była spora dociekliwość ze strony przedstawicieli Komisji oraz dobra znajomość stanu rzeczy i prawa - powiedział Trela po spotkaniu. - Kwestie związane z kontrolą operacyjną jawią się Komisji jako szeroka, przedśledcza możliwość inwigilacji obywateli - dodał.
Po południu delegacja odbyła spotkanie w Ministerstwie Sprawiedliwości. Rzecznik resortu Sebastian Kaleta powiedział, że ze strony ministerstwa w spotkaniu uczestniczył wiceminister Marcin Warchoł. - To było dobre spotkanie; mogliśmy zapoznać się z dokumentami - powiedział dziennikarzom sekretarz Komisji Thomas Markert. Dodał, że "na większość pytań uzyskaliśmy odpowiedzi".
Druga wizyta w Polsce
To już druga w ciągu kilku miesięcy wizyta w Polsce delegacji Komisji. Tematem pierwszej - lutowej, która odbywała się na zaproszenie szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego - była nowela ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Opinia Komisji nie jest wiążąca dla danego państwa.
Przygotowana przez posłów PiS nowela kilkunastu ustaw regulujących zasady inwigilacji była wykonaniem wyroku TK z 2014 r. Nowelizację Sejm uchwalił 15 stycznia, przy sprzeciwie całej opozycji. Senat przyjął ją bez poprawek 29 stycznia. Prezydent podpisał ją 3 lutego.
W piątek delegacja ma rozmawiać z przedstawicielami Prokuratury Krajowej, ministrem-koordynatorem służb specjalnych Mariuszem Kamińskim, przedstawicielami MSWiA, Sejmu i Senatu, a także z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Adamem Bodnarem.
Kontrowersje wokół nowelizacji
Najwięcej kontrowersji wywołała sprawa pozyskiwania przez służby danych telekomunikacyjnych. Wcześniej po te dane do operatorów i firm internetowych służby występowały "na potrzeby prowadzonych postępowań" pisemnie, i taką drogą je dostawały. Nowela wprowadziła dostęp online: przez tzw. bezpieczne połączenie internetowe.
Mimo że TK postulował skrócenie okresu przechowywania billingów, w noweli utrzymano ustawowy - 12 miesięczny. Dane, które w ocenie prokuratora nie mają znaczenia dla postępowania karnego, będą niezwłocznie niszczone.
RPO w lutym zaskarżył nowelę do TK. Zarzuty dotyczą braku granic czasowych lub nieproporcjonalnie długiego czasu trwania kontroli operacyjnej; ograniczenia tajemnicy zawodowej; nieograniczonego pobierania danych internetowych, telekomunikacyjnych i pocztowych; braku "realnej kontroli" pobierania tych danych oraz braku powiadamiania jednostki o tym, że jej dane były sprawdzane lub pobierane. TK jeszcze nie rozpatrzył skargi rzecznika praw obywatelskich.
Autor: mm/kk / Źródło: PAP